miszmasz jest o.k. - każdy znajdzie coś dla siebie, a czas pokaże które Ci się najbardziej podobają. Owszem - można z góry założyć - tylko te i nie zbaczać zbytnio z wytyczonej drogi o ile ma się charakter naukowca.
Na parapecie u mrooofki
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Na parapecie u mrooofki
O mały włos wylądowałabym dzisiaj na 3 Stawach, ale było późno. Może i dobrze, bo wątpię czy coś zostało.
miszmasz jest o.k. - każdy znajdzie coś dla siebie, a czas pokaże które Ci się najbardziej podobają. Owszem - można z góry założyć - tylko te i nie zbaczać zbytnio z wytyczonej drogi o ile ma się charakter naukowca.
To na pewno wartościowe!
miszmasz jest o.k. - każdy znajdzie coś dla siebie, a czas pokaże które Ci się najbardziej podobają. Owszem - można z góry założyć - tylko te i nie zbaczać zbytnio z wytyczonej drogi o ile ma się charakter naukowca.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Na parapecie u mrooofki
To trzeba mieć bardzo silny charakter, żeby powiedzieć sobie 'tylko to i żadnych skoków w bok!' 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie u mrooofki
Zgadzam się z poprzedniczką...ale miszmasz też jest piękny 
-
Aniakak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na parapecie u mrooofki
Ja mam inne podejscie , biorę rosliny które mi wpadną w oko, dlategom mam i kaktusy i sukulenty . Słyszałam też od kogoś że powinnam się ukierunkować ale uważam że po co , na razie mam czas bo nie mam tak dużo okazów zaledwie 45 sztuk . A widziałam u szwagierki super półkę , ze starego parapetu z drewna a zamontowaną na scianie troche wyżej żeby małe dziecko nie dostało . I mojego M bedę męczyć żeby mi taką zrobił zawsze będzie na zime więcej miejsca
i oczywiscie więcej okazów można zmieścić .
Pozdrawiam Anna
Re: Na parapecie u mrooofki
Zajrzałem tu po raz kolejny i trzeba by wreszcie coś napisać, ale nie wiem co by tu napisać żeby nie było standardowo. Bo oczywiście podoba mi się to z jaką pasją podchodzisz do kaktusów. Kolekcja też już spora, i jest ta choroba każdego kaktusiarza żeby mieć więcej roślin. Każdy z nas ją zna. Podoba mi się to że nie myślisz o specjalizacji, podoba mi się prezent jaki dostałaś na święta. I podoba mi się to że będę tu regularnie zaglądał, może czasem nawet coś nagryzmolę, chociaż nie jestem mistrzem świata gawędziarzy.
-
Aniakak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na parapecie u mrooofki
Czekam tylko na potwierdzenie i numer konta. Zamówię sobie coś , pewnie jakieś echinopsisa, stapelię i coś jeszcze. tylko muszę poczekać na cieplejsze dni .
Pozdrawiam Anna
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie u mrooofki
wizyty na 3 stawach oraz w okolicach ikeii/casto należą do bardzo ryzykownych ;)annaoj pisze:O mały włos wylądowałabym dzisiaj na 3 Stawach, ale było późno. Może i dobrze, bo wątpię czy coś zostało.![]()
miszmasz jest o.k. - każdy znajdzie coś dla siebie, a czas pokaże które Ci się najbardziej podobają. Owszem - można z góry założyć - tylko te i nie zbaczać zbytnio z wytyczonej drogi o ile ma się charakter naukowca.To na pewno wartościowe!
Raz wybrałam się do ikeii w poszukiwaniu doniczek idealnych (mis) a wróciłam z czterema mammillariami i ferakiem
nie tyczy się miłości od pierwszego wejrzeniaonectica pisze:To trzeba mieć bardzo silny charakter, żeby powiedzieć sobie 'tylko to i żadnych skoków w bok!'
piękno w nieładziebrombiel pisze:Zgadzam się z poprzedniczką...ale miszmasz też jest piękny
jedyne czego jestem pewna jeśli chodzi o mój zbiór to to, że nie będę mieć żadnej "sałaty" - jakoś nie lubię sukulentów typu crassula itp itd... Podziwiać mogę ale nie widzę u siebie dla nich miejscaAniakak pisze:Ja mam inne podejscie , biorę rosliny które mi wpadną w oko, dlategom mam i kaktusy i sukulenty . Słyszałam też od kogoś że powinnam się ukierunkować ale uważam że po co , na razie mam czas bo nie mam tak dużo okazów zaledwie 45 sztuk . A widziałam u szwagierki super półkę , ze starego parapetu z drewna a zamontowaną na scianie troche wyżej żeby małe dziecko nie dostało . I mojego M bedę męczyć żeby mi taką zrobił zawsze będzie na zime więcej miejsca![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i oczywiscie więcej okazów można zmieścić .
dziękuję za wizytę i miłe słowaRynio2 pisze:Zajrzałem tu po raz kolejny i trzeba by wreszcie coś napisać, ale nie wiem co by tu napisać żeby nie było standardowo. Bo oczywiście podoba mi się to z jaką pasją podchodzisz do kaktusów. Kolekcja też już spora, i jest ta choroba każdego kaktusiarza żeby mieć więcej roślin. Każdy z nas ją zna. Podoba mi się to że nie myślisz o specjalizacji, podoba mi się prezent jaki dostałaś na święta. I podoba mi się to że będę tu regularnie zaglądał, może czasem nawet coś nagryzmolę, chociaż nie jestem mistrzem świata gawędziarzy.
choroba rozwinęła się u mnie dość szybko
Mam jeszcze jedno sukulentowe marzenie- chciałabym mieć donice pełną lithopsów
Też ostatnio choruję na echinopsisa, oglądałam ostatnio na forum zdjęcia ich kwitnień i jestem zachwycona, ale nie jest to jakieś "must have"Aniakak pisze:Czekam tylko na potwierdzenie i numer konta. Zamówię sobie coś , pewnie jakieś echinopsisa, stapelię i coś jeszcze. tylko muszę poczekać na cieplejsze dni .
Patrzę dziś na jedną z moich M. polythele -i oczom nie mogę uwierzyć

