Moje Arboretum cz.2

[karolacha]

naprawdę głupi ma szczęscieJadziu, nie wiem co byśmy zrobiły gdyby ich nie było, pewnie byśmy staranowały Ale tak poważnie, dzień wcześniej trójke takich jak my musiało ratować GOPR. Facet złamał rękę, a kobitki na obcasach nie mogły wyjść z tych oblodzonych szczelin . Ale my miałyśmy super przygodę

[mati1999]

Uhuhuhu Zdjęcie bardzo wyraźne Mnie bardzo pasjonuje ostatnio geologia i właśnie jak powstały te góry czyt.Sudety i Karkonosze w szczególności .
Ale przygoda

[karolacha]

Mati Góry Stołowe w Karkonoszach są b. piękne i ciekawe. Ni z tego ni z owego wyrastają skały , biegną pionowo w górę, opierają się o siebie albo i nie , mają 30 cm szczeliny, którędy często wiedzie szlak turystyczny, czasem trzeba niemal na kolanach , takie sa ciasne, a jednoczesnie pionowe, wysoko...., niezwykle ciekawe. Takie samo jest też w Czechach Skalne Miasto

[mati1999]

Na dnie górnokredowego morza osadziły się grube pokłady piaskowców. W czasie orogenezy alpejskiej zostały one wydźwignięte wraz z całymi Sudetami. Następnie rozpoczął się długotrwały okres erozji i odprowadzania zwietrzeliny. Na skutek różnej odporności poszczególnych warstw skalnych na wietrzenie i poszerzania szczelin, przecinających masyw w trzech kierunkach, powstały głębokie na kilka metrów korytarze o zmiennej szerokości.

Mam nadzieję że wszystko wyjaśniłem
Jeszcze coś to pytać

[karolacha]

na dworze zimno, to forsycja w domu

-- 30 mar 2015, o 19:59 --

Mati no no, b. ciekawie wyjaśniłeś dzięki

[chalaputkowo]

Karolinko - historia z tak zwanym przytupem , super , mnie też się bardzo Skalne Miasto , Szczeliniec Wielki i Błędne Skały podobały . Mati - teoria powstania tych skał znana ale widoki i tak niesamowite
Forsycja kwitnąca

[karolacha]

Moni miło słyszeć,że znasz Szczeliniec, Błędne Skały... to góry mojej młodości latało się po nich , latało jak sobie przypomnę to w podobnych okolicznościach --Halina nie wiedziała co to Skalne Miasto i włożyła wysokie szpilki. Nie muszę mówić co się działo Chłopcy ja nosili momentami na rękach , na szczęście ważyła ok 40 kg Ale wspomnienia są

[mati1999]

Dobrze że nie mieliście jechać same w Himalaje na Mt.Everest w szpilkach ! Co by się tam dopiero działo

[karolacha]

[Kasiula17]

Karolinko to wróciłaś na gotowe, fajnie i super ze jesteś wypoczęta .
Kilka nasionek wysianych wyszło ale ten co chciałaś dalej leżą, takie twarde ze je do wrzątku wrzucę.
Kielichowce mam na razie 3 ale jaka frajda.

[TerDob]

Witam Karolinko Cieszę się że wróciłaś wypoczęta na ciele i duchu , fajne przygody miałyście
Pięknie ogród Cię przywitał - tyle kolorów i mąż się postarał , nie dość że mieszkanie wymalował to i warzywka posadził
Teraz czekamy na efekty i zdjęcia z warzywnika i z ogrodu .
Pozdrawiam cieplutko

[Reniak]

Karolinko widzę że nie tylko zdrówko podreperowane , ale i wrażenia przywiozłaś i na pewno olbrzymią ochotę do pracy w ogrodzie , u Ciebie już tyle różności kwitnie , i w domu tak wiosenne , czy to kalanchoe tak śliczne kwitnie ? I mogłabyś ponazywać swoje ogrodowe piękności , bo niektóre nie mam pojęcia co to . I czy na jednym zdjęciu to porzeczka krwista ?Już by kwitła u Ciebie ?!
Jak zobaczyłam jaki areał Twój Stasiu ogarną , sam ręcznie ? Czy z pomocą jakiś urządzeń ( zbieram argumenty dla mojego M.)

[karolacha]

Kasiu i tak podziwiam ,że kielichowiec wyszedł, u mnie ani nie drgnął--ciekawe jak Ci będzie rósł oby fajnie to się dochowasz Cieszę się ,że nasionka się przydały i rosną Ci

-- 31 mar 2015, o 10:13 --

Tereniu oby tylko pogoda dopisała to będą roślinki, będą zdjęcia bo na razie wieje jak w kieleckim

[karolacha]

Reniu ogrodu mam ornego ok 10 arów, ręcznie nie dałoby rady, a całość ok 27 arów. Na szczęście mam zięcia z ciągnikiem to uprawi ale większość to już Stasiu musi sam. Ładnie pograbić, porozbijać grudy...no i siać. Do niedawna ja to robiłam , ale już kręgosłup i lekarze nie pozwalają , bo się skończy łóżkiem ortopedycznym więc się hamuje ile mogę, bo całkiem się nie da
Na czerwono kwitnie kalanchoe, stare , odbiło sobie , ale kolorek fajny. No i dobrze rozpoznalaś , to jest porzeczka krwista, prawie kwitnie. Uwielbiam je, mam kilka. Na szczęście łatwo się przyjmują i pięknie kwitną:) B yle już tak nie wiało już chce ciepła

[takasobie]

Bardzo mi się podobają Twoje kalle na parapecie! Obficie zakwitły! Chyba masz rękę do nich!