Coś za bardzo się przepracowałaś. Pokaż co nowego Ci zakwitło.
Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj Jadziu!
Coś za bardzo się przepracowałaś. Pokaż co nowego Ci zakwitło.

Coś za bardzo się przepracowałaś. Pokaż co nowego Ci zakwitło.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
KRYSIU na razie tylko to co pokazałam chociaż rozkwita ich coraz więcej . Wychodzą jaskry ,białe szafirki ,sasanki agrest ma już listki otwarte . Tulipany botaniczne i żonkile tez szykują sie do otwierania swoich kwiatów . na pewno jeszcze pare dni będzie to trwało ,bo idzie ochłodzenie .
ADRIANIE czemu Cię z nami nie było ,wtedy Przemek nie czułby sie jak rodzynek . Myślałam czy to szczury nie zrobiły tej norki ,gdyż buszowały tu i tam . Ciekawe jak rozbierzemy altanka co tam będzie
JOLU zadziwia mnie ta precyzyjnie wykopana dziura raczej tunel . Jak oni to robią nam by się tak nie udało zrobić tak równiutko
BICUS witam na Forum i cieszę się z Twojej wizyty w mojej oazie . Dziękuję
GRAŻYNKO wszyscy ogrodnicy bez względu na wiek dobrze się czują we swoim towarzystwie . M. się dziwił jak można tyle godzin klepac o ogrodch . Przecież to temat rzeka ,a w miłym towarzystwie nie patrzy się na zegarek . Ja również się cieszę ,że jestem tutaj z Wami
GOSIA jak zwykle trafne skojarzenie powinnaś dodac i w zieleni
HANIU bez przesady z której strony widzisz ,że ładna a w dodatku z diademem na głowie . Niestety mam kompleksy
a na zdjęciach wychodze katastroficznie
ADRIANIE czemu Cię z nami nie było ,wtedy Przemek nie czułby sie jak rodzynek . Myślałam czy to szczury nie zrobiły tej norki ,gdyż buszowały tu i tam . Ciekawe jak rozbierzemy altanka co tam będzie
JOLU zadziwia mnie ta precyzyjnie wykopana dziura raczej tunel . Jak oni to robią nam by się tak nie udało zrobić tak równiutko
BICUS witam na Forum i cieszę się z Twojej wizyty w mojej oazie . Dziękuję
GRAŻYNKO wszyscy ogrodnicy bez względu na wiek dobrze się czują we swoim towarzystwie . M. się dziwił jak można tyle godzin klepac o ogrodch . Przecież to temat rzeka ,a w miłym towarzystwie nie patrzy się na zegarek . Ja również się cieszę ,że jestem tutaj z Wami
GOSIA jak zwykle trafne skojarzenie powinnaś dodac i w zieleni
HANIU bez przesady z której strony widzisz ,że ładna a w dodatku z diademem na głowie . Niestety mam kompleksy
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
JADZIU!
Tak jak przyjdą chłodniejsze dni to trochę spowolni kwitnienie. Ale to może i dobrze.
Tak jak przyjdą chłodniejsze dni to trochę spowolni kwitnienie. Ale to może i dobrze.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Niech się trochę ochłodzi bo wszystko szybko przekwita . Już po rannikach i wczesnych krokusach. 
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Co ty gadasz?JAKUCH pisze: Niestety mam kompleksya na zdjęciach wychodze katastroficznie
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzia, nie będzie zbyt dużego ochłodzenia. U nas zapowiadają 12 stopni, przecież to nieźle. Do tego przelotny deszcz, też się przyda. Oby tylko nie lało cały dzień, bo będę musiała pracować w kapturku
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
DOMIŚ no pewnie najjaśniej oświecona ogrodniczka to kto -jadzia
. Właśnie wróciłam z winogronowego i szczęka mi opadła jak zobaczyłam te Twoje roslinki
OLU masz rację . W ubiegłym roku było to samo . Wszystko zakwitła naraz na hura a potem pauza i następne na hura . Dziś zauważyłam ,że lilie już wychodza . Z moich koron chyba znowu będą nici gdyż zauwazyłam ,że u Grażynki całkiem inaczej się otwierają niż u mnie
KRYSIU masz rację wtedy te póżniej kwitnące rośliny będą miały czas podrosnąć i nie będzie wszystko kwitło na hura
BASIU dzisiaj nawet już musiałam podlać prymulkę gdyż zemdlała . Popikowałam na grządke te wysiane w lutym bratki Rococo. Ciekawe czy teraz przybiorą na wadze
OLU masz rację . W ubiegłym roku było to samo . Wszystko zakwitła naraz na hura a potem pauza i następne na hura . Dziś zauważyłam ,że lilie już wychodza . Z moich koron chyba znowu będą nici gdyż zauwazyłam ,że u Grażynki całkiem inaczej się otwierają niż u mnie
KRYSIU masz rację wtedy te póżniej kwitnące rośliny będą miały czas podrosnąć i nie będzie wszystko kwitło na hura
BASIU dzisiaj nawet już musiałam podlać prymulkę gdyż zemdlała . Popikowałam na grządke te wysiane w lutym bratki Rococo. Ciekawe czy teraz przybiorą na wadze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
A u mnie Jadziu kupione jesienią korony w Biedronce wcale nie wyszły
Pewnie już nie ma szans by się pokazały.
