Ogród na łące

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj, Dario!

Dzięki za amerykańską relację. Rzetelną, prawdziwą i bez tak charakterystycznego dla Polaków bezkrytycznego zachwytu dla wszystkiego co zagraniczne. Plenery tak różne od tych, które znamy, zabudowa też. Najwyraźniej Amerykanie cierpią na nadmiar ziemi :uszy. Takie przestrzenie wykluczają wszelkie malownicze kręte dróżki. Wszystko tam leci po prostej, drogi długie, monotonne, powodujące senność kierowców. Podoba mi się natomiast brak ogrodzeń i porządek przed domami. Pomijam upodobanie Amerykanów (choć nie tylko) do kiczowatych ozdóbek ;:218.
Myślę, że faktycznie Mamie trudno jest zaaklimatyzować się w tym całkiem odmiennym środowisku. Dobrze, że ma blisko członków rodziny.
Ogródek bardzo polski, swobodny, malowniczy, kolorowy. Ale wyczyny panów z kosiarkami i tu i tam jakby identyczne ;:306.
Te żółte ptaszki bardzo przypominają nasze wilgi, które wyglądają jak latające cytryny.
Za to kardynał jest flagowym ptakiem Ameryki Północnej.

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, ciesz się piękną, swojską Polską i swoją działeczką.
;:196 Jagi
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

Brak ogrodzeń jest ciekawy. U nas raczej się wszystko grodzi, nawet ręcznik na plaży ;).
Chociaż... na naszej wsi też ogrodzeń mało, zwłaszcza przy starych gospodarstwach, fajnie to wygląda ale co ze zwierzyną?

aha, no i basen boski :).
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Ogród na łące

Post »

Niesamowita fotorelacja i pięknie wszystko opisujesz ;:63 najpierw poczytam dokładnie cały wątek, a później zgłoszę się z oczami i achami :;230 :wit
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

DARIO :wit Cudownie,że trochę przybliżyłaś krajobrazy miasteczka w USA .Fotki wspaniałe ;:333
Pozdrawiam Ewula
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj. Pięknie, że mogłaś przebywać ze swoją Mamą i zbliżyć się do Niej chociaż na taki niedługo czas ;:108 . Na pewno takie życie na odległość nie jest łatwe. Ja tego nie wiem bo całą rodzinę mam w Polsce i nie wiem jak to jest. Mogę sobie jedynie to wyobrazić. Wspaniałe zdjęcia nam tutaj pokazałaś i jestem zachwycona ptakami, motylami i innymi zwierzątkami , których u nas nie spotkamy. Ta żaba wygląda świetnie i prawie się uśmiecha jak napisałaś. Rośliny są bardzo podobne do tych naszych ;:108 . Petunie z samosiewu śliczne ;:138 . Fajna fotorelacja zza oceanu . Pozdrawiam :wit .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Dario bardzo ciekawa relacja i jakże miło że ogród mamy taki swojski! Świadczy to, że ogrodnik gdzie by nie był sadzi to co lubi :D Mam kolegę w Illinois, który często posyła zdjęcia przyrody i otoczenia, oczywiście ptaków i jakże mu zazdroszczę tych kolorowych. Zwyczaje mają ptaszki podobne, u mnie też wróble grasują pod karmnikiem w którym sikory rozbijają ziarno...z pańskiego stołu zawsze coś spadnie za darmo ;:306
Ogród na łące powoli nabierze charakteru i będzie równie piękny jak mamy, bo obydwoje z M kochacie rośliny :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Dario bardzo dziękuję za mile spędzony dzień, za bezpieczną i bezstresową podróż i sympatyczne towarzystwo. Zapomniałam o żonkilach, ale nie wykopałam ich wcześniej i trzeba je poszukać, bo i liści już nie widać. Jeżeli będziesz chciała to mogę wykopać, a w któryś dzień może uda się jeszcze umówić.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Witajcie!

W zeszły piątek wybraliśmy się z Marysią z naszego forum i z moim M na bardzo fajną wycieczkę do Marty, również forumowiczki.
(Cieszę się, że poznałam tu kilka ogrodniczek z mojej okolicy i wreszcie mogę uczestniczyć w spotkaniach ogrodowych. :tan )
Dzień był ciepły i słoneczny, podróż spokojna, towarzystwo bardzo miłe, ogród Marty piękny. Zjedliśmy pyszny obiad i wróciliśmy z pudłami roślin, :D no nic chyba nie mogło pójść lepiej. ;:3

Poniżej kilka fotek z ogrodu Marty koziorożca:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Grażynko, przekazałam i bardzo Ci dziękuję w imieniu mojej mamy.

Jagi, witaj! :wit Dziękuję Ci bardzo za pozdrowienia. ;:196
Te żółte ptaszki u mojej mamy są chyba dużo, dużo mniejsze od naszej wilgi, której nigdy nie miałam szczęścia zobaczyć na żywo. Ale są takie bardzo radosne, chyba dzięki tym kolorom.
Z przyjemnością się je obserwuje. Kardynały są zjawiskowe, jak już się uda jakiegoś zobaczyć.
Były też piękne, wielkie szafirowe motyle, o takie:
https://www.google.pl/search?q=Morpho+p ... 50#imgrc=_
Ale nigdy nie udało mi się podejść do nich blisko z aparatem. Może to i dobrze, bo widzę, że żadne zdjęcie z przeglądarki nie jest w stanie oddać ich urody, tego, jak mienią się odcieniami głębokiego szafiru - to wcale nie jest taki jasny kolor, jak na zdjęciach z netu.
Mężczyźni na całej kuli ziemskiej są w dużej mierze tacy sami... ;:224 :lol:
A teraz - tak, bardzo cieszę się powrotem do kraju i naszym zarośniętym ogródkiem na łące. :)

