Kochane, jak zwykle biegiem miedzy jednym a drugim...
Anym- tak, pewnie masz na myśli pierisa. Rośnie u mnie bezproblemowo, bez żadnej specjalnej pielęgnacji.
Dorotko, u mnie nawet raz w tygodniu to za mało, bo zapycha mi się kosiarka...
Gosiu, teraz kwitną azalie i zaczynają piwonie... To jest dopiero spektakl

annesse81, spaceruj do woli, a w wolnej chwili możesz coś przeplewić
Aniu, azalie daja teraz popis, i do tego cudnie pachną...
U nas ostatnio pada, ba nawet leje. Ogród zrobił się bardzo zielony, ale też mam wrażenie, ze bardzo przerasta... Kolorowy skalniak zamienił się w "dogorywujące" cebulowe- czego bardzo nie lubię, ale nie mam czasu na przesadzanie cebulowych na tył ogrodu po kwitnieniu.
Troszkę zdjęć sprzed kilku dni:
