
Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
A ja teraz sobie przypomniałam, że też go straciłam tyle, że po zeszłej zimie!
Miałam młodą roślinkę, która jeszcze nie kwitła i po zimie nie odbiła...

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Nadal jest piękny wybór sasanek w szkółkach. Ale pomyślałam sobie, że skoro kupne wywędrowywują sobie czasem, to pójdę Twoim śladem i też posieję? Mam dwa wyjścia - albo szukać informacji na ten temat w wujku G, albo iść na skróty i spytać się: Paula. jak to się robi? - tzn kiedy najlepiej ją wysiać... To jest chyba ostatnia roślina, o której bym pomyślała żebym ją sama wysiewała. No ale sasanka to sasanka, być musi! 

Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Hej Paula - już na dniach będę się mogła spowiadac jak ładnie żyją roślinki od ciebie
:) Powoli, powoli pokazują swój urok. Martwią mnie tylko przetaczniki, posadziłam je w piasku na skalniaku i chyba je słońce męczy... Ale powoli dają radę.

Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witajcie skarby
Ciężkie teraz mam sytuacje rodzinne, niestety. Dlatego czytam to co piszecie ale jakoś u Siebie to nawet fotek nie chce mi się dodawać. Chociaż są zrobione.
Dziś jadę po skierowania na badania do nowej pracy, dostałam się na dobry staż.
Oczywiście na 'Utopię' nadal czekam ale wierzę, że ją mi sprowadzą. W między czasie zdążyłam kupić w B. clemka niby Ville de Lyon ale wiadomo jak to u nich z odmianami. Nie zależy mi na żadnej, byle nie prezydent, bo reszta z tych co mam na pewno się nie trafi ( za duża szlachta
). Ogrodniczo kończąc w ogródku mam piękną wiosnę. Postaram się dziś wieczorem zmobilizować i pokazać co nieco.
Misiu no to u mnie właśnie też te wiejskie babeczki czasem mają właśnie rośliny których nie ma w ogrodnikach. Chociaż na rynek to mi ostro nie po drodze i jakoś tam nie zaglądam.
Renatko no mi też widzisz zdechł- czyli nie są wcale takie odporne jakby się wydawało.
Beatko z tego co mi świta w głowie, bo siałam dawno, zdecydowanie lepiej wschodzą z nasion świeżo zebranych. Jeśli chcesz mogę zebrać to co dadzą moje- tylko, że ja mam dwa kolorki tylko i raczej więcej Ci z siewu nie wyjdzie. I najlepiej siać zaraz po zbiorze nasion bo szybko tracą zdolność kiełkowania. I jeśli chcesz mogę Ci podesłać przy okazji małą siewkę
Agniesiu to cieszę się. Przetarcznikiem się nie martw- u mnie miał okropne warunki a mimo to pięknie rósł. Pamiętam jak przesadzałam w inne miejsce w ogrodzie to dość długo potrzebowały by wyglądać ładnie. Długo były przywiędłe.

Ciężkie teraz mam sytuacje rodzinne, niestety. Dlatego czytam to co piszecie ale jakoś u Siebie to nawet fotek nie chce mi się dodawać. Chociaż są zrobione.
Dziś jadę po skierowania na badania do nowej pracy, dostałam się na dobry staż.
Oczywiście na 'Utopię' nadal czekam ale wierzę, że ją mi sprowadzą. W między czasie zdążyłam kupić w B. clemka niby Ville de Lyon ale wiadomo jak to u nich z odmianami. Nie zależy mi na żadnej, byle nie prezydent, bo reszta z tych co mam na pewno się nie trafi ( za duża szlachta

Misiu no to u mnie właśnie też te wiejskie babeczki czasem mają właśnie rośliny których nie ma w ogrodnikach. Chociaż na rynek to mi ostro nie po drodze i jakoś tam nie zaglądam.
Renatko no mi też widzisz zdechł- czyli nie są wcale takie odporne jakby się wydawało.
Beatko z tego co mi świta w głowie, bo siałam dawno, zdecydowanie lepiej wschodzą z nasion świeżo zebranych. Jeśli chcesz mogę zebrać to co dadzą moje- tylko, że ja mam dwa kolorki tylko i raczej więcej Ci z siewu nie wyjdzie. I najlepiej siać zaraz po zbiorze nasion bo szybko tracą zdolność kiełkowania. I jeśli chcesz mogę Ci podesłać przy okazji małą siewkę

