Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Dobrze, że doczytałam u Ciebie Aneczko o tych czosnkowych liściach
Zapomniałam, że nawtykałam cebule pomiędzy tulipanami i się ostatnio zastanawiałam, co to za dziadowska odmiana z dziwnymi liśćmi i na dodatek takimi sucholcami na końcach 
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Ann_85
- 1000p

- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
No własnie ja się zastanawiałam nad obcięciem czosnkom tych liści, najlepiej wszystkich na raz, jak tylko zaczynają żółknąć
Ciekawe, czy wpłynęłoby to na nie jakoś negatywnie
Ciekawe, czy wpłynęłoby to na nie jakoś negatywnie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Oj tak, na tę porę czekałyśmy Aneczko. Tulipany zachwycają z każdego kąta ogrodu. Mnie jednak zachwyciły też Twoje hiacynty. Te szafirowe w kępach są rewelacyjne. Ja jakoś zaniedbała tę grupę cebulowych, bo u mnie na drugi rok hiacynty nie są już takie grubiutkie jak po zakupie, tylko raczej chude i ażurowe. No i nie rozrastają się niestety. A tutaj piękne jak z obrazka. 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu, nie wiem jak to się stało, ale w ogóle nie znalazłam dotąd Twojego wątku, prawie 30 stron pykło a ja dopiero oglądam Twoją cudowną wiosnę. Wielkie brawa dla pączka tulipanowego
jeszcze większe dla mojej wielkiej miłości kwiatów cebulowych, hiacyntów tulipanów i narcyzów, Replete jest bajeczny
Nie mogę się go doczekać, bo też ich kilka posadziłam, ale moje narcyzy strasznie późne są
Dobrze, że nie spóźniłam się na powojniki, bo pamiętam z poprzedniego roku, że będzie co oglądać
Buziaki, pięknej pogody życzę i niech do nas wraca słoneczko, w nim wszystkie nasze kwiaty wyglądają jeszcze lepiej
Dobrze, że nie spóźniłam się na powojniki, bo pamiętam z poprzedniego roku, że będzie co oglądać
Buziaki, pięknej pogody życzę i niech do nas wraca słoneczko, w nim wszystkie nasze kwiaty wyglądają jeszcze lepiej
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Anus
Piękne te białe tulipanki.
Mam takie pytanie; Czy Ty masz może clematis Mazury ?A Maria Curie Sklodowska ??
Mam na nie wielką ochotę .Warto ?Cos mi o nich tak w skrócie powiesz ??
Piękne te białe tulipanki.
Mam takie pytanie; Czy Ty masz może clematis Mazury ?A Maria Curie Sklodowska ??
Mam na nie wielką ochotę .Warto ?Cos mi o nich tak w skrócie powiesz ??
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Witajcie.
Pogoda powolutku się rozkręca. Nadal to jednak nie jest to ale przynajmniej cebulowe dłużej wytrzymują.
I pomyśleć, że majówka za pasem.
Jak ten czas szybko leci.
Eluniu cień na pewno nie zachęca roślin do szybszego kwitnienia. Musisz po prostu uzbroić się w cierpliwość.
A koty to kochane stworzenia ale i szkodnikami potrafią być w ogrodzie. Wiadomo jednak, że naszym pupilom wiele wybaczamy.

Olu dziękuję. Mamy coraz więcej słońca ale to nadal nie to co by się chciało. Nie mniej, przynajmniej śnieg już nie pada.

Iza otoczaki zwoził mój Em od różnych ludzi, zazwyczaj rolników, którym przeszkadzały one w polu.
Usychające liście cebulowych maskuję sadząc w szałwiach, kocimiętkach, między różami i między innymi bylinami, które to później, w miarę rośnięcia maskują suchotniki. Potrafię też raz w tygodniu chodzić i przycinać to co cebulowym już uschło.

Małgosiu -clem masz rację, że po ostatnich anomaliach pogodowych pojawiające się kolory w ogrodzie są miłą odmianą. Ja po cichu nawet liczę, że Zimnej Zośki już nie będzie.
I mnie zmartwiła wiadomość Ali na temat Replete. Zobaczę co pokażą w przyszłym roku i dopiero podejmę decyzję czy dokupować ich więcej. A chciałabym, bo piękne są ale jeśli jednorazowe to nie ma sensu.

Grażynko witaj. Mnie na szczęście ominęły szkody w ogrodzie wyrządzone ostatnimi psikusami pogody. Nic nie ucierpiało.
Cebulowe u mnie wychodzą. Zauważyłam jednak, że niektóre, w swoim trzecim obecnie sezonie, nie zakwitną. Nie wiem czy to taka uroda danej odmiany, czy może brak wykopywania. No nic. Będzie przynajmniej miejsce na coś nowego, bo nie wyobrażam sobie nie kupować jesienią cebul.
A może Twoje cebule pogniły?

