Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Piękne te guzikowce. Ja kupiłam i posadziłam w zeszłym roku. Mam nadzieję, że w tym roku mi pięknie zakwitnie. Już nie mogę się doczekać.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Asiu ja też kupowałam w zeszłym roku i to późno bo w lipcu , a mój kwitł pięknie . Jak to sadzonki nie równe .
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Elka pocieszyłaś mnie, bo ja swojego też kupowałam w lipcu. Na zimę go nawet okryłam, tak na wszelki wypadek.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
A wiesz że nawet nie pomyślałam żeby go okryć Podobno dobrze sobie radzi w naszych warunkach pogodowych . Sprawdzimy na własnej skórze .
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Elka, jeżeli masz go już od roku, to raczej na pewno nic mu nie będzie. Ja też słyszałam, że dobrze zimują, ale okryłam go z powodu późnego terminu sadzenie. Oj te nasze roślinki, człowiek się martwi nieraz jak o dzieci. Żałuję tylko, że tak późno odkryłam ten krzew. Nie dość, że piękny to jeszcze podobno przyciąga motyle.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
To mnie pocieszyliście Piękny jest ! Te nietypowe kwiaty ! Asiu a ile jeszcze roślin jest o których nie mamy pojęcia . Dobrą połowę to tu na FO odkryłam . No i buszując po internecie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Dość ładnie zakwitł mi w tym roku guzikowiec, niestety trochę mnie rozczarował - nie widziałem ze tak krótko kwitnie. Po rozkwitnięciu brązowieje i obsypuje się w przeciągu 2-3 dni.
Link nieaktywny,usunięto
Link nieaktywny,usunięto
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4259
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mój guzikowiec nie może wystartować- już trzy lata, a on nadal malutki. W tym roku już się cieszyłem, że sie przyjął- pięknie ruszył na wiosnę, ale w połowie lata przestał rosnąć, zżółkł, przybrązowiały mu końcówki liści, w końcu młode pędy(wyglądał nawet gorzej jak krysi na 3 stronie). Miejsce prawie pełne słońce, zaciszne, średniowilgotne, czarnoziem. Podsypuję lekko siarczanem magnezu; ale w sumie to nie wiem o co mu chodzi...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Nawet nie pamiętałam kiedy go kupiłam na jakiejś jesiennej wyprzedaży.W lecie patrzę jakieś guziczki,i choć miałam podejrzenie,że to on dopiero jak zobaczyłam kwiaty-w sumie ciekawe,ale niezbyt efektowne-potwierdziły się moje przypuszczenia.Proszę posiadaczy tego krzewu o podzielenie się uwagami z jakimi innymi dobrze się komponuje.
Halina
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Właśnie włączyłem do swojej kolekcji guzikowca, kupowałem w jednym ze sklepów internetowych, posadzony dwa tygodnie temu. Niepokoi mnie brak oznak życia, suche badyle. I tu pytanie do właścicieli tego krzewu, jak u Was on wygląda aktualnie ?
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mam go, rozczarował mnie, rośnie licho, cackam się z nim jak z jajkiem, lubi wilgoć w nogach i czupryne w słońcu, właśnie dał oznaki życia, a już myślałam , że po nim, mam go trzeci sezon i czekam na wybuch wulkanu , bo widziałam tu na forum u ludzi piękne okazy.
Pozdrawiam, Iwona.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Guzikowca mam chyba siódmy sezon, posadziłam maleńką sadzonkę. Jest bezobsługowy i nie wiem dlaczego w innych ogrodach tak kiepsko rośnie. Nie podlewam go, nie zasilam, rośnie w pełnym słońcu w ciężkiej i żyznej glebie. Zanim rozpocznie wegetację to mocno go przycinam bo zakwita na tegorocznych pędach.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 500p
- Posty: 522
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
A ja swojego nie przycięłam ale sprawdzałam czy żyje i żyje troszkę patyczków nałamałam więc może doczekam się kwiatu ,dzisiaj patrzę a on ma nabrzmiałe pączki ciekawe czy na kwiaty czy na liście