Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

[Pacynka]

(...) śliweczki na maleńkiej śliwie dziecięcej.

... że się tak wtrącę ... Hmmm, to na pewno dziecięca? Tyle owoców i takiej wielkości? Powinna mieć też intensywniejszy kolor liści, zdaje mi się

[JagiS]

Hej, dobry wieczór moi drodzy miłośnicy ogrodów
Dziś przywitam Was Leopoldem Staffem:

"Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów,
Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów,
Na które swych wyznawców sprasza sztuka boska,
Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska,
Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia,
A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia..."

No, jakby mówił o mnie .

Minął kolejny piękny dzień tego lata.
Pojechałam do ogrodniczego, ale obrazu, który mam w oczach już nie było. Wiatr potargał hortensje, ktoś poprzestawiał donice z floksami i czar prysł . Ale wyszłam stamtąd z dwoma donicami budlei oblepionych motylami. Zaczęły się jakieś roboty drogowe w centrum miasta i jazda jest połączona z ekwilibrystyką...
A w ogrodzie, no cóż... przesadziłam cyprysik, trzy wielkie kępy liliowców i parę drobiazgów, stoczyłam nierówną walkę z dzwonkiem jednostronnym, który powinien nazywać się wszędziewłażącym i dokonałam postrzyżyn dywanika Baden - Baden.
Składam też skargę na niektóre moje róże. Rose de Rescht za szybko przekwita, Louise Odier i Comte de Chambord obsiadły skoczki, Queen of Sweden wpadła w anoreksję i jest cienka, jak sznurek,Rosarium Uetersen, Mme Knorr i Princess Alexandrę of Luxemburg ogryzają maleńkie, wredne gąsieniczki, a Kronenbourg i A Shropshire Lad ani myślą powtórzyć kwitnienia...
Ale za to Avalon, Heidi Klum, Graham Thomas, Garden of Roses, Pilgrim, Abraham Darby, Casanova .

Ale najpierw jedyny kwiatek Gartentraume. Jedyny, ale śliczny...








Januszu, niepalenia gratuluję, tym bardziej, że udało Ci się rzucić . A kalafiory po to, żebyś mógł na nie chociaż popatrzeć, bo wiem, że z miejscem u Ciebie kruchutko...
Dla Ciebie przecudnej urody kocimiętka Blue Dragon. Taki kwiatek by Ci się w ogródku zmieścił.




Oj, Sweety, z hostami to prawdziwe fixum dyrdum. Mam ich tyle, niektóre olbrzymie, jak młyńskie koła, ale nowe kuszą..., a szczególnie podobają mi się niebiesko zielone. No i skusiłam się...
Ponieważ z upodobaniem fotografujesz robale, dla Ciebie tygrzyk paskowany i rusałeczka.






Cześć, Justynko, widzę, że zajmowałyśmy się tym samym: ogarnianiem, przystrzyganiem, wyrównywaniem i odmienianiem . Wiesz, że niektórych drobiazgów nie pozbyłabym się nigdy, np. dzwoneczków . A róże z ponownym kwitnieniem trochę się ociągają...
Pracuj, pracuj, bo plany masz bardzo ambitne .
Zobacz, co zrobiła Rhapsody in Blue, wypuściła badyl na półtora metra i tak zakwitła .




Pacynko, witaj. Śliwa jako dziecięca została nabyta . Ale... ja się nie upieram, może być zmyłka.
W nagrodę za czujność - czysta biel.




I kilka ogólnych widoków zielonych pokoi.







A taki krasnalek powstał ze świerka Daisy's White.




Dobrych snów i spokojnej nocy - Jagoda

[Lisica]

Jagi, zaciekawiła mnie skarga na róże. Dotyczy dziewięciu róż. Pochwała dostała się siedmiu rozom. Jedna została uwieczniona na zdjęciu.
Pytanie: a co robi pozostałe 50 roz??????!!!!!!
I pytanie drugie: jak prezentuje się przystrzyżony dywanik Baden-Baden?

P.S. Chyba miłośników ogrodów formalnych na tym forum jest tylko 2 (Ty i ja)
Buona notte

[Jagodka]

Popatrz Jagodo Nadmorska ... ; Janusz wypije drinki ...ja Twoje fajki ...byle były mentolowe i zasiądziemy przy oczku ...albo i nawet zrobimy zwis na tym niebieskim ...co to jest - tak nawiasem mówiąc - chyba nie powiesz , że trampolina do skakania do oczka .
Ale ja nie o tym ...cytuję fotkę ...bo wpadł mi w oko ten imbryk metalowy ...cudna ażurowa / koronkowa robota ...w sam raz do ogrodu ...bo i zapewne czasu masz zbyt mało , by z niego co nieco wypić .