Daysy mnie się już nie udaje. Chciałabym znacznie więcej niż mogę pomieścić i obecnie uczę się zadowalać tym co już mam i nie płakać za nowinkami. Choć zawsze można zrobić podmiankę i wymienić coś na nowy, lepszy model.

Zuziu działki na działkę zmieniać na pewno już nie będę. Nawet jeśli byłaby podwójna. Tu idealnie pasuje mi lokalizacja. Jeśli już to tylko działkę na ogród przy domu. Kiedyś na pewno się tego doczekam.
Moja działkowa sąsiadka mówiła, że jak braknie im sił to oddadzą córce działkę a ta na pewno ją sprzeda, bo sama ma dom z ogródkiem. Wie, że jestem pierwsza w kolejce.
Choć liczę, że prędzej doczekam się owego własnego domku z ogrodem, niż tego, że im, zapalonym działkowcom, sił braknie. Mimo iż oboje są po sześćdziesiątce, to wszak nadal werwę mają jak nastolatkowie.

c.d.n.
Pogoda powolutku się rozkręca. Nadal to jednak nie jest to ale przynajmniej cebulowe dłużej wytrzymują.
I pomyśleć, że majówka za pasem.
Eluniu cień na pewno nie zachęca roślin do szybszego kwitnienia. Musisz po prostu uzbroić się w cierpliwość.
A koty to kochane stworzenia ale i szkodnikami potrafią być w ogrodzie. Wiadomo jednak, że naszym pupilom wiele wybaczamy.

Olu dziękuję. Mamy coraz więcej słońca ale to nadal nie to co by się chciało. Nie mniej, przynajmniej śnieg już nie pada.

Iza otoczaki zwoził mój Em od różnych ludzi, zazwyczaj rolników, którym przeszkadzały one w polu.
Usychające liście cebulowych maskuję sadząc w szałwiach, kocimiętkach, między różami i między innymi bylinami, które to później, w miarę rośnięcia maskują suchotniki. Potrafię też raz w tygodniu chodzić i przycinać to co cebulowym już uschło.

Małgosiu -clem masz rację, że po ostatnich anomaliach pogodowych pojawiające się kolory w ogrodzie są miłą odmianą. Ja po cichu nawet liczę, że Zimnej Zośki już nie będzie.
I mnie zmartwiła wiadomość Ali na temat Replete. Zobaczę co pokażą w przyszłym roku i dopiero podejmę decyzję czy dokupować ich więcej. A chciałabym, bo piękne są ale jeśli jednorazowe to nie ma sensu.

Grażynko witaj. Mnie na szczęście ominęły szkody w ogrodzie wyrządzone ostatnimi psikusami pogody. Nic nie ucierpiało.
Cebulowe u mnie wychodzą. Zauważyłam jednak, że niektóre, w swoim trzecim obecnie sezonie, nie zakwitną. Nie wiem czy to taka uroda danej odmiany, czy może brak wykopywania. No nic. Będzie przynajmniej miejsce na coś nowego, bo nie wyobrażam sobie nie kupować jesienią cebul.
A może Twoje cebule pogniły?

Daysy mnie się już nie udaje. Chciałabym znacznie więcej niż mogę pomieścić i obecnie uczę się zadowalać tym co już mam i nie płakać za nowinkami. Choć zawsze można zrobić podmiankę i wymienić coś na nowy, lepszy model.

Zuziu działki na działkę zmieniać na pewno już nie będę. Nawet jeśli byłaby podwójna. Tu idealnie pasuje mi lokalizacja. Jeśli już to tylko działkę na ogród przy domu. Kiedyś na pewno się tego doczekam.
Moja działkowa sąsiadka mówiła, że jak braknie im sił to oddadzą córce działkę a ta na pewno ją sprzeda, bo sama ma dom z ogródkiem. Wie, że jestem pierwsza w kolejce.

c.d.n.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Monia -Shire warto urabiać Ema w dzień i w nocy. Ja tak robiłam i teraz zbytnio się już nie burzy na moje pomysły. Skapitulował. Tego i Tobie życzę.

Seba na pewno coś bym znalazła. Jednak jestem zbyt przywiązana do tego miejsca, by wypuszczać się gdzieś w Polskę. Poza tym tu jest praca, rodzina a dzieci mają swój świat.

