Moja nieuleczalna choroba:)
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Izuniu, a gdzie Ty się podziewasz?

-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Dziewuszki kochane dziękuję ,że do mnie zagladacie mimo ,ze tak skandalicznie zaniedbałam mój wątek.Solennie obiecuję,że od przyszłego tygodnia wezmę się w garść i nadrobię zaległości 
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
No tyle to jeszcze możemy zaczekać, ale nie dłużej

-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
O mamciu kochana, jaki śliczny ten klonik, wracaj do nas 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Wracaj i proszę więcej takich fotek 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
A co to jest ten biały taki..na drugim zdjęciu...??? śliczne 
- stefcia
- 500p

- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Piękny Irysek , Eukomis super , Klonik ciekawy , gdzie go nabyłaś ,
i Azalia przepiękna
Biała sanadawilla - chyba się nie mylę , bo takiej nie widziałam
_________________________________________________
Pozdrawiam Stefcia
i Azalia przepiękna
Biała sanadawilla - chyba się nie mylę , bo takiej nie widziałam
_________________________________________________
Pozdrawiam Stefcia
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
To białe z drugiego zdjęcia piękne
O raju, potrzebuję taras albo chociaż mały balkonik 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
agnieszkar1978
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Łał . Piękny klonikizabela14 pisze:Edytko , Asiu witajcie kochane![]()
Asiu bardzo Cię przepraszam ,że zmartwiłam Cię już samym tytułem,kurczę chyba go zmienię
Tylko,że dla mnie nie to właśnie taka choroba i dobrze,że tylko taka,takiej prawdziwej bym nie chciała i tu bardzo się cieszę ,że udało Ci się uciec chorobie,że sie nie dałaś i jesteś z nami
. Ja miałam kilka lat temu poważny wypadek ,zostały mi po nim niechciane "pamiatki",które do końca życia nie dadzą zapomnieć.....
A minka....no już się z niej tłumaczyłam...akurat jestem w trakcie przeziębienia i kichać mi się zachciało w tym momencie![]()
Kasiu jakoś umknął mi Twój wcześniejszy post--o zgrabce burakowatej nie słyszalam,ale drzewko pomidorowe to już tak i rzeczywiście w smaku przypominaja nieco pomidorki,ale jest tam jeszcze taki inny słodki smak,nie umiem go określić---Jolka pomożesz????Ty umiesz znajść właściwe określenie
![]()
![]()
Zostawiłam po ostatniej wyżerce troszkę nasionek,spróbuję wysiać,ale na wiosnę będę ukorzeniać ze szczepek![]()
A pampuchy robiłam sama,mam taki jeden uniwersalny przepis na ciasto drożdżowe i najczęściej z niego korzystam,później Ci napiszę
![]()
Edytko ten hibiscus kwitnie i na biało i na różowo i co najciekawsze kwitnie tak dopiero od trzech lat,wczesniej kwitł tylko na biało![]()
Joluś,nie Kubasia Cię ubiegła, Ja Ci dam
parzaki robić jak przyjadę na wakacje
--ewentualnie zrobimy wspólnie
![]()
![]()
Eluś ja też robię pampuchy z róznymi sosami,bądź.....ze stopionym masełkiem i posypane cukrem,no chyba ,że robie w wersji mięsnej no to z uduszoną cebulką
A teraz żeby nie było,że mam same ładne roślinki to puyastarzec bluszczolistny
cotyledon
grudnik,jeden ze starszych,
Kasiu coś dla Ciebie-jedna ze stapeliowatych,jak by ktos znał nazwę była bym wdzięczna
a to coś z lata ,mój syn (170 cm wzrostu)i jeden z moich kloników
iochroma pomyliła pory roku i kwitnie na zimowisku
![]()
Iwonko dokładnie ta choroba jest nieznośna dla portfela![]()
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
I znowu cuda pokazałaś...a tak sobie myślę że ty musisz mieć jakąś bardzo duuuużą piwnicę, gdzie ty zimujesz tyle doniczek ?
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Izaaa
No roślinki cudne.ale coś się chwaliłaś ostatnio jakimś kwitnieniem...obecnym
A nie widzę
A eukomisa jeszcze nie mam
.On zimuje w domu,jak dalie?
Te Twoje meble ogrodowe

No roślinki cudne.ale coś się chwaliłaś ostatnio jakimś kwitnieniem...obecnym
A nie widzę
A eukomisa jeszcze nie mam
Te Twoje meble ogrodowe
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Dziękuję Wam kochane za miłe słowa
To białe to madenwilla,prezent od kochanych dzieciaczków na dzień mamy
Klonik ten na pierwszym zdjęciu piękny prawda????----tu pokłon w kierunku Anetki-Zjawki,bo to ona takie cuda hoduje ale ten jest już mój-hahaha "mój ci on"..
Kasiu piwnicę mam taką ,że sama się w niej ledwo mieszczę
,ale kotłownię mam obszerną ,no i jest jeszcze niewykończona łazienka i salon i pokoje dzieci i sypialnia i....
Joluś no tak wspominałam....kamelie biała i różowa---zdjęcia będą jak uproszę swoje potomstwo żeby mi zgrały z telefonu ,bo ja jeszcze się "nie dorobiłam"kabelka cobym mogła sobie sama przesłac do laptopa
Bardzo mi miło,że do mnie zagladacie
To białe to madenwilla,prezent od kochanych dzieciaczków na dzień mamy
Klonik ten na pierwszym zdjęciu piękny prawda????----tu pokłon w kierunku Anetki-Zjawki,bo to ona takie cuda hoduje ale ten jest już mój-hahaha "mój ci on"..
Kasiu piwnicę mam taką ,że sama się w niej ledwo mieszczę
Joluś no tak wspominałam....kamelie biała i różowa---zdjęcia będą jak uproszę swoje potomstwo żeby mi zgrały z telefonu ,bo ja jeszcze się "nie dorobiłam"kabelka cobym mogła sobie sama przesłac do laptopa
Bardzo mi miło,że do mnie zagladacie
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
To białe cudne..cudniste..takie jak lubię..
a grudnik..to chyba podobny do mojego staruszka.....poukorzeniałam szczepki....bo się tak podobał..ale teraz skończył sie sezon, choć mój tez jeszcze kwitnie...
Piękne kwiatuszki..piękniste...
a grudnik..to chyba podobny do mojego staruszka.....poukorzeniałam szczepki....bo się tak podobał..ale teraz skończył sie sezon, choć mój tez jeszcze kwitnie...
Piękne kwiatuszki..piękniste...















