Przemek1136 - rzeczywiście Twoje heliotropy są jeszcze bardzo ładne. Moje niestety trochę " podupadły " chociaż kwitną resztkami sił. Najładniejsze są samosiejki, których nasionka przetrwały od zeszłego sezonu w gruncie. Teraz zaczynają kwitnąć. Pierwszy raz mam samosiejki heliotropów.
U mnie termin 7 luty wg kalendarza biodynamicznego jest dobry do siewu heliotropów. Mam nasiona z Vilmorinu i Legutki. Zobaczymy jak będzie ze wschodami. W zeszłym sezonie lepsze okazały się ku mojemu zaskoczeniu nasiona Legutko.
U mnie na opakowaniu jest napisane, że tydzień przed siewem nasiona włożyć do lodówki w temperaturę 1 - 5 st. Nie pamiętam czy tak robiłam w ubiegłym roku, a wy tak robiliście?
W ubiegłym roku anido wkładałem do lodówki i z torebki nasion wzeszło sześć.Teraz zapomniałem tego zrobić.Moje zaczynają dopiero wschodzić i już jest ich tyle samo.Porównam co im lepiej służy.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Najlepszy termin do wysiewu to połowa lutego-początek marca. W. Legutko proponuje by na tydzień przed wysiewem opakowanie nasion umieścić w lodówce w temp. 1-5 stopni C a następnie wysiać. Zrobiłem tak w 2011r a efekty opisałem na naszym forum. Nasion nie należy przykrywać tylko wcisnąć (ja to robiłem łyżeczką do herbaty) w podłoże. Na niektórych opakowaniach pisze by nasiona posiać na głębokość 0,5 cm. W temp. 20-25 stopni C wschody trwają do 4 tygodni choć moje wysiane 12 marca rozpoczęły kiełkowanie 17/18 marca. Oczywiście podłoże musi być wilgotne a po wysiewie i zamgławieniu opryskiwaczem przykrywam doniczkę szklaną szybą lub grubą folią. Co do podłoża do wysiewu to ja używam gotowego podłoża do wysiewów i pikowania AURA z HOLLAS Pasłęk ale na forum wiele osób zachwyca się ziemią/podłożem kupowanym w Biedronce. Od zeszłego roku podkiełkowuję nasiona na wacikach i dopiero kiełkujące nasionka trafiają do doniczki.