Maryniu tak cudnie róże Ci kwitną, że z nieukrywaną zazdrością na nie patrzę, ale myślę, że mi wybaczysz.
Moje ledwo od ziemi odrosły, a już mączniaka rzekomego złapały, jeden raz opryskałam, jak będzie pogoda, to musżę powtórzyć, bo zostaną bez liści .
Miłego dnia Ci życzę.
Maryniu 'multi blue' pięknie kwitnie a mój się pokwapił pokazać aż jednego kwiatka masz takiego iryska białego jeszcze z babcinego ogródka a znasz może jego imię piwonia
Maryniu spacerując u Ciebie poczułam się jak w dżungli... geste nasadzenia a wszystko tak bujnie rośnie stąd to odczucie. Kolory pięknie się przeplatają więc nie ma monotonności.
Pozdrawiam
Piwonie na razie u mnie zwlekają, podobnie róże. Obawiam się, że w końcu wszystko wyschnie, bo uparcie nie pada Pogoda poprawiła się o tyle, że przestało być przenikliwie zimno, da się posiedzieć w ogrodzie Siedzę aktywnie-pieląc dziki busz chwastów na rabatach
Alchymist cieszy moje oczy
Marysiu mój multi blue ma chyba 3 lata więc kwitnie już ładnie ale w słońcu nieładnie blednie .Iryska białego nazwy nie znam dla mnie irys to irys..biały,żółty,niebieski itd...
Christinkrysia miło,że zajrzałaś do mnie! Gęste nasadzenia wymuszone gabarytami działki ..ale w realu i tak te przestrzenie są większe niż na foto relacjach.. Lubię mój busz i mam działkowe mistrzostwo z nasadzeń ... Kiedyś trzeba będzie ograniczyć...ale z czego zrezygnować ...na razie się nie zastanawiam...
Uwielbiam foto pęcherznic , kwiatuszki są bardzo fotogeniczne ! Ciemna pęcherznica to nie tylko Diabolo ..moja Red Baron
parzydło
Ewciu - u mnie w miarę wilgotno na działce ,żeby więcej słońca było...wczoraj po południu popadało wcześniej pracowałam na działce,chciałam uporządkować i zaaranżować lepszy dostęp do róż na rabacie ...W wyniku złamałam
najdostojniejszą lilię drzewiastą przy samej ziemi ....a za chwilę się rozpadało...
Chwasty mam w miarę ogarnięte! a jutro ma znowu być deszczowy dzień...
róż coraz więcej kwitnie
i mini cynie, moje ulubione!
trzykrotki w tym roku w najróżniejszych odcieniach
Alchymist
po bokach ma inne współtowarzyszki , które ją zastąpią kiedy ona uda się na zasłużony odpoczynek
nie obejdzie się bez irysów
. . . . . . . . . . . . .
i piwonii
Patrzę i zgrzytam zębami, bo u mnie nadal oczekiwanie na rozwinięte kwiaty W dodatku rozsada jednorocznych zaczyna przerastać doniczki, a ja nie mam jak ich wysadzić do ogrodu-słońce już mi ich trochę wypaliło, a deszcz może dzisiaj wreszcie spadnie. Będzie można normalnie popielić, bo teraz okropnie długo trwa, zanim dogrzebię się do korzeni chwastów. A wyrwanie samej części nadziemnej to niezupełnie świetny pomysł
Ewciu ale jak u Ciebie zacznie się orgia kwitnienia Twoich nabytków starych i nowych to mnie oko zbieleje ...bo nowości to u mnie niewiele chociaż coś tam coś tam i u mnie się trafi ...
Dzisiaj u mnie w prognozach deszcz ... wczoraj nie padało a dzisiaj chciałabym na działkę!!! Coś tam przy rabatach miałam w planie pomajstrować...
Eiffel Tower
ta piwonia pachnie u mnie najpiękniej
diamond jubilee
Coral dawn też róża po reanimacji
red baron
alchymist
LO po przejściach ...reanimowałam ją od korzonka bo tyle z niej nornice zostawiły po 3 latach wreszcie się uśmiechnęła do mnie pierwszym kwiatuchem...
pierwsze krwawniki kwitną i kwitną...
Maryniu
Piękne kwiaty,piwonie,róze Ci już obficie i ślicznie kwitną. Moje jeszcze nie takie rozkwitnięte
Hosty też widziałam masz ładne,spore kępusie.Pięknie mamy tylko,żeby ta pogoda się porawiła
Witaj Maryniu,skóra na mnie cierpnie jak widzę Twoje piwonie i róże, Alchymist ma mój ulubiony kolor róż i chyba jej nie mam ,nie wiem bo się zgubiłam tyle mam nowości ,ale nie przypominam sobie jej, Twój ogród po prostu kipi przepięknymi roślinami ,znowu nie mogę wyjść ,u mnie wszystko późniejsze ,i te deszcze też sie przyczyniają do opóźniania,chyba za chwile lunie ,bo dawno nie padało, na niebie czarno,pozdrawiam i miłego dnia zyczę
Maryniu u Ciebie już wszystko natychmiast zakwita, róże takie piękne, Alchymistem się zachwycam, ale taka o limonkowych kwiatach także śliczna. Piwonie masz wcześnie kwitnące, aż szkoda, żeby je deszcz poniszczył, gdyż są jednak nie trwałe.
U nas cały dzień pada, pogoda taka dołująca jakaś.
Pozdrawiam serdecznie .