Agniesiu to cieszę się. Przetarcznikiem się nie martw- u mnie miał okropne warunki a mimo to pięknie rósł. Pamiętam jak przesadzałam w inne miejsce w ogrodzie to dość długo potrzebowały by wyglądać ładnie. Długo były przywiędłe.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Fajnie, że zaczniesz pracować. Z jednej strony, bo teraz bedziesz miała mniej czasu
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula, ciężkie sytuacje mają ten plus, że kiedyś zawsze miną.... Głowa do góry!
Gratulacje co do stażu. Życzę zadowolenia z pracy.
Tak, oczywiście poproszę nasionka + jeszcze "co łaska"
Czekamy na zdjęcia, skoro już są pstryknięte...
I pamietajmy, że nigdy nie jest tak źle żeby nie moglo być gorzej - piszę to oczywiście żartobliwie, by jednak miec świadomość, że nigdy nie ma aż tak źle....
Trzymaj się dzielnie!
Gratulacje co do stażu. Życzę zadowolenia z pracy.
Tak, oczywiście poproszę nasionka + jeszcze "co łaska"

Czekamy na zdjęcia, skoro już są pstryknięte...
I pamietajmy, że nigdy nie jest tak źle żeby nie moglo być gorzej - piszę to oczywiście żartobliwie, by jednak miec świadomość, że nigdy nie ma aż tak źle....

Trzymaj się dzielnie!

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Witam Was bardzo deszczowo
Mimo mokrej pogody dziś bardzo dużo zrobiłam na dworze. Wypieliłam trzecią cześć pod kukurydzę, zrobiłam trawnikowi dosiewkę. Jejku jak zmokłam. Oczywiście jak przyszłam do domu to przestało
Mam tyle zdjęc, że nie wiem od czego zacząc
Gosiu no ja cieszę się bardzo, w domu siedzę od początku ciąży i kota szło już powoli dostać. Wiadomo czasu mniej ale wszystko do ogarnięcia
Beatko
ciężkie sytuacje uczą i kształtują charakter. Do dzięki nim jesteśmy jacy jesteśmy. Chcesz zdjęcia- a proszę Cię bardzo
Takie mam ładne dwa tulipany. Śliczne, tylko nazwy niestety nie znam. Szkoda bo chętnie bym na jesieni dokupiła.

'Little Princess' jestem nimi zauroczona, jak się te maluszki rozrastają

Pierwszy clemek- Francess Rivis

Kolorowo-


Queen of Night- dokupiłam zeszłej jesieni 3 sztuki do tych mam i tylko te nowe zakwitły. Reszta same liściska



A tak na marginesie- kuklik zwisłe to mej kwiatki z dzieciństwa- rosną na rowie i zawsZe zbierałam je mamie do wazonu- teraz mam je w końcu w ogródku

Mimo mokrej pogody dziś bardzo dużo zrobiłam na dworze. Wypieliłam trzecią cześć pod kukurydzę, zrobiłam trawnikowi dosiewkę. Jejku jak zmokłam. Oczywiście jak przyszłam do domu to przestało


Gosiu no ja cieszę się bardzo, w domu siedzę od początku ciąży i kota szło już powoli dostać. Wiadomo czasu mniej ale wszystko do ogarnięcia

Beatko


Takie mam ładne dwa tulipany. Śliczne, tylko nazwy niestety nie znam. Szkoda bo chętnie bym na jesieni dokupiła.

'Little Princess' jestem nimi zauroczona, jak się te maluszki rozrastają


Pierwszy clemek- Francess Rivis

Kolorowo-


Queen of Night- dokupiłam zeszłej jesieni 3 sztuki do tych mam i tylko te nowe zakwitły. Reszta same liściska




A tak na marginesie- kuklik zwisłe to mej kwiatki z dzieciństwa- rosną na rowie i zawsZe zbierałam je mamie do wazonu- teraz mam je w końcu w ogródku

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ja teraz też czekam na pełny wysyp Queen of Night. Zaczeły już kwitnąć i niby są ładne, ale mało je z daleka widać na rabacie przez ten ciemny kolor.
Mówisz, że udało ci się popracować w ogródku. NIestety, ja bardzo liczyłam na tę sobotę, ale u nas od rana leje, więc nic się nie da zrobić. Zajęłem się zaległym prasowaniem, a więc mało lubianą przeze mnie czynnością.
Mówisz, że udało ci się popracować w ogródku. NIestety, ja bardzo liczyłam na tę sobotę, ale u nas od rana leje, więc nic się nie da zrobić. Zajęłem się zaległym prasowaniem, a więc mało lubianą przeze mnie czynnością.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Muszę to troszkę podzielić bo nie ogarnę
serduszka różowa

taką piękność wczoraj kupiłam za 5zł na rynku
chyba szałwia lekarska 'Icterina'- przynajmniej tak mi wygląda

Niezapominajki



Narcyzy nadal kwitną. I jednak się wybarwiły pod odmianę jaką kupiłam (tak i teraz nigdzie nie mogę znaleźc jej nazwy
)

Z pragnią w roli głównej

Pod szklarnią zaczyna się coś dziac i jedyny tulipan 'Spring Green'

