 Ja mam migdałka, ale krzewiastego. Zastanawiałam się, czy gdybym wycięła odrost, (dużo ich z ziemi wychodzi), to udałoby mi się zrobić z tego drzewko? Czy nie jest to możliwe?
 Ja mam migdałka, ale krzewiastego. Zastanawiałam się, czy gdybym wycięła odrost, (dużo ich z ziemi wychodzi), to udałoby mi się zrobić z tego drzewko? Czy nie jest to możliwe?   Tak zrobiłam z białym bzem i się udało.
 Tak zrobiłam z białym bzem i się udało. 

 Ja mam migdałka, ale krzewiastego. Zastanawiałam się, czy gdybym wycięła odrost, (dużo ich z ziemi wychodzi), to udałoby mi się zrobić z tego drzewko? Czy nie jest to możliwe?
 Ja mam migdałka, ale krzewiastego. Zastanawiałam się, czy gdybym wycięła odrost, (dużo ich z ziemi wychodzi), to udałoby mi się zrobić z tego drzewko? Czy nie jest to możliwe?   Tak zrobiłam z białym bzem i się udało.
 Tak zrobiłam z białym bzem i się udało. 

 .
 .
Mam dzwonki Poszarskiego, długo kwitną,wdzięczna roślinka -a o nim zaponiałamnyna76 pisze:Migdałek faktycznie jest eteryczny. Ja sw?j porządnie opitoliłam pokwitnieniu i widać,że absolutnie mu to nie szkodzi. Ale te przyrosty faktycznie uciążliwe. Ja mam krzak, ale tworzę niby drzewko. Szkoda, że tak kr?tko kwitnie. A co powiesz o dzwonkach Poszarskiego?U nas leżą takie niedobitki nawyprzedaży za1lub 2zł.
 
 

 
  ,ja tak uformowałam kalinę i forsycję
 ,ja tak uformowałam kalinę i forsycję
 Faktycznie wygląda jak biały migdałek. A czy też ma takie przyrosty jak on? Jak Tobie udało się z forsycją i kaliną, to ja spróbuję z migdałkiem.
  Faktycznie wygląda jak biały migdałek. A czy też ma takie przyrosty jak on? Jak Tobie udało się z forsycją i kaliną, to ja spróbuję z migdałkiem.  
 

 .
 .
Pewnie że próbujIga51 pisze:Ale ta Alba Plena śliczna.Faktycznie wygląda jak biały migdałek. A czy też ma takie przyrosty jak on? Jak Tobie udało się z forsycją i kaliną, to ja spróbuję z migdałkiem.

Dobranoc

JA mam na moim murku,ale także na prostych powierzchniachKochammmkwiaty pisze:Kocham dzwonki poszarskiego są bardzo wdzięczne - pięknie wyglądają np na skarpie.
Już kilka razy kupowałam w Bylinowym Raju,ostatnio te pełne prymulki co mają w ofercie ,sadzonki przyszły bardzo ładne,rozrośnięte,jest teoria że póki ziemia nie jest zamarznięta to byliny można sadzić,ale ja już też dałam spokój z zakupami,prymulek nie okrywam tyle co liście z drzew na niektóre spadły to mają lekką kołderkę,a pozostałe muszą sobie radzić,moje w większości rosną w półcieniu,parę w słońcu ale po południu też mają cieńsemper pisze:W poprzednich wątkach zaraziłaś Mnie floksami, teraz jestem zauroczony Twoimi prymulkami.(zresztą nie tylko).
Znalazłem fajny sklep "Bylinowy Raj".Teraz chyba za póżno na zamawianie i sadzenie, ale na wiosnę.
Okrywasz te prymulki?Jak znoszą słońce.?



 
   Możliwe. Mam za płotem stary sad ,wylęgarnia chorób. Pada od choroby pestkowych , zamieranie pędów. Owocowe także mi załatwia. Kalinę właśnie w tym roku dostałem i będzie mnie cieszyła. (tylko gdzie ja ją posadzę?)
  Możliwe. Mam za płotem stary sad ,wylęgarnia chorób. Pada od choroby pestkowych , zamieranie pędów. Owocowe także mi załatwia. Kalinę właśnie w tym roku dostałem i będzie mnie cieszyła. (tylko gdzie ja ją posadzę?)  





 . Chociaż u innych sobie popodziwiam, bo u mnie brak miejsca
 . Chociaż u innych sobie popodziwiam, bo u mnie brak miejsca 