arkandor pisze:Witaj
Agnieszko - miło popatrzeć jak opiekujesz się swoim małym ogródkiem. Bo tak naprawdę jest większą sztuką zajmować się malutkim ogródkiem, tak żeby ładnie wyglądał niż dużym i Tobie się to udaje
. Problemem jest tylko to, że trzeba niestety powściągnąć zapędy do sadzenia coraz to nowych roślin
.
Pozdrawiam
..
O to to.. niestety.
Mam nadzieje ze kiedys dorobie sie swojego kawalka ziemi:-)))a wtedy.. hulaj dusza piekla nie ma!!!
U nas ciagle pada.. nic nie mozna porobic.. kurcze zaczyna mnie ta pogoda draznic. OK.. hosta wyglada bosko.. ale rh.. bidne ma kwiaty teraz. Czekam na piwonie.. a one na slonce. Czerwiec zawital.. a deszcz jak lal tak leje. Ostatni tydzien feri dzieci i co?.. siedzimy w domu. Mokre spacery z psem uprawiamy i tyle. Niech padac przestanie bo przez okno dojzalam kilka chwastow wylaniajacych sie spomiedzy mojej"bujnej" roslinnosci:-))
Zapowiadaja poprawe pogody od czwartku- pozyjemy - zobaczymy. Mam nadzieje ze u Was pogoda/zdrowie/ dopisuje.
Dobrej nocy- na mnie czas. Jutro kolezanka podrzuci mi swoja pocieche o 7:30 na przechowanie wiec trzeba bedzie wczesnym switem wstac
) poki co zrozumiala:-)
