Oj Aga to robótka się niezła kroi. Dwa razy się zastanów, bo pracy z tego co piszesz będzie sporo
Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
MOże byc tak, że faktycznie wysłałam. U mnie rosną na wrzosowisku i dają radę
Oj Aga to robótka się niezła kroi. Dwa razy się zastanów, bo pracy z tego co piszesz będzie sporo
Oj Aga to robótka się niezła kroi. Dwa razy się zastanów, bo pracy z tego co piszesz będzie sporo
- u Antosi
- 50p

- Posty: 77
- Od: 8 maja 2014, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z lubelskiego
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Witaj Kochana Masz bardzo dużą działkę, masz gdzie poszaleć! Skalniaczek przy schodkach cudny. Ja też mam w planach skalniak ale jeszcze nie wiem w którym miejscu go urządzić Pozdrawiam
Kasia
Kasia
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Agnieszko-nyskadu bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że druga strona w przyszłym roku też ładna będzie.
Aniu - ta mydlnica ma potencjał skubana... właśnie sobie ją wygooglałam i zdjęcie gdy zwiesza się tak bardzo mocno z drewnianej palisady - no cudo po prostu - już wiem, że gdy przyjdzie czas na zamieszanie w skalniaczku, to ona wyląduje w gazonach - mam nadzieję, że ładnie je w przyszłym roku zasłoni.
A drzewka już w tym roku w mroźne dni/noce lądowały w garażu. A w tym roku albo je zadołuję i zawinę, albo znów będę garażowane. Póki dają radę życ w donicach, to chcę je tak trzymac, bo podobają mi się bardzo takie doniczkowe
Poziomki są tutejsze - czyli leśne. Choc gdy wyjdziemy za furtkę do lasu, to tam poziomek nie uświadczysz, więc te moje to raczej łąkowe ;)
Paula - no tak myślę o tej przeprowadzce i ... trochę się boję ruszac rośliny w maju, z drugiej strony tamte lilie i liliowce dostałam też na początku maja, przyjęły się, lilie kwitły. Ale znów dosadziłam tam dopiero co roslinki od Ani i ... boję się je skrzywdzic. Choc lokalizacja w najlepszej bramce piłkarskiej też nie jest najlepszym pomysłem. Ostatnia nadzieja w tym, że przez większośc wakacji nas nie będzie...
uch.... za szybko kliknęłam wyślij - ręce wyprzedzają myśli
Kasiu - ja mam dużą działkę?? Czy mnie się wydaje, czy twoja ma 60 arów?? I też masz jeszcze baaardzo dużo miejsca by poszalec. Muszę wam kiedyś wkleic zdjęcie działki moich rodziców - może to wam udowodni, gdy mówię szczerze, że nie czuję potreby posiadania sklaniaka.... Kamieniołom rodziców wystarcza na okolicę! ;)
Aniu - ta mydlnica ma potencjał skubana... właśnie sobie ją wygooglałam i zdjęcie gdy zwiesza się tak bardzo mocno z drewnianej palisady - no cudo po prostu - już wiem, że gdy przyjdzie czas na zamieszanie w skalniaczku, to ona wyląduje w gazonach - mam nadzieję, że ładnie je w przyszłym roku zasłoni.
A drzewka już w tym roku w mroźne dni/noce lądowały w garażu. A w tym roku albo je zadołuję i zawinę, albo znów będę garażowane. Póki dają radę życ w donicach, to chcę je tak trzymac, bo podobają mi się bardzo takie doniczkowe
Poziomki są tutejsze - czyli leśne. Choc gdy wyjdziemy za furtkę do lasu, to tam poziomek nie uświadczysz, więc te moje to raczej łąkowe ;)
Paula - no tak myślę o tej przeprowadzce i ... trochę się boję ruszac rośliny w maju, z drugiej strony tamte lilie i liliowce dostałam też na początku maja, przyjęły się, lilie kwitły. Ale znów dosadziłam tam dopiero co roslinki od Ani i ... boję się je skrzywdzic. Choc lokalizacja w najlepszej bramce piłkarskiej też nie jest najlepszym pomysłem. Ostatnia nadzieja w tym, że przez większośc wakacji nas nie będzie...
uch.... za szybko kliknęłam wyślij - ręce wyprzedzają myśli