Kalafiory super ...powiadasz , że róże Ci nie teges ...i ja mam mieszane uczucia po zakwitnięciu kilku nabytków wiosennych .
Jednak Stephanie Baronin zu Guttenberg przebija wszystkie , jakie mam ...podobnie i Isabel Reneissance i Baronesse , a pozostałe ...jak na razie bez szczególnego zachwytu ...zwłaszcza Camelot - małe kwiaty - więdnące i szybko tracące swą urodę ...Grang Mogul , New Dawn i Shogun ...
Pozdrawiam serdecznie

[Ginia]

Dziękuję Jagódko za Avalona i pozdrawiam z Juszkowa

[Kochammmkwiaty]

Hmm a ja zamierzam na jesien zrobić spore zakupy różane ale staram się nie odwlec tego co postanowiłam, dobrze, ze wymieniłaś te co rosną przepięknie - zresztą widać to na zdjęciu.
Dla Ananebelek ostatnie wiatry (hulające przynajmniej u mnie ) to tak jakby ktoś z bicza je trzaskał.
NIestety moje posadzone na przeciągu, który z czasem zarośnie i może nie będzie już przeciągiem i tak czekam co roku na mniejszą ilość wiatrów.
Pięknie Jagódko miłego pozytywnego dnia

[constancja]

Jaguś, te Twoje klafiory Zielenieję z zazdrości jak i one same.
Zielone Pokoje działają na mnie kojąco. Wystarczy powisieć chwilkę na płocie i człowiek łapie oddech, wycisza się i chłonie to całe piękno...... i chłonie - tak na zapas.
A z moją radą to trzeba ostrożnie. Po ostatnim stosowaniu mam kilka siniaków i guza. Nie było rady..... trza było salony odgruzować. A jak już się wzięłam to poszłam na całość.... ino furczało. Okna, pościele, szafy, szafeczki, półki, półeczki. Teraz, z czystym sumieniem, mogę sobie zapuszczać chałupkę od nowa.

[JagiS]

Zielone pokoje witają






Dziś z ogrodu nici . Całą noc padał deszcz i w dzień co chwilę leje jak z cebra.
A jaka alternatywa Odkurzacz .


Ależ zrobiłaś bilans różany, Lisico .
Co robi pozostałe 50 róż Czai się, grzebie, udaje, że tworzy pączki, niczego nie udaje, po prostu siedzi albo kwitnie jakimś niewydarzonym pojedynczym kwiatkiem... Takie buty, Lisico .
A dywanik Baden - Baden... to co innego. Moim nieskromnym zdaniem prezentuje się nieźle .
A Ty jak sądzisz





A propos miłośników ogrodów formalnych - jest nas troje. Zajrzyj do Alphaxa i zobacz zdjęcia ogrodów królewskich w Hannowerze . Jak się ma do nich mój maleńki dywanik, czy choćby bukszpanowe kwaterki w Sikorzynie... .


Jagódko, już widzę nas obie z papierochami w zębach zwisające z tego niebieskiego , no nie mogę...
To niebieskie, to pozostałość po trzepaku, ma służyć jako podpora dla pnączy, które jednak nie bardzo to miejsce akceptują... więc może rzeczywiście przemianować toto na trampolinę... .
Tylko oczko trzeba by koniecznie pogłębić .
Isabel Renaissance jest, niestety, czerwona... ja z tej serii mam Ghitę, ale jeszcze nie kwitła. Natomiast na pewno nabędę z Twojej rekomendacji Stefanie Baronin zu Guttenberg oraz Baronesse . Denerwują mnie róże, które szybko i brzydko przekwitają.
Obecnie zachwycam się Casanovą, zobacz, jaka piękna...








Ginia, toż to ode mnie rzut beretem... Pewnie się kiedyś spotkamy. Jesteś na forum ogrodniczym, więc zapewne masz ogród. Jestem ciekawa...
Dla Ciebie zachwycający Graham Thomas.






Cześć Agnieszko, mniejsza ilość wiatru chyba nam tu na Wybrzeżu nie grozi, raczej czekaj, aż Ci działka bardziej porośnie drzewami i krzewami (aż poleciałam do Ciebie obejrzeć te przeciągi...).
Ciekawi mnie, jakie róże i gdzie zamówiłaś i czy Heidi Klum jest na tej liście. Malutka i śliczna.






Constancjo , poszłam w Twoje ślady, ale aż taka pilna nie jestem... Niemniej obejdzie się bez siniaków. O kalafiory się nie martw, dostaniesz wielką kępę. A póki co czas, żeby Wicek troszkę popracował u Ciebie, nie sądzisz? Duża buźka...






A dla wszystkich - bukiet (wiatr połamał). A swoją drogą chciałabym doczekać czasu, kiedy z każdej róży zetnę jeden kwiatek i zrobię barokowy bukiecik...



Zaraz, zaraz, proszę nie zapominać, że to jest rzeczywista królowa zielonych pokoi, Ibrakadabra. Ale ma minę... pilnować królestwa, czy się zdrzemnąć? No, trzeba by popilnować... eee, jednak się zdrzemnę...




Miłego wieczoru - Jagoda

[sweety]

Baden Baden tak perfekcyjnie wypielony, że aż oczy bolą Czy Ty chcesz bym włączyła reflektor (został mi po budowie) i pobiegła także plewić? Już i tak uchodzę za tą szurniętą, która ciągle grzebie w ogródku lub biega w koszuli nocnej i robi zdjęcia

[daffodil]

Baden Baden tak perfekcyjnie wypielony, że aż oczy bolą Czy Ty chcesz bym włączyła reflektor (został mi po budowie) i pobiegła także plewić? Już i tak uchodzę za tą szurniętą, która ciągle grzebie w ogródku lub biega w koszuli nocnej i robi zdjęcia

He, he, he nie jesteś Aniu sama z tym "szurnięciem".... Ja już pracowałam w ogródku przy świetle reflektorów samochodu i sąsiedzi mieli niezły ubaw Od tego czasu chyba już ich nic nie zdziwi.

Jagodo może jeśli tak lubisz plewić to przyjedziesz do mnie? Wikt i opierunek Ci zapewnię, a Ty będziesz mogła rozwinąć u mnie skrzydła
A Ania przyjedzie w koszuli nocnej zdjęcia robić

Buzaki Baden-Badenowskie

[alphax]

Jagi nie musisz miec absolutnie zadnych watpliwosci, Baden-Baden wyglada poprawnie. Herrenhäuser Gärten pielegnuja dziesiatki zastepow juz ponad 300 lat to musi byc troche roznicy no nie?

... Już i tak uchodzę za tą szurniętą, która ciągle grzebie w ogródku lub biega w koszuli nocnej i robi zdjęcia

Aniu my prawie wszyscy tak mamy

[sweety]

I wezmę Cie do siebie na ... plewienie Prawnicy są w tym dobrzy

[klarysa]

Miłośnikiem formalnych nie jestem, ale twój
Dywanik wspaniale wpasowany w zielone pokoje.
Zamiast odkurzacza miałam...wizytę w bibliotece i lekturę.
Tym sposobem w ogrodzie i domu panuje równowaga- bałagan nieziemski
Możecie mnie zapisać do klubu na sz -o ile liczy się chodzenie w szlafroku z kawą i aparatem
Koty proszę wymiziać

[survivor26]

Czyżby pidżama party się u Jagi szykowało? Gotowam te kilkaset kilometrów przejechać tylko po to, żeby zobaczyć miny sąsiadów, z Filozofem na czele, na widok grupy ludzi odzianych nocnie pielących Baden-Baden przy sztucznym świetle

[Lisica]

Jagi, kurka wodna,
ależ piękne są te zielone pokoje!
Człowieka aż skręca! Ale żeby nie skręciło do reszty biednych ludzi, trzeba zastosować trik.
Constancja wymyśliła jak przebiegać przez zapuszczone mieszkanie, ja mam sposób na dołujący ogród. Trzeba po prostu spojrzeć w górę...



...i przejść przez ogród z zadartą głową. Ja z dużym powodzeniem stosuję tę metodę.

Teraz o ogrodach formalnych. Faktycznie, ogrody hannowerskie Alphaxa są przepiękne. Przy tej okazji wydało się jednak, jak niewielu mają miłośników!!! Większość gości (nie będę tu pokazywać palcem) zaczyna swoje wpisy od "Nie jestem wprawdzie miłośnikiem ogrodów formalnych, ale..."
Trzech miłośników na kilkanaście / kilkadziesiąt (??) tysięcy użytkowników FO - to raczej marny wynik
Ale wobec tylu ochotników w piżamach, może dało by się Twój Baden-Baden powiększyć...?