Olcia84 dziękuję Ci za miłe słowa,,
pierwsza część do Phal.virides jest zdolna do kwitnienia, (dodatkowo Dtps. Tzu Chiang Sapphire)
Reszta to młodziaki , najdłużej są u mnie trzy ostatnie, kupiłam je nie wiedząc ze to takie maleństwa. Gdy przyszły wyglądały jak świeżo wyciagnięte z agaru. Są u mnie ok 1,5 roku, dopiero jesienią zauważyłam że naprawdę ładnie ruszyły. Stuartiana też już koło roku jest u mnie, też ładnie zaczyna rosnąć.
Reszta to zakupy w ciągu ostatniego pół roku, niektóre sprzed 2 miesięcy , kilka wypuszcza pędy.
Ja osobiście traktuję je tak samo jak pozostałe moje hybrydki. Nie zauważyłam aby im to przeszkadzało lub by wymagały czegoś specjalnego.
zabkamarta Cymbidium nie moje kwitnienie

to moje ostatnie podejście do tych kwiatów

są piękne ale dwa już ukatrupiłam
Mini -tak ma dwubarwne liście , a teraz najlepsze kupiłam ją w Netto (kupiłam dwie bo piekne były

) za 9.99 szt, widziałm je tylko jeden raz nigdy później już się nie pojawiły
Equestris Graz- przejdź na PW, może zając ci przyniesie
Pączków faktycznie dużo spadło, nawet Graz sporo ich stracił, a najbardziej chyba ubolewałam nad tym drobnokwiatowym białym, zapowiadało się spektakularne kwitnienie a koniec końcem tylko pierwsze się otworzyły reszta opadła----aleee---- przedłuża
Nowości- czas przystopować bo kupuję a stawiać niemam gdzie
Dtps.Tzu Chiang Sapphire-naprawdę potrzebował przesadzenia, z wierzchu był całkiem dobry ten mech ale środek makabra.
Duju ja nie chowałam tylko ....zbierałam by zrobić Wielkie Wejście

(żartuję oczywiście) chciałam pokazywać dopiero jak zakwitną, ale i tak nie wytrzymałam
Equestris Graz - tu zaskoczenie zauwazyłam go w LM, oczywiście go nie kupiłam , ale ciągle go miałam przed oczami. Dopiero po dwóch dniach pojechałam (20 km) bez przekonania bo i tak przecież go już nie bedzie.....ale był co mnie bardzo zaskoczyło i uszczęśliwiło.
cena była powalająca --- 19zł
