Grubosz - Crassula cz.2

Zablokowany
sionia
50p
50p
Posty: 88
Od: 23 maja 2009, o 13:22
Lokalizacja: Radom

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Przeczytałam cały wątek i już wiem, ze nie zalecanie nawożenia.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

A takie grubosze spotkałam dwa tygodnie temu na Maderze:
Obrazek

Więcej innych roślin i krajobrazów w mojej fotorelacji:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 1#p3786991
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Iwonka jak zawsze jak fotkę jakąś "pyknie" to aż się człowiekowi morda ucieszy tak o, tak ;:138 zabieram się za przeglądanie materiału z linka :D
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
AleksandraBdg

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Przepiękne te Crassulki! Mają chyba bardzo grube listki?
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Ale to są te zwykłe. To znaczy C. ovata, nie C. ovata Hummel's Sunset, tylko, że rosły w pełnym słońcu i w jałowym, suchawym podłożu.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

raflezja a przywiozłaś coś ze sobą z tej Madery?
piękne zdjęcia :) w wątku z wyprawy
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Tak, ale nie dużo. Mnie się już nie chce przywozić, mam tłok na parapetach.
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Piękna roślinka ;:oj
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Awatar użytkownika
Nadzieja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 3 sty 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dobczyce

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Piękny :D Jakbym tam była to juz bym miała małą szczepkę :wink:
lerajie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 mar 2013, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

garfield pisze:
lerajie pisze:witam Was serdecznie i miło mi tu gościć,
mam wielką prosbe zeby zdentyfikowac co sie dzieje mojenu nowo nabytemu haobbitowi.. nie wiem czy to z przelania,na razie stoi odstawiony kolo kaloryfera.co na niego kupic? proszę o pomoc!
dodam,ze kupilam go nie caly mc temu
Załączam zdj (chodzi i o czarne i białe plamy) Obrazek
Za powstanie tych małych białych kropeczek może być odpowiedzialna woda którą go podlewasz. Czy jest to kranówka? Jeśli tak, to może ona być twarda- tzn. zawierać sporo kamienia, który w ten sposób się wytrąca.

owszem,ale wodę mam ze studni-zawsze podlewam odstaną przynajmniej 7 dniową.
Swoje kwiaty podlewam raz na tydzień
x-g-d
---
Posty: 139
Od: 13 maja 2011, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Być może w Twojej okolicy jest twarda woda (również gruntowa). Najlepszą wodą do podlewania kwiatów jest deszczówka, (szczególnie polecana jest ta z obfitszych opadów, kiedy to opadną już zanieczyszczenia -po co najmniej 10 minutach), lub woda przegotowana i odstawiona na 24 godziny.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

garfield pisze:Być może w Twojej okolicy jest twarda woda (również gruntowa). Najlepszą wodą do podlewania kwiatów jest deszczówka, (szczególnie polecana jest ta z obfitszych opadów, kiedy to opadną już zanieczyszczenia -po co najmniej 10 minutach), lub woda przegotowana i odstawiona na 24 godziny.
Ja mam filtr Brita, czy to coś daje jeśli chodzi o odwapnienie wody do kwiatów? u mnie już po pierwszym podlaniu odstałą wodą z kranu ziemia staje się biała od tego osadu.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

Ja też mam ten filtr. Nie zostawia tyle osadu, co woda odstana/przegotowana nawet, ale małe ilości jednak owszem. Różnica jest spora.
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

sokolica pisze:Ja też mam ten filtr. Nie zostawia tyle osadu, co woda odstana/przegotowana nawet, ale małe ilości jednak owszem. Różnica jest spora.
Tak, jeśli chodzi o picie jest różnica. Spróbuję więc też jako wodę do kwiatów :) Mam już dość wszędobylskiego osadu w doniczce :|
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Grubosz - Crassula cz.2

Post »

W smaku jest różnica, ja wolę kranówę. Ale mi chodziło, że jest spora różnica jeśli chodzi o osad. Po tej z filtra jest go wyraźnie mniej. Ja taką wodą podlewam i zraszam kwiatki.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”