Ciągle również zachwycam się moim nowymi nabytkami

oczywiście nie wiem jakie są ich imiona
A to M. decipiens

- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Na parapecie u mrooofki
A masz na myśli jakiś konkret?mrooofka pisze:Też ostatnio choruję na echinopsisa...
Jeśli taki najbardziej popularny (eyriesii, multiplex)to coś możemy poradzić na tą chorobę
Pozdrawiam Andrzej.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Na parapecie u mrooofki
Tak - multiplexa spokojnie wyleczymy w razie co 
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie u mrooofki
BigDonn pisze:A masz na myśli jakiś konkret?mrooofka pisze:Też ostatnio choruję na echinopsisa...
Jeśli taki najbardziej popularny (eyriesii, multiplex)to coś możemy poradzić na tą chorobę
oj nie nie nieonectica pisze:Tak - multiplexa spokojnie wyleczymy w razie co
co Wy mi chcecie zrobić ;)
Ja mam silną wolę....chwilowo ;)
-
Aniakak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na parapecie u mrooofki
Ja zamówię te trzy rzeczy i na razie tyle przynajmniej tak sobie mówię , dopóki mój znajomy mi coś nie przywiezie ze swojej kolekcji. I postaram się zmniejszyć ilość innych roślin , np nie potrzebna hoja, albo kalanchoe, to zamierzam rozdać tylko nie mam komu .
Pozdrawiam Anna
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie u mrooofki
Też mam zamiar część roślin wydać
Wczoraj pojechałam do tesku po żwirek do kuwety dla mojego szkodnika i zostałam okropnie zaatakowana





efekty przesadzania:








A teraz uwaga - ogłoszenia parafialne- nie chce zakładać osobnego wątku sprzedażowo-wymianowego
Do oddania/wymiany trzy roślinki - oddam z doniczkami, podłożem i osłonkami, biorąc pod uwagę warunki pogodowe najchętniej osobie z okolic Mysłowic, albo takiej która by po maluchy zechciała przyjechać







gdyby ktoś chciał fotki o większej rozdzielczości prześlę na maila albo wstawię w duzym formacie na picassę
Wczoraj pojechałam do tesku po żwirek do kuwety dla mojego szkodnika i zostałam okropnie zaatakowana





efekty przesadzania:








A teraz uwaga - ogłoszenia parafialne- nie chce zakładać osobnego wątku sprzedażowo-wymianowego
Do oddania/wymiany trzy roślinki - oddam z doniczkami, podłożem i osłonkami, biorąc pod uwagę warunki pogodowe najchętniej osobie z okolic Mysłowic, albo takiej która by po maluchy zechciała przyjechać







gdyby ktoś chciał fotki o większej rozdzielczości prześlę na maila albo wstawię w duzym formacie na picassę
-
Aniakak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 769
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na parapecie u mrooofki
Ja próbuje oddać liściaste by dla kolczastych zrobić miejsce,
chętnie komuś z moich okolic oddałabym parę kwiatów , chętnego z okolic brzozowa
Pozdrawiam Anna
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Na parapecie u mrooofki
Więcej zdjęć moich piękności na wydaniu- komu komu
















- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Na parapecie u mrooofki
Magda nie kuś... proszę
chyba dziś pójdę do LM...tam zawsze pełne zagony czekają tylko by wskoczyć do koszyka z uśmiechem rozkoszy 