Prymulki nie jedno mają imię


Jeszcze troszkę.. - żarnowiec Holandia

Wandziu u mnie też nie lepiej- akcja trawnik robiłam w strugach deszczu
Chwilami nie pada. Ja bardzo lubię prasowac, więc zapraszam na kawkę a ja w między czasie przeprasuje
No i co jeszcze? A więcej fotek mam ale nie wszystko dziś. W następnej odsłonie pokaże Wam mój cienisty skrawek. Jasnotowo ale pięknie

serduszka różowa

taką piękność wczoraj kupiłam za 5zł na rynku


Niezapominajki



Narcyzy nadal kwitną. I jednak się wybarwiły pod odmianę jaką kupiłam (tak i teraz nigdzie nie mogę znaleźc jej nazwy



Z pragnią w roli głównej

Pod szklarnią zaczyna się coś dziac i jedyny tulipan 'Spring Green'


Prymulki nie jedno mają imię



Jeszcze troszkę.. - żarnowiec Holandia

Wandziu u mnie też nie lepiej- akcja trawnik robiłam w strugach deszczu


No i co jeszcze? A więcej fotek mam ale nie wszystko dziś. W następnej odsłonie pokaże Wam mój cienisty skrawek. Jasnotowo ale pięknie

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Pomogłam Wam w prasowaniu więc dostałam bilet na oglądanie kolejnych zdjęć.
Miło, że znalazłaś czas na ich wklejenie
U Ciebie narcyzy nadal kwitną, a u mnie nawet jeszcze nie zaczęły. Kuklik też dopiero zaczyna wyglądać z nieco wyższa niż listki - ale to dopiero maleńkie pączki.
Lubię cieniste rabaty, więc nie powiem nic nowego, ale tylko, że: czekam na kolejne fotki....
Paula, czy właśnie pod te kamienie kładziesz te płytki?
Miałam na poprzedniej działce w ROD takie obramowania, więc wiem jak z nimi robota przy koszeniu.
Żagwin na pierwszy rzut oka na zdjęciu wygląda jak maciejka - ma super kolorek!
Miło, że znalazłaś czas na ich wklejenie

U Ciebie narcyzy nadal kwitną, a u mnie nawet jeszcze nie zaczęły. Kuklik też dopiero zaczyna wyglądać z nieco wyższa niż listki - ale to dopiero maleńkie pączki.
Lubię cieniste rabaty, więc nie powiem nic nowego, ale tylko, że: czekam na kolejne fotki....
Paula, czy właśnie pod te kamienie kładziesz te płytki?
Miałam na poprzedniej działce w ROD takie obramowania, więc wiem jak z nimi robota przy koszeniu.
Żagwin na pierwszy rzut oka na zdjęciu wygląda jak maciejka - ma super kolorek!
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Beatko aż przejrzałam zdjęcia które dodałam. Nie ma na nich żagwinu. Pewnie chodzi Ci o płomyki szydlaste. Oj mam tego. Z resztą PW 
Dokładniej mówiąc wkopuje kafle stare, a widać je na zdjęciu z pragnią. Pod kamieniami. Szczerze mówiąc to wygląda to estetycznie- nie widać tego, a jak ma pomóc z nadmiernym rozrostem trawy to czemu nie?

Dokładniej mówiąc wkopuje kafle stare, a widać je na zdjęciu z pragnią. Pod kamieniami. Szczerze mówiąc to wygląda to estetycznie- nie widać tego, a jak ma pomóc z nadmiernym rozrostem trawy to czemu nie?

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paulo raczej go mączniak wykosił ,mam małe kępkę jak się rozrośnie to dostaniesz .
A ta serduszka to wspaniała
A ta serduszka to wspaniała
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Olku możliwe, jednak nie zauważyłam białego nalotu ani nic. A wiem jak to wygląda bo mam ostróżki i na jesieni czasem łapią. Co do rozrośnięcia to ja już nie mam gdzie sadzić
Na serio kończy mi się miejsce

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
No właśnie tak pomyślałam jak zobaczyłam te obwódki z kamieni. Dobry patent
Przepraszam, tak - pomyliłam floksa szydlastego z żagwinem - ale dokładnie o ten kolorek mi chodziło.

Przepraszam, tak - pomyliłam floksa szydlastego z żagwinem - ale dokładnie o ten kolorek mi chodziło.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9840
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Szałwię też muszę sobie kupić. Traktuję ją jako jednoroczna, bo zawsze mi wypada. Chciałabym mieć nawyk używania jej w kuchni. Ponoć do mięs się używa.
Czerwone kukliki kwitną Ci już!
I podobają mi się te kolorowe poduchy!
Mnie nie udało mi się takich wyhodować 
Czerwone kukliki kwitną Ci już!

I podobają mi się te kolorowe poduchy!


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6