Storczyki Kai :) - początki

[Kaja-gr]

dzięki potrzebowałam upewnienia

[dudus327]

Witaj Kaju
Zaraz zabieram się do przeglądania twojego wątku, ale wpisuję się żeby Cię nie zgubić bo bardzo mi się u Ciebie podoba . Śliczne masz storczyki - ten bordowy, żółty i Cambrai z ostatniej strony są przepiękne
Pozdrawiam

[lucynaf]

To ja jeszcze utwierdzę w utwierdzeniu to Nelly Isler
Oj, ślicznie Ci kwitną Phalaenopsisy
Na Epicattleyi to jak upadek nie zaszkodził to będą kwiaty

[Kaja-gr]

Piotr - dziękuję za zainteresowanie przekażę pochwały kwiatkom :P

Lucynko, dzięki za obie informacje :P

[Kaja-gr]

mały pokazik dzisiejszej nowości, jak już zostało stwierdzone Cambrii "Nelly Isler":

kwiaty:



w całości:


drugi pędzik rośnie:


i ma trzy nowe przyrosty :



Na koniec jeszcze zdjęcia keiki dendrobium od Justynki, które naprodukowało korzonków, a teraz zdaje się puszczać coś u podstawy, mam tylko nadzieję, że ten 'coś' się nie zatrzyma:

[nina1611]

ale piękna!!!

[Kaja-gr]

no mam nadzieję, że moja będzie rosła, mam jedną cambrię ona nie narzeka, ale wiem, że one potrafią się bardzo różnic w wymaganiach..

[Kaja-gr]

Pora na kolejnego podopiecznego (pokazywałam go pytając czym czym są małe cosie dzisiaj znam juz odpowiedź na to pytanie)
Jest to Bulbophyllum nympholitanum :

Najpierw w całości (roślina była przesadzona z oryginalnej doniczki, gdyz bardzo jej usychały korzenie, cienkie w większości na wierzchu, nowy domek chyba jej się podoba, gdyz wypuściła nowe przyrosty - dalsze zdjęcia):




Trzy przyrościki, o których juz pisałam (jeden z nich ma juz liścia długości starych):



I czwarty - malutki, który znalazłam po powrocie z Rz.:

[nina1611]

genialny!!!

[Sajgonka]

Jaaaaaaaakie piękne! Kolejne okazy do listy "marzeń"

[kasialb1]

Jak widzę spóźniłam z identyfikacją Cambrii Nelly Isler, o którą prosiłaś, życzę by dalej ładnie kwitła, moja jakoś stanęła w przyrostach, ale wcześniej obficie mi kwitła

[Kaja-gr]

i tak dziękuję za odwiedziny mam nadzieję, że nelly będzie dobrze..
chociaż ostatnio moja cambria eurostar beallara straciła jedną z najstarszych bulw, w czasie mojej miesięcznej nieobecności zrobiła się miękka, druga stara żółknie od góry, ale na razie nie zauważyłam, żeby miękła, natomiast dwa przyrosty jej nadal rosną, trochę bardziej poharmonijkowane niż w zeszłym roku, ale to przez moje nieobecności;/ Mam nadzieję, że i w tym roku zakwitnie i nie pogubi kwiatów.

[nina1611]

to ja trzymam kciuki za kwiatuszki

[Kaja-gr]

kontynuując uzupełnianie zaległości...

Phal. Mannii w ciągu roku wyuścił kilka korzonków i nowego listka..



Phal. Peang Girl jak już wspominałam pozbył się najstarszych liści (2) a najnowszy złamał się pod własnym ciężarem, jak już myślałam, że nic z niego nie będzie najpierw wypuścił nowego mini-mini listka, potem drugiego ciut większego, może do przyszłego lata trochę się pozbiera..



I na koniec pochewka na hybrydzie Cattlei (niestety na razie pusta):

[nina1611]

same piękności