Aniu witam Cię serdecznie

Dziękuję za pochwałę moich zdolności fotograficznych

Powiem szczerze, kolorki mogłyby być jeszcze bardziej intensywne, ale ok. godziny 19 - tej słonka już nie uświadczy

Co by nie mówić.. Pomysł z pustynią bardzo mi się podoba, zwłaszcza że u mnie za oknem cała masa śniegu.. Brrr..
Dawidzie można by było, jak najbardziej.. Choć tak sobie myślę, że jakby tak obok melaczka stał jakiś rasowy gymnolek, to zapewne ten drugi znalazłby miejsce u Ciebie

U mnie, jak widzisz, wszystkiego po trochu, więc i melak też musi być
Lucynko, ależ nie ma za co, cieszę się, że sprawiłam Ci radość

U mnie też zima na całego, sypie, mrozi.. Jednak jakoś trzeba to przetrwać

A na poprawę samopoczucia postaram się wygrzebać jeszcze kilka słonecznych fotek
