Ogródek Przemka cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A co Ty się na róże obraziłeś.?????
Doradzaj natentychmiast ;:164
Myślałam, że namieszam miedzianu i polecę róże, piwonie i migdałka..a tu komplikacje, dla każdego coś innego :(
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

przemek1136 pisze:Miedzian to raczej nieporozumienie. W programie ochrony roślin nie uwzględniono borówki amerykańskiej ale można przyjąć, że skuteczne będą środki zalecane przy zwalczaniu zamierania pędów i szarej pleśni na malinie. Mythos 300SC, Rovral Flo 255SC, Sadoplon 75WP lub Switch 62,5WG i może Teldor 500SC. W dziale byliny wkleiłem parę zdjęć ze szkółki.

Dzięki Przemku za pomoc.
Miedzian to było chwytanie się brzytwy przez tonącego, po prostu nic innego nie miałam a święta... poza tym nie miałam pojęcia czym prysnąć, bo nigdzie w necie nie podają konkretnych środków. Co sądzisz o Topsinie? Ktoś mi radził ten preparat.
Mam nadzieję, że to co podałeś jest ogólnodostępne i uda mi się coś dostać we wtorek.

W wątku z moim ogrodem umieściłam więcej fotek.
W ubiegłym roku wiosną straciłam 1 krzew wiosną z tymi samymi objawami. Reszta odchorowała, ale ruszyła i potem już było dobrze.
Sprawdzałam kilka dni temu pH gleby, woda miała kolor pomarańczowy, więc chyba nie tak źle. Sypnęłam siarczanem magnezu.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Jak masz wybór to działaniem interwencyjnym (jak już doszło do infekcji) charakteryzują się Mythos 300SC i Switch 62,5 WG. Pozostałe są raczej środkami o działaniu zapobiegawczym. Co do Topsinu M 500SC to moja wiedza jest ograniczona. Jest środkiem układowym i działa zapobiegawczo i interwencyjnie. Nie może być jednak stosowany ze środkami miedziowymi. Jest co prawda zalecany i do zwalczania szarej pleśni ale tylko na roślinach warzywnych. W uprawach sadowniczych albo tylko nie został zarejestrowany albo się nie sprawdził bo nic o nim nie piszą. Ulotkę od Topsinu mam na działce więc nic tu więcej nie wymyślę.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A teraz to już mam zamieszane totalnie ;:160
W moim kajeciku-ściagawce mam zanotowane, że na szarą pleśń, brunatną zgniliznę drzew pestkowych, brunatną plamistość liści, rdzę malwy, mączniaka prawdziwego, marnienie kwiatostanów, septoriozy i alterianozy (?) stosować Topsin M 70WP.
to Topsin , który podałeś M500 SC jest lepszy, czy tamten jest niedopuszczony..wytłumacz...nie bij :oops:
Ten pierwszy działał na to tałatajstwo, co mnie spotykało w ogrodzie :roll:
Teldor ponoć nie zostawia białych plam po oprysku na roślinach, które dość długo szpecą rośliny.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Na razie muszę czekać do wtorku. Warto chyba wyciąć porażone pędy...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Judyto litości!!! Ja zajęcia z Ochrony Roślin to miałem prawie 30 lat temu! WP oznacza proszek do sporządzania zawiesiny wodnej (dla małych opryskiwaczy trudno odmierzyć odpowiednią ilość środka) SC oznacza koncentrat płynny w postaci stężonej zawiesiny. Liczby z kolei oznaczają zawartość substancji aktywnej np 70 oznacza, że tiofanat metylowy stanowi 70% zawartości proszku a 500 , że w 1 litrze znajduje się 500g tiofanatu metylowego. Jeśli chodzi o Topsin M 70WP to wydaje mi się, że stracił on ważność zezwolenia i od lutego 2009 nie powinien znajdować się w sprzedaży. Jeśli chodzi o zwalczane patogeny to firmy rejestrują obecnie środki tylko na te choroby do zwalczania których środek najlepiej się sprzedawał lub wykazywał najlepszą skuteczność i rezygnują z podawania w zastosowaniu innych chorób czy grup roślin co pozwala im zmniejszyć koszty uzyskania zezwolenia. Co do rdzy mam wątpliwości, jeśli chodzi o skuteczność na inne choroby - zgoda ale odnośnie szarej pleśni nie jestem pewien czy Topsin okazałby się skutecznym środkiem.

W przypadku malin wycinanie pędów pozwala na zrezygnowanie z 2 pierwszych oprysków. Sądzę, że sprawdzi się to również w przypadku borówki. Ostatnio wyszło parę publikacji o borówce. Sądzę, że są tam opisane główne choroby oraz sposoby zwalczania chorób grzybowych. Może ktoś z forumowiczów je posiada?
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Dostałam potwierdzenie, że Topsin nie byłby skuteczny w wypadku szarej pleśni. Podano mi te same środki , które wymieniłeś :) Pozdrawiam i miłego świętowania.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Przemko...no mówiłam nie bij...
Dzięki za wykład :wink: nigdy sie nie zastanawiałam co te oznaczenia literowo-cyfrowe przy nazwie preparatu oznaczają. Przepraszam, że za moją przyczyną doznałeś uczucia zniecierpliwienia :oops:
Aż się boje zapytać, ale najwyżej mnie zignorujesz....krwawniki od Ciebie jakim kolorem zechcą zakwitnąć w swej łaskawości??
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Kolor krwawników określiłbym jako brudnociemnoróżowy. Są dość niskie jak na krwawniki.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jak się nazywa kwiatek na 1 fotce?...u mnie taki właśnie zakwitł
:wink:
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Ta roślinka to kaczeniec (kaczyniec)-knieć błotna a na drugim zdjęciu miłek wiosenny.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Postanowione !
Dzisiaj jadę upolować jakieś sasanki :P
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7696
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

ale kolorowo .przepięknie
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”