Kasiu - ja mam dużą działkę?? Czy mnie się wydaje, czy twoja ma 60 arów?? I też masz jeszcze baaardzo dużo miejsca by poszalec. Muszę wam kiedyś wkleic zdjęcie działki moich rodziców - może to wam udowodni, gdy mówię szczerze, że nie czuję potreby posiadania sklaniaka.... Kamieniołom rodziców wystarcza na okolicę! ;)
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Witaj Agnieszko, pięknie się u ciebie robi
Gdybyś chciała jeszcze jakieś roślinki skalniakowe to daj znać, mogę się podzielić
miłego dnia
miłego dnia
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Agnieszko nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wychodowana roślinka. Bardzo ładny iglaczek, ciekawy kolor przyrostów. To już Ci zakwitła dalia?
Truskaweczki ładnie kwitną tylko brakuje ciepła i słońca. Bo ja jak się przechadzam koło swoich to gdzie niegdzie widzę bąka czy pszczołę. A u Ciebie jak jest?
Truskaweczki ładnie kwitną tylko brakuje ciepła i słońca. Bo ja jak się przechadzam koło swoich to gdzie niegdzie widzę bąka czy pszczołę. A u Ciebie jak jest?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Widziałam Twojezdjęcie zieleni na rondzie. Zapraszam zatem do wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=4&t=53024 .
Jako miłośniczka skalniaków, bedę śledzić co też dzieje się na Twoim.
uchowały mi się trzy kępki rojników, z czego dwie to rojnik pajęczynowaty z biedronki, a jedna to nie wiem jaki z ogrodniczego, w którym wyrósł mi karmnik ościsty i póki co jest to kępa rojnika poprzerastanego karmnikiem albo odwrotnie . Tak, wbrew temu, co niektórzy sądzą, skalniak nie jest łatwy w utrzymaniu i wymaga sporo pracy. Szkoda, że jesteś tak daleko, bo mam trochę odmian rojników na zbyciu. Wpadłabyś i wybrała, co Ci odpowiada. A jednego uzbierała się cała skrzynka.
Jako miłośniczka skalniaków, bedę śledzić co też dzieje się na Twoim.
uchowały mi się trzy kępki rojników, z czego dwie to rojnik pajęczynowaty z biedronki, a jedna to nie wiem jaki z ogrodniczego, w którym wyrósł mi karmnik ościsty i póki co jest to kępa rojnika poprzerastanego karmnikiem albo odwrotnie . Tak, wbrew temu, co niektórzy sądzą, skalniak nie jest łatwy w utrzymaniu i wymaga sporo pracy. Szkoda, że jesteś tak daleko, bo mam trochę odmian rojników na zbyciu. Wpadłabyś i wybrała, co Ci odpowiada. A jednego uzbierała się cała skrzynka.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Aga, co tak cicho u Ciebie?? Białymi śniedkami ( znam nazwę
) mogę się z Tobą podzielić. Jest tego...
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Najpierw się wytłumaczę.... nie ma mnie za dużo, bo chyba już pisałam, że zostałam słomianą wdową i powoli ogarniam się w nowej rzeczywistości - w tygodniu czas przed 20 spędzam z dziecmi, potem sprzątanie, obiad na następny dzień, a jeszcze praca zawodowa.... A w weekendy przyjeżdża mąż i szkoda czasu na komputer....
Brakuje mi forum i wiem, że powoli tak to wszystko poukładam, że będzie można przysiąśc wieczorem, ale to jeszcze troszkę potrwa. Młody chodzi spac około ósmej, a potem jeszcze Emi chce, by z nią posiedziec, pogadac, poprzytulac się i robi się dziewiąta albo i później. A ja śpioch jestem i w kontekście tego, że wstaję o piątej odpuszczam sobie wieczorne siedzenie przy kompie.
Ale tymczasem kilka zdjęc sprzed chwili - wyszłam popstrykac, żeby się przed wami tłumaczyc ;)
W piątek podjechałam do pani do szklarni po jednoroczne - głównym kupującym była mama, ja w sumie chciałam tylko roślinki, by wypełnic donicę w której będą lilie - kupiłam w lidlu lilie, bo wyglądały na białe, zaczęły żółknąc, więc już są w donicy:

Ale by wykonac kompozycję potrzebna była ziemia - mąż jechał w sobotę w okolicę sklepu ogrodniczego, więc zamiast go wysłac po ziemię wybrałam się razem z nim... krzywo patrzył ;) więc kupiłam tylko:

A wczorajsze popołudnie spędziliśmy u znajomych, którzy też od niedawna mają dom, lecz ogród ma już kilka lat, a jednak urządzają go na nowo - bardzo dużo zmieniają. Po wizycie wiem trzy rzeczy:
- linia kroplująca wokół domu musi byc, bo mi wszystko wysycha - deszcz pod dach nie dociera nawet, gdy zacina...
- piękna, przepiękna hosta do kradzenia ;) za rok czy dwa czeka w ich ogrodzie
- pomysł na mocowanie kratki do róży pnącej podpatrzony - wypad do sklepu konieczny.
No i kolejny raz dyskutowałam o bezsensie sadzenia bylin w trawie, więc dzisiejszy dzień spędziłam wyrywając trawnik:


W jednym miejscu nie skończyłam, ale myślę, że jest szansa, że dziś dotrę do celu. Na razie pobojowisko. Wyniosłam 11 wiaderek trawy, a to jeszcze nie koniec.


Brakuje mi forum i wiem, że powoli tak to wszystko poukładam, że będzie można przysiąśc wieczorem, ale to jeszcze troszkę potrwa. Młody chodzi spac około ósmej, a potem jeszcze Emi chce, by z nią posiedziec, pogadac, poprzytulac się i robi się dziewiąta albo i później. A ja śpioch jestem i w kontekście tego, że wstaję o piątej odpuszczam sobie wieczorne siedzenie przy kompie.
Ale tymczasem kilka zdjęc sprzed chwili - wyszłam popstrykac, żeby się przed wami tłumaczyc ;)
W piątek podjechałam do pani do szklarni po jednoroczne - głównym kupującym była mama, ja w sumie chciałam tylko roślinki, by wypełnic donicę w której będą lilie - kupiłam w lidlu lilie, bo wyglądały na białe, zaczęły żółknąc, więc już są w donicy:

Ale by wykonac kompozycję potrzebna była ziemia - mąż jechał w sobotę w okolicę sklepu ogrodniczego, więc zamiast go wysłac po ziemię wybrałam się razem z nim... krzywo patrzył ;) więc kupiłam tylko:

A wczorajsze popołudnie spędziliśmy u znajomych, którzy też od niedawna mają dom, lecz ogród ma już kilka lat, a jednak urządzają go na nowo - bardzo dużo zmieniają. Po wizycie wiem trzy rzeczy:
- linia kroplująca wokół domu musi byc, bo mi wszystko wysycha - deszcz pod dach nie dociera nawet, gdy zacina...
- piękna, przepiękna hosta do kradzenia ;) za rok czy dwa czeka w ich ogrodzie
- pomysł na mocowanie kratki do róży pnącej podpatrzony - wypad do sklepu konieczny.
No i kolejny raz dyskutowałam o bezsensie sadzenia bylin w trawie, więc dzisiejszy dzień spędziłam wyrywając trawnik:


W jednym miejscu nie skończyłam, ale myślę, że jest szansa, że dziś dotrę do celu. Na razie pobojowisko. Wyniosłam 11 wiaderek trawy, a to jeszcze nie koniec.


Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Tymczasem cienista rabatka się rozkręca:


Żurawki ustawiłam tu, gdzie chcę je wsadzic, muszę usunąc trawnik i powiększyc trochę tę rabatę, ale boję się tego, że tu jest tak sucho, że latem będę musiała podlewac dwa razy dziennie. Chyba, że sprawę węża kroplującego poruszę już teraz - bez żadnych sterowników itp, tylko wkopac wąż i codziennie podłączyc go do instalacji i odkręcic wodę powiedzmy na godzinę. Czy ile tam będzie potrzeba.

