Moje kwiatki cz2
Re: Moje kwiatki cz2
Ja też chce spotykać takie "obce baby" co to kwiatkami obdarowują  
 U mnie chyba takich nie ma...
			
			
									
						
										
						- esti42
 - 1000p

 - Posty: 1054
 - Od: 21 sty 2009, o 14:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
 
Re: Moje kwiatki cz2
Arletko powtarzaj się ile chcesz one na prawdę są tego warte a z tricolorką chyba tak zrobię jak piszesz ciachnę ją i tyle  
 
No mi bardzo jest szkoda belci i lineriski no ale nic nie zrobię nie wiem czy polować na nie bo skoro teraz padły to czy będą się u mnie trzymać
 
Mojsze ja też byłam zdziwiona bo nie wiem czy sama bym kogoś obcego do domu zaprosiła
 
Anetko od tej kobietki co byłam ostatnio to się dowiedziałam żeby podlewać zimą kwiaty tylko wodą po płukaniu mięsa zamiast nawozu bo ona twierdzi że żadnych kwiatów się nie nawozi zimą tylko dokarmia mięskiem
 kiedyś to już słyszałam ale się wahałam czy mi kwiaty nie padną ale raz zrobiłam i żyją zobaczymy co dalej 
Eluś tak i to jeszcze jak do twarzy :P
Mroofka takie baby to chyba są wszędzie tylko trzeba kiedyś na nie trafić
 
No to teraz ta hojka co wczoraj zapomniałam krinke 8
 
I moje dzisiejsze zdobycze :P
 
 
 
I kwiatek grudnika wieczorną porą
 
 
 
  
			
			
									
						
							No mi bardzo jest szkoda belci i lineriski no ale nic nie zrobię nie wiem czy polować na nie bo skoro teraz padły to czy będą się u mnie trzymać
Mojsze ja też byłam zdziwiona bo nie wiem czy sama bym kogoś obcego do domu zaprosiła
Anetko od tej kobietki co byłam ostatnio to się dowiedziałam żeby podlewać zimą kwiaty tylko wodą po płukaniu mięsa zamiast nawozu bo ona twierdzi że żadnych kwiatów się nie nawozi zimą tylko dokarmia mięskiem
Eluś tak i to jeszcze jak do twarzy :P
Mroofka takie baby to chyba są wszędzie tylko trzeba kiedyś na nie trafić
No to teraz ta hojka co wczoraj zapomniałam krinke 8

I moje dzisiejsze zdobycze :P
 
 
I kwiatek grudnika wieczorną porą

JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY 
Pozdrowionka ASIA
			
						Pozdrowionka ASIA
- Anetta
 - 1000p

 - Posty: 4142
 - Od: 17 sie 2009, o 16:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
 
Re: Moje kwiatki cz2
ja zimą rzeczywiście nie nawożę ale chyba nie odważyłabym się wodą od mięsa podlewać  
 
chociaż ostatnio oglądałam program w którym mówiono o dodawaniu do ziemi krwi ale to mnie też przeraziło okropnie.
Mówisz że zrobiłaś tak raz i co? ziemia nie śmierdziała?
			
			
									
						
										
						chociaż ostatnio oglądałam program w którym mówiono o dodawaniu do ziemi krwi ale to mnie też przeraziło okropnie.
Mówisz że zrobiłaś tak raz i co? ziemia nie śmierdziała?
Re: Moje kwiatki cz2
A ta kolekcja hojeczek.. bajeczna
- esti42
 - 1000p

 - Posty: 1054
 - Od: 21 sty 2009, o 14:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
 
Re: Moje kwiatki cz2
Anettko ziemia nie śmierdziała i nie śmierdzi  
 
Ja swoje już3 razy tak podlałam i nic im nie jest nie śmierdzi ani nic się nie dzieje sposób sprawdzony przeze mnie i polecam
 
Ja to jeszcze słyszałam że można podlewać wodą po ugotowaniu jajek i ziemniaków w mundurkach ale oczywiście jak nie były solone
			
			
									
						
							Ja swoje już3 razy tak podlałam i nic im nie jest nie śmierdzi ani nic się nie dzieje sposób sprawdzony przeze mnie i polecam
Ja to jeszcze słyszałam że można podlewać wodą po ugotowaniu jajek i ziemniaków w mundurkach ale oczywiście jak nie były solone
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY 
Pozdrowionka ASIA
			
						Pozdrowionka ASIA
- Anetta
 - 1000p

 - Posty: 4142
 - Od: 17 sie 2009, o 16:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
 
Re: Moje kwiatki cz2
O tych dwóch sposobach to słyszałam  
 ale efektów też nie znam  
			
			
									
						
										
						- esti42
 - 1000p

 - Posty: 1054
 - Od: 21 sty 2009, o 14:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
 
Re: Moje kwiatki cz2
Annetko z wodą po mięsku możesz śmiało spróbować moje żyją  
 
A teraz pokażę mojego hiacynta który miał być niebieski
 
 
Szczawik się budzi
 
Nowy bluszczyk
 
Kobea z nasionek
 
 
I na koniec grudnik który postanowił chyba kwitnąć do wielkanocy
 
 
Wybaczcie za jakość zdjęć ale niestety robione telefonem
			
			
									
						
							A teraz pokażę mojego hiacynta który miał być niebieski

Szczawik się budzi

Nowy bluszczyk

Kobea z nasionek

I na koniec grudnik który postanowił chyba kwitnąć do wielkanocy

Wybaczcie za jakość zdjęć ale niestety robione telefonem
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY 
Pozdrowionka ASIA
			
						Pozdrowionka ASIA
- zeberka4
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6411
 - Od: 10 sty 2009, o 17:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Moje kwiatki cz2
Nie wiem co mam najpierw pochwalić 
Super!
			
			
									
						
										
						Super!
- elcia1974
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9106
 - Od: 23 lip 2009, o 18:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: Moje kwiatki cz2
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
			
						Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe

 
		