I nie wiem czy to wina cebul, czy może za głęboko lub płytko wsadziłam
I nie wiem czy to wina cebul, czy może za głęboko lub płytko wsadziłam
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu bardzo chciałem ale znowu miałem wizytę u dentysty
następnym razem postaram się być 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu fajne są takie spotkania! Ja zawsze tak zazdrościłam Wrocławiakom, bo oni spotykają się odkąd ja jestem na Forum. A w tym roku zorganizowałyśmy się w Trójmieście - było niesamowicie! Myślimy wszystkie - że to nie koniec i planujemy kolejne spotkanie!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Cieszę sie z Waszych odwiedzin . Niestety dzisiejszy dzien miałam bardzo napięty ,wiadomo swieta nas gonią . Umyłam wszystkie okna ,bo jak to w Wielkim Tygodniu nie wypada . No i firany więc była to polka napełnych obrotach . Byłam tylko zobaczyć w ogródku ale tak zimno ,że szkoda gadac . na razie nic się nie zmienia ,ale sie ciesze ,że wychodza jaskry i coraz ładniej odbijają róże
MARYSIU fajne takie spotkania . Zawsze się ciesze ,że mozna z kimś mądrym porozmawiać i zdobywać nowe doświadczenia . Pewnie,że to trzeba kontynuowac przyjażń i wiedza razem w parze sie spotykają
ADRIAN no niestety co mus to mus . Jeszcze nie raz uda nam się spotkac w takim gronie .
ASIU czytałam chyba u Grazynki [grażynarosa],ze też ma Biedronkowa a u niej wystartowała . Zbaczę jak to będzie
MARYSIU fajne takie spotkania . Zawsze się ciesze ,że mozna z kimś mądrym porozmawiać i zdobywać nowe doświadczenia . Pewnie,że to trzeba kontynuowac przyjażń i wiedza razem w parze sie spotykają
ADRIAN no niestety co mus to mus . Jeszcze nie raz uda nam się spotkac w takim gronie .
ASIU czytałam chyba u Grazynki [grażynarosa],ze też ma Biedronkowa a u niej wystartowała . Zbaczę jak to będzie
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu jeśli można prosić to ja też chcę zdjęcia u siebie
Spać nie umiem, to chyba z przepracowania
Spać nie umiem, to chyba z przepracowania
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj JADZIU!
Cieszę sie, że coraz więcej u wychodzi roślin u Ciebie. Twoje ukochane róże puszczają
listki to znaczy, że nie przemarzły.
Cieszę sie, że coraz więcej u wychodzi roślin u Ciebie. Twoje ukochane róże puszczają
listki to znaczy, że nie przemarzły.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu - zrób foty sztoberkom, jak ci się uda - ciekawa jestem, jak na dole - może coś tam się dzieje jednak 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witam niedzielnie . Pogoda taka sobie ,ale raczej chłodno
DOMINIKO a może trochę za mało je obcięłam
KRYSIU nie wszystkie ,ale większośc . Jedna taka piękna chyba mi poszła ,ale na razie nic z nią nie robię może odbije .Tylko szkoda ,że akuratnie ta z kamiennego kręgu ale zobaczymy jak to będzie
IWONKO zaraz Ci przeslę zdjęcia dla Ciebie wszystko
DOMINIKO a może trochę za mało je obcięłam
KRYSIU nie wszystkie ,ale większośc . Jedna taka piękna chyba mi poszła ,ale na razie nic z nią nie robię może odbije .Tylko szkoda ,że akuratnie ta z kamiennego kręgu ale zobaczymy jak to będzie
IWONKO zaraz Ci przeslę zdjęcia dla Ciebie wszystko