Idę do ogródka - mam jeszcze pół godziny wolnego, szkoda mi słonka - postaram się napisac i odpowiedziec wam wieczorem.


Żurawki ustawiłam tu, gdzie chcę je wsadzic, muszę usunąc trawnik i powiększyc trochę tę rabatę, ale boję się tego, że tu jest tak sucho, że latem będę musiała podlewac dwa razy dziennie. Chyba, że sprawę węża kroplującego poruszę już teraz - bez żadnych sterowników itp, tylko wkopac wąż i codziennie podłączyc go do instalacji i odkręcic wodę powiedzmy na godzinę. Czy ile tam będzie potrzeba.

Idę do ogródka - mam jeszcze pół godziny wolnego, szkoda mi słonka - postaram się napisac i odpowiedziec wam wieczorem.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Ładniutkie lilie posadziłaś do donicy z pięknymi roślinkami. Zakupy bardzo udane widzę. Rabatki bardzo mi się podbają, niestety albo i stety sam mam roślinki w trawie. Gdy przychodzi czas koszenia trawy wyrywam przy nich trawę, a dopiero potem koszę. Mają oczywiście wyrwaną trawę naokoło obwodzik taki mały. 
Pozdrawiam, Robert.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Agnieszko, przeszłam cały wątek, poczytałam. Masz dużą działkę i dzieje się
Donice ładnie obsadzone. Mieszkasz pod moim rodzinnym miastem
Pozdrawiam.
Pozdrawiam - Justyna
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Justyno - dziękuję za komplement - powiem ci, że to nasze miasto coraz bardziej mi się podoba, pięknieje.
Robercie - ja dzielnie walczę z trawą i już wiem, że to dobry pomysł. Nigdy więcej roślin w trawniku...
Biała rabata zaczyna byc biała
:

Krzewuszka:

Liliom wystarczył jeden słoneczny dzień - miłe zaskoczenie po powrocie do domu:

Przekopałam miejsce pod żurawki, ale nie jestem pewna, czy to jest to o co mi chodzi, nie mam kostki na powiększenie obrzeża, więc póki co wsadziłam je w doniczkach.

Trawa usunięta, ale nie mam na razie pomysłu na kształt tej rabaty, więc nie usuwałam więcej. Mało tego - rozpatruję przeniesienie tych roślin jesienią, więc tym bardziej nie chcę niszczyc więcej trawnika niż to konieczne.

Truskawki:

No i dziś w końcu idę do was popisac - dzieciaki wyprosiły bajkę, więc mam godzinkę przed komputerem.
Robercie - ja dzielnie walczę z trawą i już wiem, że to dobry pomysł. Nigdy więcej roślin w trawniku...
Biała rabata zaczyna byc biała

Krzewuszka:

Liliom wystarczył jeden słoneczny dzień - miłe zaskoczenie po powrocie do domu:

Przekopałam miejsce pod żurawki, ale nie jestem pewna, czy to jest to o co mi chodzi, nie mam kostki na powiększenie obrzeża, więc póki co wsadziłam je w doniczkach.

Trawa usunięta, ale nie mam na razie pomysłu na kształt tej rabaty, więc nie usuwałam więcej. Mało tego - rozpatruję przeniesienie tych roślin jesienią, więc tym bardziej nie chcę niszczyc więcej trawnika niż to konieczne.

Truskawki:

No i dziś w końcu idę do was popisac - dzieciaki wyprosiły bajkę, więc mam godzinkę przed komputerem.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Już wiem o czym myślałaś przy komponowaniu białej rabaty. Jest pięknie, będzie jeszcze piękniej 
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Przepiękna biała rabatka, naprawdę dużo roślinek jest na niej i cudownie wyglądają. 
Pozdrawiam, Robert.
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Witaj Agnieszko, ja bez przerwy też pozbywam się trawy i tworzę rabaty, a jak mi się nie podoba to rabatę likwiduję i sieję na nowo trawę

Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II