Piotrze i u mnie są 3-4 takie sytuacje,że ludzie mają podwójne działki. Jednak to było dawno. I teraz nie ma już tak dobrze.

Soniu i u mnie liście czosnków zaczynają zasychać. Po weekendzie majowym zacznę je powoli obcinać. Tak, masz rację chłodna aura wyjątkowo służy tulipanom.

Wiolu pokazywałabym więcej ogólnych widoczków ale one nadal nie są dla mnie zadowalające.
Może jak zaczniemy sukcesywnie wymieniać podpory na lepsze, solidniejsze... to lepiej będzie mi się patrzeć na całokształt..?

kasia100780 -Kasiu dziękuję.

Dominiko mam nadzieję że powojniki Cię nie zawiodą.
I mnie podoba się połączenie białego z pomarańczem. A nie powiem... bardzo się go obawiałam. Na szczęście jest więcej białego niż tego drugiego i to mi się podoba.

Zbyszek50 prosze bardzo! Nie krępuj się.

Elwi jak miło, że się pokazałaś. Czy Ty przypadkiem nie za długie masz przerwy od forum?
Purissim z Orange Emperor rzeczywiście wygląda fajnie. Co prawda wolałabym jeszcze inne zestawienie kolorystyczne. Sama co prawda nie wiem jakie, bo wszelakie "różowe" mi się przejadły ale i pomarańcze to nadal nie to. Jest fajnie ale "czterech liter" mi nie urywa...

Twoje tulipany na pewno już się podniosły. Nie trzymaj nas więc w niepewności i pokaż co tam u Ciebie.
Koleżanka bardzo miła. Dziękuję.
Jednak powiem z całkowitą szczerością, że jest tyle piękniejszych ogrodów na forum, że musiałaś jej po prostu nie pokazać większości z nich. Mój ogródek to tylko zwyczajna działeczka ROD, której zagospodarowanie (nie roślinne) jest wyjątkowo skromne. Zwyczajnie szkoda mi inwestować w porządne pergole, podpory itp, bo w końcu to tylko działka. Nie mniej kocham ją szalenie.
Nie znikaj proszę na zbyt długo.

Ewelinko z tym podium to żartowałam oczywiście. Chciałam przede wszystkim podkreślić, że wyjątkowo szybko ten pąk się pojawił.
Cieszę się, że zdjęcia się podobają, bo dziś też ich będzie dużo.
A Królową Cebul to na pewno jest Elwi (pisałam do niej powyżej). Ta to dopiero ma całe łany.
Fiksacja kompletna. Wiosną tulipanowa a latem różana. Zajrzyj do jej wątku.

Ann_85 zdjęcia makro to zdecydowanie mój bzik. Jednak jak tylko trafia się okazja na całkiem przyzwoitą perspektywę (czytaj ład i porządek i ładne kwitnienia) to i ją pstrykam.
Co do czosnkowych liści to ja jedynie raz w tygodniu odważam się przycinać tylko tę część co już uschła. Boje się więcej, bo nie chcę by cebula była słabo odżywiona na przyszły sezon.

c.d.n.

Seba na pewno coś bym znalazła. Jednak jestem zbyt przywiązana do tego miejsca, by wypuszczać się gdzieś w Polskę. Poza tym tu jest praca, rodzina a dzieci mają swój świat.

Piotrze i u mnie są 3-4 takie sytuacje,że ludzie mają podwójne działki. Jednak to było dawno. I teraz nie ma już tak dobrze.

Soniu i u mnie liście czosnków zaczynają zasychać. Po weekendzie majowym zacznę je powoli obcinać. Tak, masz rację chłodna aura wyjątkowo służy tulipanom.

Wiolu pokazywałabym więcej ogólnych widoczków ale one nadal nie są dla mnie zadowalające.

kasia100780 -Kasiu dziękuję.

Dominiko mam nadzieję że powojniki Cię nie zawiodą.
I mnie podoba się połączenie białego z pomarańczem. A nie powiem... bardzo się go obawiałam. Na szczęście jest więcej białego niż tego drugiego i to mi się podoba.

Zbyszek50 prosze bardzo! Nie krępuj się.

Elwi jak miło, że się pokazałaś. Czy Ty przypadkiem nie za długie masz przerwy od forum?
Purissim z Orange Emperor rzeczywiście wygląda fajnie. Co prawda wolałabym jeszcze inne zestawienie kolorystyczne. Sama co prawda nie wiem jakie, bo wszelakie "różowe" mi się przejadły ale i pomarańcze to nadal nie to. Jest fajnie ale "czterech liter" mi nie urywa...
Twoje tulipany na pewno już się podniosły. Nie trzymaj nas więc w niepewności i pokaż co tam u Ciebie.
Koleżanka bardzo miła. Dziękuję.
Nie znikaj proszę na zbyt długo.

