vitoldo pisze: Zapamiętałem sobie regułę, że aby nawóz rozpuszczał się i wchłaniał potrzebna jest wyższa temperatura i wilgoć. Deszczu dawno nie było,
No właśnie, deszczu nie było, i prognozy opadów w najbliższym czasie nie są w tym zakresie najlepsze, dlatego też ja, osobiście zalecam to ochłodzenie, a właściwie nie ochłodzenie a związane z tym ochłodzeniem opady deszczu, deszczu ze śniegiem, czy nawet śniegu , wykorzystać.
I dlatego też proponuję wykorzystując jeszcze brak opadów, dzisiaj, czy jutro, na suchą trawę , rozsiewanie nawozów, by nadchodząca wilgoć pozwoliła nawozom rozpuszczenie się i wniknięcie w glebę.
Ja wczoraj, w zapowiedzi przed zbliżającymi się opadami, na swoim trawniku rozrzuciłem nawóz wieloskładnikowy ( Polifoska M), oraz 1/3 planowanej dawki nawozu azotowego( Mocznik).
Nadchodzące w najbliższych dniach niskie temperatury nie mają najmniejszego wpływu na stan naszych trawników, z ostatnich obserwacji należy przypuszczać że skoki temperatur, nie będą powolne lecz nagłe, a brak wilgoci w postaci deszczu jest istotnym elementem wpływającym na stan naszych trawników w najbliższym czasie.
A co do walki z chwastami na trawniku to ja od lat wykorzystuję następującą mieszankę ; na 10-12 litrowy opryskiwacz z wodą 100 gram Chwastoksu u 50 gram Starane lub Mniszek, a dla mnie najlepszym terminem do oprysków trawy jest końcówka kwietnia, czy początek maja gdy trawa rozpoczyna ( a z nią chwast), szybki wzrost. Opryskuję 4-5 dni po koszeniu i koszę 4-5 dni po oprysku.