Mój fijoł 10
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Aga, słońce jest, ale się cieszę, że wszystko wieczorem schowałam do domu 
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 10
Cześć Ewciu ja zrobiłam to samo .tak co dzień ,wnoszę i wynoszę ,jak by ktoś z boku popatrzył ,to by się uśmiał. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Ewa, mięśnie nam wyrosną jak Pudzianowskiemu od tego dźwigania 
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 10
Wiesz ,mam wrażenie że już mi takie wyrosły 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 10
Ja od dwóch dni wnoszę i wynoszę.... dziś w nocy ma być cieplej.
Miłego dnia
Miłego dnia
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój fijoł 10
Znowu w nocy zimno, u mnie -1,5
Też doniczki ciągle przemieszczam. Nawet M mi pomaga bo się zlitował jak zobaczył, że dwa razy dziennie kilkadziesiąt doniczek z domu i do domu
U mnie boćków mało a miałyby co jeść. Woda aż się gotuje od harcujących żab.
Też doniczki ciągle przemieszczam. Nawet M mi pomaga bo się zlitował jak zobaczył, że dwa razy dziennie kilkadziesiąt doniczek z domu i do domu
U mnie boćków mało a miałyby co jeść. Woda aż się gotuje od harcujących żab.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój fijoł 10
Już w innych watkach czytałam o przymrozku- ki czort? oby nie powtórka z zeszłego maja.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 10
Nie schowałam, bo mi się nie chciało i wszystko żyje
Niebezpieczeństwo przymrozków chyba na razie minęło,
bo dzisiaj o niebo lepsza pogoda. Wszyscy biegają w krótkich rękawkach i oby, tak już zostało
bo dzisiaj o niebo lepsza pogoda. Wszyscy biegają w krótkich rękawkach i oby, tak już zostało
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 10
U mnie ciepełko dzisiaj było,a w nocy nie ma jak na razie przymrozków
Roślinki na balkonie się hartują
Te od pana Marka nieźle rosną 
Roślinki na balkonie się hartują
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój fijoł 10
Oj dziewczyny, pudzianowskie mięśnie to ja już mam, a ręce do samej ziemi 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój fijoł 10
EAWCIA JA JUŻ MAM NAJWIĘKSZY mięśień na brzuchu ,od jedzenia
nawet robota w ogródku nie pomaga
nawet robota w ogródku nie pomaga
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Ewa, będziesz Supermenką
Ania, prawda, wychodziłam przed chwilą na dwór po koty-o wiele cieplej niż przez ostatnie dwa wieczory.
Jola, u nas było -3, ale rośliny wszystkie mam pochowane. Dziś nawet nie wyniosłam, bo później wracałam z pracy.
Ewa, takie przymrozki to normalna rzecz w kwietniu-żeby tylko nie było więcej niż -5
Iwona, moje po pierwszym przymrozku też żywe, tylko sadzonki hortensji oberwały
Potem chowałam.
Ania, u mnie nie ma tak dobrze
Iwona, Ty w ogóle masz przegrane
Ale nowa działka jest tego warta
Jadziu, też mam taki mięsień
Krokusy już przekwitły

Cebulica zaraz też. Za to pokrzywę mam dorodną

Ania, prawda, wychodziłam przed chwilą na dwór po koty-o wiele cieplej niż przez ostatnie dwa wieczory.
Jola, u nas było -3, ale rośliny wszystkie mam pochowane. Dziś nawet nie wyniosłam, bo później wracałam z pracy.
Ewa, takie przymrozki to normalna rzecz w kwietniu-żeby tylko nie było więcej niż -5
Iwona, moje po pierwszym przymrozku też żywe, tylko sadzonki hortensji oberwały
Ania, u mnie nie ma tak dobrze
Iwona, Ty w ogóle masz przegrane
Jadziu, też mam taki mięsień
Krokusy już przekwitły
Cebulica zaraz też. Za to pokrzywę mam dorodną
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój fijoł 10
Ewcia to mnie cieszy,bo chociaż mi nie zal ,

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 10
Ewa u mnie też krokusy, irysy przekwitły a i żonkile chyba tez nie będą długo jak będzie tak ciepło; u mnie jutro znowu ma być 22 stopnie 


