
Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Wielkie dzięki
A jakie temperatury byłyby odpowiednie?

MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Moje piwonie już wychodzą spod ziemi,mają jakieś 3 cm
, czy mogę już je odkrywać? czy jeszcze czekać?

Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Moje piwonie nie były niczym zakryte i także się pokazują.
jarek
jarek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Nigdy nie okrywam karp piwoni.
Dobrze rosną,
chociaż muszę przyznać, że podczas tej srogiej zimy 3 mi wymarzły.
Dobrze rosną,
chociaż muszę przyznać, że podczas tej srogiej zimy 3 mi wymarzły.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3044
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Ja dziś sprawdziłam swoją ,,niefortunną "piwonię która zakupiona 2 lata temu jesienią, w zeszłym roku dopiero jesienią wypuściła listeczki. Jeszcze żyje
Listki były przysypane suchą ziemią i nakryta została glinianą donicą. Obecnie listki są żółte ale nie będę jej jeszcze odkrywać całkowicie. Może w kwietniu wymienię jej donicę na białe wiaderko aby liści jej nie sparzyło i zobaczę czy będzie się ,,rozwijać".

- laura_sara3
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 16 cze 2013, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Witajcie, moje piwonie są już na wierzchu
, dziś właśnie dostałam zamówione piwonijki, kłącza są nawet duże i już z pączkami
, nie wiem czy to dobrze czy źle?Poradźcie czy już mogę je posadzić?
,Czytam, szukam i różne są zdania.Myślałam,że z powodu wysokich już, jak na marzec temperatur, można by je wysadzić?Czy może poczekać do kwietnia? 




Uprawiamy nasz malutki ogródek kwiatowy, ja , mój spaniel.......i krecik .
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Posadź - 2 cm. ziemi nad pączkiem, nie ma co czekać. W razie przymrozku to go osłoni
. Poza tym, jeżeli nie sadziła byś do gruntu, to trzeba by wsadzić w donicę, a zapewne musiała by to być duża donica. No i jak pączki będą większe, to podczas sadzenia łatwo mogły by się odłamać
.


Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Moi drodzy!
Poradźcie mi, czy mogę teraz z kępy piwonii odciąć np. nożem sadzonkę piwonii? Przeczytałam,że nie powinno się teraz przesadzać ale chciałam odstąpić sadzonkę. Czy jest szansa,że piwonia ( ta odcięta) zakwitnie w tym sezonie?
Jak głęboko wykonać takie cięcie? Będę wdzięczna za jakąś instrukcję.
Poradźcie mi, czy mogę teraz z kępy piwonii odciąć np. nożem sadzonkę piwonii? Przeczytałam,że nie powinno się teraz przesadzać ale chciałam odstąpić sadzonkę. Czy jest szansa,że piwonia ( ta odcięta) zakwitnie w tym sezonie?
Jak głęboko wykonać takie cięcie? Będę wdzięczna za jakąś instrukcję.
-
- 500p
- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Nie rób tego w tej chwili. To najgorszy moment, kiedy zaczęły na potęgę krążyć soki i wytwarzać się pędy i korzenie. Zrób to w sierpniu. Co z obdarowanemu po sadzonce kiedy w tym roku ona wypuści tylko liście i prawdopodobnie będzie kilka sezonów dochodzić do siebie (mówi się o 7dmiu latach gniewu piwonii). W sierpniu podzielisz szpadlem na pół i jeżeli masz sporą roślinę to obie w przyszłym roku zakwitną.
Teraz to niepotrzebne ryzyko utraty obu roślin.
Teraz to niepotrzebne ryzyko utraty obu roślin.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Dziękuję za odpowiedź.
W takim razie wstrzymam się do sierpnia.
W takim razie wstrzymam się do sierpnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Bardzo żałuję,że już nie ma możliwości umieszczania komentarzy o zakupach -moje nowe piwonie-skusiłam się na ciekawe odmiany- były takie małe,z jednym,ledwie widocznym oczkiem,że nie wiem kiedy zakwitną,nie mówiąc o przeżyciu.Pochodzenie Rosja,tak powiedział sprzedawca przez telefon.Zapakowane w zwykłą,papierową torebkę,z napisanym numerem jako odnośnik do pozycji na fakturze.Wstyd mi za sklep w stolicy Podkarpacia.
Halina
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Halinko!
Zanim zdecydujesz się na zakup w sklepie popytaj najpierw na forum.
Tyle osób sprzedaje swoje nadwyżki. Tu masz pewność że otrzymasz dorodne piękne sadzonki.
W sklepie jesteś tylko numerem zamówienia a tutaj jesteś "swoja".
Zanim zdecydujesz się na zakup w sklepie popytaj najpierw na forum.
Tyle osób sprzedaje swoje nadwyżki. Tu masz pewność że otrzymasz dorodne piękne sadzonki.
W sklepie jesteś tylko numerem zamówienia a tutaj jesteś "swoja".

-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Halinko spójrz na to w ten sposób: jak przeżyją i zakwitną, to przeżyją każdą zimą - bo są z Rosji 

Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Co do sadzonek piwonii, to praktykuje się taki sposób i to właśnie na wiosnę. Z kępy, na obrzeżach wycina się nożem dosyć głęboko sadzonkę z fragmentem kłącza i pąkiem . Sadzonkę umieszcza się w przepuszczalnym podłożu i ciepłym miejscu (tak żeby nie przemarzało) na kilka tyg. do czasu aż się dobrze ukorzeni a potem do gruntu. Zwykle nie zakwitnie w tym sezonie ale można rozmnożyć np. ciekawą odmianę bez ruszania całej karpy. Wypraktykowane 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Aniu,właśnie na forum nie widziałam w sprzedaży tych odmian,dlatego się skusiłam.To nie są moje pierwsze piwonie-bylinowych mam ok.60 krzaków i dwa razy w roku jeszcze coś dokupuję.Zazdroszczę wszystkim kupującym osobiście za zachodnia granicą,,ja mam bardzo daleko,więc łapię okazję jeżeli taka się nadarza,a sklep wyglądał na solidny,no może były niższe oceny dot.logistyki,co u mnie akuratnie wyszło dobrze.Spodziewałam się ciekawszej oferty od p.Podstolca,zresztą pisał mi,że taka będzie,ale skończyło się na obietnicach. Za trzy lata, jak przeżyją i zakwitną,napiszę co wyszło.
Halina