Asiu - zwierzyna przyłazi, oczywiście. I karmi się, czym tylko chce. Zające kocą się w truskawkach lub pod bukszpanami i ścierają sobie zęby, gryząc mamy kwiaty i krzewy. Są wiewiórki ziemne - też robią szkody, jak nasze norniki. Poza tym są oposy - ja ich nie widziałam, ale ja nawet lubię oposy i uważam za mało szkodliwe (owocami się żywią), w porównaniu do np. szopów praczy.
U mamy przynajmniej nie grasują sarny i inne takie, chociaż tej jednej plagi jej oszczędzono.
A tak w ogóle to nasze polskie określenie "ogród" z definicji zakłada jakieś wydzielenie i odgrodzenie przestrzeni.
Może dlatego, że w Europie od wieków każdy z każdym musiał walczyć o przestrzeń do życia, nie tak jak w Stanach: przypływasz, zabijasz Indian, resztkę spychasz do rezerwatu i masz pół kontynentu dla siebie, budujesz potęgę gospodarczą i nikt ci nie podskoczy.

Dalisbea, witaj! :wit Cieszę się, że do mnie zajrzałaś i że Ci się podoba. Zapraszam. (Ja też pochodzę z lubelskiego.)

Ewuś, Ewelinko, Marysiu, cieszę się, że foto-relacja się Wam spodobała.
Muszę wreszcie znaleźć czas i napisać też coś o naszym ogródku.

Marysiu, jak uda się jeszcze razem spotkać tej jesieni i nie będzie za późno na narcyzy/żonkile to się przypomnę. Ale nie wiem, więc nie kłopocz się tym teraz.

Pogoda od poniedziałku jest okropna, a my z M złapaliśmy jakiegoś wirusa i cały tydzień będzie zmarnowany na chorowanie. :(
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Ostatnio mój M, który napatrzył się w ogrodzie Marysi i Marty na obrzeża, wziął się do dzieła i przygotował mi (kolejny) rozsadnik z ładnym obrzeżem z desek. Rozsadnik tymczasowy, więc i jego obrzeże nie musi być "na wieki".

Obrazek

Ja teraz mam aż 3 rozsadniki i nawet część przyszłorocznego warzywnika zajęta w tym celu. :) Ale u mnie się to sprawdza: najpierw obserwuję sobie, czy dana roślina sobie u nas poradzi, kiedy kwitnie i co kwitnie razem z nią, a dopiero potem będę jej szukać miejsca docelowego.

Tu proso rózgowate na rozsadniku:

Obrazek

Astry na innym rozsadniku:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu zbiór dyń - trzeba było zdążyć przed przymrozkami, więc wszystkie dynie i papryki pojechały z nami do mieszkania.


Obrazek
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6421
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród na łące

Post »

Nadrabiam zaległości w zaprzyjaźnionych wątkach spowodowane brakiem dostępu do internetu. Dzisiaj przyszła kolej na Twój. Miło mi było zwiedzić - chociaż wirtualnie - tak odległy kraj i obejrzeć przyjazny ogród Twojej Mamy. Dziękuję bardzo za piękną pocztówkę z życzeniami ze Stanów, zrobiłaś mi miłą niespodziankę. Przykro czytać o chorobie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, i pogodnej jesieni, abyście mogli jeszcze popracować w swoim ogrodzie.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na łące

Post »

Dario widzę, że dynie to nam obrodziły tego roku, ślicznie wygląda taka różnorodność kształtów :D
Obrzeża jednak w przypadku napierającej trawy są niezbędne, a poza tym wprowadzają jakiś porządek :D Jeżeli jest się szczęśliwym posiadaczem desek to wole je od wszelkich plastikowych obrzeży, które też niszczeją i brzydko się kruszą. Deseczka jak spróchnieje to rozluźni naszą glinę :D
Dario może uda się spotkać w celu wymiany nasion, a jak się to zdarzy nim spadnie śnieg a będzie jasno to ukopiemy cebulek, a jak nie to w przyszłym roku zapraszam od wiosny. Życzę zdrowia, bo szkoda czasu na chorowanie ;:4
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród na łące

Post »

Zachwycają mnie te rośliny u Twojej Mamy, wyglądaja bardzo zdrowo i dorodnie. Mnogość ptaków też na plus!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj :wit . Piękne dynie takie kolorowe i mają tyle różnych kształtów ;:138 . Rozsadnik to dobra rzecz ;:224 . Obrzeża z desek podkreślają i tworzą porządek ;:108 . Twoja przestrzeń n łące robi wrażenie ;:333 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród na łące

Post »

Ładna kolekcja dyń :). Rozsadniki fajne, ja mam jeden ale straszny gąszcz, muszę zrobić porządek przed zimą.
A ogród Marty to dla mnie niedościgniony ideał :).
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na łące

Post »

Witaj Dario,ale niespodzianka ,kawałek mojego ogrodu u Ciebie :heja muszę pochwalić Twojego męża bo naprawdę się postarał z nową rabatą ,jestem pełna uznania dla niego,ziemia czyściutka gotowa do sadzenia ,u mnie pada i jest 4 stopnie ,wyszłam z odpadkami do kompostownika ,myślałam ,że coś porobię ,ale zimno ,wieje i leje ,to chyba bez sensu,uzbierałam tylko pokrzywy do suszenia na zimę do zupek i wróciłam do ciepłego domciu,,pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia,wygrzej się herbatką z sokiem malinowym , imbirem i cytrynką ;:168
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”