Ewelinko z tym podium to żartowałam oczywiście. Chciałam przede wszystkim podkreślić, że wyjątkowo szybko ten pąk się pojawił.
Cieszę się, że zdjęcia się podobają, bo dziś też ich będzie dużo.
A Królową Cebul to na pewno jest Elwi (pisałam do niej powyżej). Ta to dopiero ma całe łany.

Ann_85 zdjęcia makro to zdecydowanie mój bzik. Jednak jak tylko trafia się okazja na całkiem przyzwoitą perspektywę (czytaj ład i porządek i ładne kwitnienia) to i ją pstrykam.
Co do czosnkowych liści to ja jedynie raz w tygodniu odważam się przycinać tylko tę część co już uschła. Boje się więcej, bo nie chcę by cebula była słabo odżywiona na przyszły sezon.

c.d.n.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Margo -Małgosiu bardzo lubię cebulowe i nie mam nornic. I to jest 99% sukcesu.
Jakby nie patrzeć róże powinny kwitnąć w czerwcu, więc nie masz co się martwić. Zawsze będziesz dłużej się nimi cieszyła. U mnie jeszcze LO jest taka wyrywna i śpieszy się z pąkami. Nie mniej na razie u niej cisza.

tara -Aniu odwiedzić Park Keukenhof to moje marzenie. Jak nie uda mi się namówić Ema to mam w ploanach za rok, lub dwa wykupić sobie wycieczkę autokarem. A gdyby tak jeszcze jakaś znajoma duszyczka chciała ze mną jechać, to już byłby szczyt marzeń. Niestety nikt z moich "realnych" znajomych nie ma ogrodowego świra.

Sylwia
No niezła agenciara z Ciebie. Choć i ja w pierwszym moim sezonie na cebulowe pokazywałam tu wyłażące czosnki i chwaliłam się jakie to tulipanki mi wychodzą.
Pamiętam to do dziś.

Wandziu te niebieskie hiacynty to akurat "nówka -funkiel nie śmigana." Odżywiaj swoje tak jak roże, to zobaczysz, że grubaskami pozostaną. Całkiem przypadkiem przekonałam się o tym na swoich.

Aguss85 -Aguś nieważne kiedy, ważne że dotarłaś.
Pierwszy powojnik rozkwitnie lada moment. Jak wróce z majówki to na pewno będzie się już można nim pochwalić.

Aniu -anabuko nie mam ani Mazury ani Maria Curie Sklodowskiej. I nie zamierzam na razie kupować wielkokwiatowych. Ty jednak masz już trochę clematisów. Jeśli u Ciebie nie strzelają fochów, to pewnie, bierz! I nawet się nie zastanawiaj. Tu, prędzej pokusiłabym się na Mazury, bo późnokwitnący a Maria wcześnie. Nie mniej, póki co, to ja mam focha na nie. Wczoraj wycięłam dwa z trzech pędów Mrs Cholmondeley, którego tak uwielbiam, za jego niepowtarzalny kolor, bo dopadł go uwiąd.
Dlatego też tej grupie powojników mówię na razie "nie, dziękuję". Jak te, które już mam u siebie, a jest ich kilkanaście z tej grupy, zaczną się przyzwoicie zachowywać, to wtedy na pewno pokuszę się na coś nowego.





Jakby nie patrzeć róże powinny kwitnąć w czerwcu, więc nie masz co się martwić. Zawsze będziesz dłużej się nimi cieszyła. U mnie jeszcze LO jest taka wyrywna i śpieszy się z pąkami. Nie mniej na razie u niej cisza.

tara -Aniu odwiedzić Park Keukenhof to moje marzenie. Jak nie uda mi się namówić Ema to mam w ploanach za rok, lub dwa wykupić sobie wycieczkę autokarem. A gdyby tak jeszcze jakaś znajoma duszyczka chciała ze mną jechać, to już byłby szczyt marzeń. Niestety nikt z moich "realnych" znajomych nie ma ogrodowego świra.

Sylwia

Wandziu te niebieskie hiacynty to akurat "nówka -funkiel nie śmigana." Odżywiaj swoje tak jak roże, to zobaczysz, że grubaskami pozostaną. Całkiem przypadkiem przekonałam się o tym na swoich.

Aguss85 -Aguś nieważne kiedy, ważne że dotarłaś.

