 
 Raz zrobiłem sobie szablon rozstawienia krzaków w szklarni i tunelu na arkuszu, który oznaczam jako rok np. 2017
A potem co roku kopia szablonu ląduje na nową zakładkę/arkusz i uzupełniam co i gdzie będzie posadzone.
Pod tabelami opis odmian posadzonych plus uwagi w trakcie sezonu.
Samą tabelkę drukuję sobie raz i zabieram ze sobą jako plan pracy, coby się przy sadzeniu nie pomerdało przez przypadek.
Potem leży sobie w szufladzie w razie 'W' - tzn. jak by prąd wyłączyli ...
 
 Wszystko w jednym miejscu, szybko, sprawnie bez kłopotu i zbędnych nakładów pracy ... a niech sobie technika zasuwa
 
  Taka nowoczesność w domu i zagrodzie.
Przykładowo tak to wygląda :



 Swego czasu też myślałem żeby z formy pisanej przejść na komputer,ale szybko jednak się wyleczyłem jak pewnego dnia padł mi komp.W folderach miałem zdjęcia tunelowo-ogrodowe z ładnych paru lat.Znajomy informatyk dobrze że znajomy,uparł się że postara się w jakiś sposób odzyskać zdjęcia.Dużo czasu mu to zajęło,ale się udało.Zrobił osobną kopię zapasową.Komputer oczywiście poszedł na złom.Od tego czasu wolę jednak słowo pisane w zeszytach.
 Swego czasu też myślałem żeby z formy pisanej przejść na komputer,ale szybko jednak się wyleczyłem jak pewnego dnia padł mi komp.W folderach miałem zdjęcia tunelowo-ogrodowe z ładnych paru lat.Znajomy informatyk dobrze że znajomy,uparł się że postara się w jakiś sposób odzyskać zdjęcia.Dużo czasu mu to zajęło,ale się udało.Zrobił osobną kopię zapasową.Komputer oczywiście poszedł na złom.Od tego czasu wolę jednak słowo pisane w zeszytach.
 
  
 

 
 



 A mnie coś podkusiło i dzisiaj rano starej papryce Caryca ucięłam nożyczkami czubki nasion, moczyłam po 4 razy na przemian we wrzątku prawie i w zimnej z lodem wodzie, położyłam przy kaloryferze, no i pojawiają się kiełki
  A mnie coś podkusiło i dzisiaj rano starej papryce Caryca ucięłam nożyczkami czubki nasion, moczyłam po 4 razy na przemian we wrzątku prawie i w zimnej z lodem wodzie, położyłam przy kaloryferze, no i pojawiają się kiełki   Jutro muszę chyba siać, bo szkoda zmarnować
  Jutro muszę chyba siać, bo szkoda zmarnować   
 

 
 


 dzięki.
 dzięki. , bo robiłam to na wyczucie.
 , bo robiłam to na wyczucie. 
 
		
