Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
cx

Post »

Witam.
Odpowiedź dla mego imiennika :lol: .
Diabeł, jak zwykle ,tkwi w szczegółach..A w tym przypadku w terminie.Brzoskwinię przeciw kędzierzawości opryskujemy baaardzo wcześnie,w stosunku do innych oprysków, na pozostałych pestkowych,no morelka jeszcze jest troche zbliżona,ale akurat dla niej dodyny nie stosujemy.Śliwy pryskamy dodyną,przeciw torbieli śliwek ,ale:po pierwsze tylko wtedy gdy w roku poprzednim zaobserwowaliśmy w swoim sadzie tę chorobę,a nie "na zapas"(u nas choroba to wystąpiła po raz pierwszy po 15 latach istnienia kwater śliwowych i dopiero w kolejnym roku wykonaliśmy pierwszy zabieg) .A termin tego zabiegu to początkowa faza białego pąka(wcześniejszego z przyczyn ekonomicznych się nie stosuje).Czereśnie pryskamy dodyną przeciw drobnej plamistości liści drzew pestkowych iii tu termin to po kwitnieniu.Zatem opryskiwanie dodyną pozostałych pestkowych przy okazji ochrony brzoskwini jest ...bezcelowe.
Gdybyś natomiast używał Miedzianu(może nie być wystarczająco skuteczny przeciw kędzierzawości !),to można resztę cieczy,bez rozcieńczania dodatkowego wypryskać na pozostałe pestkowe,traktując to jako zabieg fitosanitarny przeciw rakowi bakteryjnemu.Jednak typowy termin takich zabiegów jest późniejszy niż na kędzierzawośc brzoskwini.Ale jest sens pryskania Miedzianem nawet wcześniej,zwłaszcza czereśni.
To chyba tyle,hej.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Szanowny Krzysztofie !

Bardzo dziękuje za wyczerpującą informacje.
Myślałem że dodyną można wykonać zabieg fitosanitarny, podobnie jak miedzianem.
Okazuje się że myślenie / o sadownictwie / nie jest moją najmocniejszą stroną.
Teraz już zapamiętam na zawsze Twoją poradę.

Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Ryszard54
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 31 maja 2008, o 14:23

Morela

Post »

Zwracam się do was z pytaniem jak przycinać odrosty tak zwane Wilki czy wyciąć całe czy 1/3 lub inaczej proszę o wskazówki.
Pozdrawiam
Lubię drzewa
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam:)

Jeśli chodzi o dzikie odrosty tzw.wilki to ja je wycinam całe.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Pomologu !

Odpowiedzi dostałem od Krzysztofa.
Mam nadzieje że moja wiedza o morelce, przynajmniej narzazie jest wystarczająca.

Dzięki. Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
magdala
1000p
1000p
Posty: 2062
Od: 15 kwie 2009, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam :-)
A ja mam taki problem z morelą : posadzilismy drzewo 4 lata temu - co roku kwitnie ,zawiązuje owoce - a potem niestety owoce odpadają jeden po drugim...:-(
Morelka rośnie w ziemi gliniastej i kwaśnej , jest przycinana ,a na liściach nigdy nie było objawów choroby, o której piszecie.
W tamtym roku największy owoc dorósł do wielkości centymetra i ...spadł. Teraz drzewo jest obsypane mnóstwem kwiatów , czego może brakować ??
Awatar użytkownika
ryspon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 3 paź 2008, o 21:13
Lokalizacja: Inowrocław

Post »

Witam!
Posadziłem na jesieni morelę i nie przyjęła się. Drzewko uschło do samej ziemi, ale wypuściło pędy z miejsca szczepienia, na zgrubieniu po oblaniu szczepy. Jeśli wyrośnie z tego drzewo to nie wiem czy będzie to dzik czy normalna owocująca morela. Może ktoś z Państwa, bardziej doświadczony niż ja, doradzi mi co z tym zrobić?
I już bardzo dziękuję za poradę!
Ry
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4265
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Wyrośnie Ci najprawdopodobniej bardzo przystojna ałycza- czyli mirabelka. Chyba, że odrosty wybiły jednak powyżej miejsca szczepienia- wówczas masz pełne prawo oczekiwać odmiany szlachetnej.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 730
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Morela

Post »

Witam. 3 lata temu posadziłam morelę early orange, w tym roku po kwitnieniu zaczęły więdnąć listki i postanowiłam ją wyciąć. W przekroju w środku pień był brunatno-czarny. Obecnie posadziłam 2 odmiany somo i harcot. Jak je traktować, czym, kiedy? Czy somo jest zapylaczem harcot? Chciałabym zjeść w przyszłości własne morele. Pozdrawiam Ania
ania1590
Marcin221
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 9 maja 2009, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: RADOMSKO

Post »

U mnie także opadają owoce, Orange kwitła praktycznie sama, poczekamy może za rok będą już miała dwa zapylacze do wyboru do koloru :) , listki więdły mówisz to rak bakteryjny, jeśli nie uschła to nie potrzebnie wycinałaś u mnie Wczesna z Morden walczy z rakiem dzielnie a wyglądała jak by za chwile miała umrzeć, u mnie właściwie tylko na Orange nie ma objawów raka, opryski należy wykonać jesienią po opadnięciu liści, wiosna w czasie kwitnienia chyba Miedzianem.
magdala
1000p
1000p
Posty: 2062
Od: 15 kwie 2009, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Piszę po miesiącu i mam dobre wieści, bo owoce po raz pierwszy nie opadły ,
jest ich bardzo dużo ,a kilka jest tak wielkich (3-4 cm),jak jeszcze nigdy... :)
Natomiast zauwazyliśmy ,ze niektóre liście zaczynają więdnąć :shock: :shock:
Czy coś mamy z tym zrobić ,czy to nie będzie miało wpływu na owoce?
Magda
magdala
1000p
1000p
Posty: 2062
Od: 15 kwie 2009, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To jeszcze raz ja .Chcę Wam pokazać wczorajsze zdjęcie mojej moreli ,ale zaczynam miec wątpliwości -owoc jest taki rumiany -czy to na pewno morela (a nie brzoskwinia????)
Drzewko kupowaliśmy jako morelę ,a ponieważ ,tak jak pisałam nigdy wczesniej nie doczekaliśmy się owoców-nie wiem jak powinny wyglądać w tej fazie rozwoju.
Owoc na zdjęciu ma około 4 cm.
Obrazek
Magda.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

To morela - spokojnie
Pozdrawiam :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”