Aniu -anabuko nie mam ani Mazury ani Maria Curie Sklodowskiej. I nie zamierzam na razie kupować wielkokwiatowych. Ty jednak masz już trochę clematisów. Jeśli u Ciebie nie strzelają fochów, to pewnie, bierz! I nawet się nie zastanawiaj. Tu, prędzej pokusiłabym się na Mazury, bo późnokwitnący a Maria wcześnie. Nie mniej, póki co, to ja mam focha na nie. Wczoraj wycięłam dwa z trzech pędów Mrs Cholmondeley, którego tak uwielbiam, za jego niepowtarzalny kolor, bo dopadł go uwiąd.





- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu nie wiem co mam najpierw komentować...
Pięknie, czyściutko.
Powojnik lada moment zakwitnie, zazdroszczę, już nie mogę doczekać się swoich
Na wycieczkę może jakaś forumka się skusi
Pięknie, czyściutko.
Powojnik lada moment zakwitnie, zazdroszczę, już nie mogę doczekać się swoich
Na wycieczkę może jakaś forumka się skusi
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu widzę,że sporo zestawów z Lidla zakupiłaś
Podziwiam jak Ty to posadziłaś
Mi akurat bardzo podobają się orange tulipany.O tej porze roku brakuje mi energetycznych kolorów.
Pochwal się gdzie wybieracie się na majówkę?

Mi akurat bardzo podobają się orange tulipany.O tej porze roku brakuje mi energetycznych kolorów.
Pochwal się gdzie wybieracie się na majówkę?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu moje główne źródła cebulowych to Biedra, Ciasto, LM i Lidl właśnie.
Oczywiście pomarańcze mi się bardzo podobają ale jak już mówiłam, to jeszcze nie to. Będę medytować w która stronę tej jesieni podążyć.
Na majówkę jedziemy do Krynicy Morskiej. A mamcia będzie mieć w tym czasie działeczkę tylko dla siebie.
Kasiu może jakaś forumka się skusi...
Pożyjemy, zobaczymy.
Pięknie i czyściutko, bo kazałam się chwastom do zdjęć nie pokazywać.
Posłuchały.



Oczywiście pomarańcze mi się bardzo podobają ale jak już mówiłam, to jeszcze nie to. Będę medytować w która stronę tej jesieni podążyć.
Na majówkę jedziemy do Krynicy Morskiej. A mamcia będzie mieć w tym czasie działeczkę tylko dla siebie.
Kasiu może jakaś forumka się skusi...
Pięknie i czyściutko, bo kazałam się chwastom do zdjęć nie pokazywać.



-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aneczko jaki ład i porządek, normalnie aż Ci zazdroszczę!!!
Cebulowe pokazują klasę
a to zdjęcie szafirków i bratków z ostatniego posta rewelacyjne
Maidwell Hall zapowiada się przecudnie, u mnie jednak chłodniej niż u Ciebie i paki Markham's Pink jeszcze malutkie.
Ale ale... wiesz, że niedawno zamawiałam Maidwell Hall i miałam zamiar kupić też Marię S-C. Jakimś dziwnym trafem coś mi się kliknęło i zamiast MSC zamówiłam drugi Maidwell Hall
One też mają już duże pąkasy
I w sumie to się cieszę, że tak wyszło 
Udanej majówki
Cebulowe pokazują klasę
Maidwell Hall zapowiada się przecudnie, u mnie jednak chłodniej niż u Ciebie i paki Markham's Pink jeszcze malutkie.
Ale ale... wiesz, że niedawno zamawiałam Maidwell Hall i miałam zamiar kupić też Marię S-C. Jakimś dziwnym trafem coś mi się kliknęło i zamiast MSC zamówiłam drugi Maidwell Hall
Udanej majówki
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- buum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu jak w bajce....
Piękne tulipany na które się napatrzeć nie mogę. Silne i zdrowe okazy....
Powojnik prześliczny który jak zakwitnie bedzie jeszcze wspanialszy.
Super wyglądają ścieżki na tle tej zieleni ... ścieżka z kamienia , rewelacja.

Piękne tulipany na które się napatrzeć nie mogę. Silne i zdrowe okazy....
Powojnik prześliczny który jak zakwitnie bedzie jeszcze wspanialszy.
Super wyglądają ścieżki na tle tej zieleni ... ścieżka z kamienia , rewelacja.
-
zbyszek50
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1185
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Jestem po prostu zachwycony Twoim ogrodem !!!!! Jest wspaniały.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu jak zawsze pięknie
no działka wzorcowa
jeszcze tak ładnie hiacynty się trzymają
hmm ale nie widzę stoliczka, czyżby nie był wystawiony jeszcze, czy może taka gapa ze mnie i nie widziałem 

