Dziwaczek - Mirabilis jalapa cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
feniks83
100p
100p
Posty: 128
Od: 22 lut 2011, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Witam wszystkich wielbicieli dziwaczka i dołączam się do klubu :tan :uszy
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Czy z jednego ziarnka dziwaczka wyrasta jeden krzaczek?Ja wysiałam swoje ponad tydzień temu i nic się nie dzieje,pewnie nic juz z nich nie bedzie?
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Tego to ja nie wiem ,bo nie siałam ,w zeszłym roku kupiłam w biedronce te w pudełkach ( takie coś małe prawie same niteczki korzonków) w tym roku w Auchan takie same no i mam jeszcze te zeszłoroczne ,które zmieniły się w pietruszki.Wszystko posadzone do doniczek liczę ,że się udadzą :D
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Tak z jednego ziarenka wyrasta piękny dorodny krzaczek :)
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2399
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Moniczka z dziwaczków robią się dość pokaźne krzaczki musisz sobie zarezerwować dużo miejsca jak chcesz je wszystkie wysadzić. :wit
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Długo kiełkują nassiona dziawaczków,bo jedne juz siedzą ze 2 tygodnie w ziemi i nic nie widać?
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Moje pokazały się po 10 dniach, z tym, że przed wsadzeniem w ziemię były przez parę dni moczone w wodzie. Myślę, że można jeszcze poczekać - mają dość twarde nasionka ;:3
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Moje po tygodniu. Wsadzcie do doniczki i przykryjcie folią szybciej kiełkują teraz mam pokaźny zbiór kilkunastu roślin,czesci sie pozbede
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Jakiś czas temu posiałam 8 nasionek dziwaczka, 2 wzeszły ładnie reszty nie było widać. Rozgrzebałam ziemię i zdjęłam czarne łupki z 4 nasion zostawiając je w jasnobrązowych. 2 nie ruszałam. I te 2 mi nie wzeszły. Zastanawiam się, czy po prostu nie lepiej zostawić na ligninie i jak rozmokną to zdjąć łupki i dopiero wtedy (lub po skiełkowaniu) wsadzać w ziemię? Po co rozgrzebywać ziemię do zdjęcia łupki?

Czy wasze dziwaczki wschodzą bez takich problemów jak moje?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Moje 2 razy siane w ogóle nie wzeszły.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Może nie mogły pozbyć się czarnych łupek. Próbowałaś grzebać i zdejmować łupki?

Ja teraz kolejna partię położyłam na mokrej ligninie.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Kurcze, a mi w tym roku zupełnie nie idzie z nasionkami ;:222 W ziemi po miesiącu (!) znalazłam czarne twarde nasiona. Zrobiły się tylko większe i z taką, za przeproszeniem dupką, jak u cytryny.
Za to na pocieszenie mam dziwaczka z ubiegłego roku, wysokiego na metr, udało mi się go przechować. Stracił większość liści ale na łodydze widzę zalążki nowych liści więc musi mi ożyć i basta ;:134
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Spróbuj zdjąć czarną łupkę, może w srodku jest żywe w jasnobrązowej łupce nasionko :D . Jak zgniło to też się przekonasz zdejmując. Nie ma na co czekać. Przynajmniej jedno rozbierz :;230 . Teraz i pisz co widzisz.

Pisałam, ze 2 nasiona zostawiłam w łupce.
Właśnie rozebrałam moje nasionko (z 8 lutego) i jest w srodku kiełek ;:138 . Drugie nie ma kiełka ale wygląda na żywe, niezgniłe.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Magda jak udało Ci się to zrobić ;:oj gdzie żeś go trzymała ?
Wklejaj potem fotki jak się zachowa i rozrośnie to i ja spróbuje w tą zimę :D
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa

Post »

Skoro prosicie :oops:
Obrazek

A tu, słabo co prawda, ale zawsze, widać zalążki młodych listków:
Obrazek

Wraz z nastaniem chłodów wniosłam dziwaczka do mieszkania. Jakoś mi tak szkoda było go zostawić na zimnie na balkonie, tym bardziej, że była cały zielony i radosny. W pokoju tym trzymałam na parapecie z rozszczelnionymi oknami fuksję, pelargonie, passiflorę, sundavillę, jaśmin pokojowy i klonika pokojowego. No i dla dziwaczka też się znalazło miejsce. Liście gubił dość opornie, w końcu częściowo wyłysiał, ale jak widac żyje ;:63
Może w tym roku mi zakwitnie bo w zeszłym jakoś nie raczył. Sama jestem ciekawa, co mi wyjdzie z tego niezamierzonego eksperymentu.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”