Rozmnażaj go, rozmnażaj bo to niewątpliwie ciekawostka, sama bym takiego chciała
Wszystko o pomidorach cz. 9
- Iochroma
- 500p

- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Czytałam z dreszczem niecierpliwości.. czy wzięłaś nasionka..
Rozmnażaj go, rozmnażaj bo to niewątpliwie ciekawostka, sama bym takiego chciała
Rozmnażaj go, rozmnażaj bo to niewątpliwie ciekawostka, sama bym takiego chciała
Udanych plonów.
Magda
Magda
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
To taki jak ten co nasiona na akcję jako NN wysyłam. Tylko tamten ma owoce jak sałatkowe. Do tego jest twardy. Tylko tego nasiona pochodzą z Bułgarii. W tym roku zobaczyłam na własne oczy jak sobie u nas radzi. Dlatego też liczę iż namnożysz tych nasionek 
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Nadajcie im jakieś imiona,żeby nie było NN od Laryssy i NN od Alyaa,bo za rok nikt nie będzie pamiętał.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
NN serbski koktajlowy. 
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Ja mojego nazwałam NN. Zobaczymy czy u innych będzie miał wzięcie i jak wyrośnie ;) Jeśli się przyjmie to dopiero można myśleć o nazwie.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Pomidor po serbsku to " paradajs" / ????????/ . Może więc jakaś nazwa kojarząca się z rajem.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Mnie sie paradajs kojarzy z extazą
pomidorową oczywiście 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Mnie się inaczej kojarzy.
Lepiej już niech będzie Perła Serbii.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Może lepiej Perełka SerbiiComcia pisze:... Lepiej już niech będzie Perła Serbii.
W Chorwacji spotykałam nazwę Rajčica na określenie pomidorów, a oni posługują się językiem serbsko-chorwackim - czyli oprócz oficjalnego języka są odmiany w zależności od kraju?forumowicz pisze:Pomidor po serbsku to " paradajs" / ????????/ . Może więc jakaś nazwa kojarząca się z rajem.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Wszystko o pomidorach cz. 9
https://pl.glosbe.com/pl/sr/pomidor
Rajčica to po chorwacku
http://www.webtran.pl/croatian/
Choć słowo "???????" też jest w słowiku serbskim
https://pl.glosbe.com/sr/pl/%D1%80%D0%B ... 1%86%D0%B0
Rajčica to po chorwacku
http://www.webtran.pl/croatian/
Choć słowo "???????" też jest w słowiku serbskim
https://pl.glosbe.com/sr/pl/%D1%80%D0%B ... 1%86%D0%B0
Re: Wszystko o pomidorach cz. 9
Kochani, pomidor już w momencie zrywania dostał ode mnie nazwę "Srpski dziki paradajz". Ale nie chciałam zapeszać i myślałam, że nazwę opublikuję, jak cokolwiek z niego wyrośnie. Ale skoro trwa dyskusja na ten temat, to nie mogę tego dłużej ukrywać
Srpska salat - to właśnie sałatka z pomidorów, z dodatkiem ogórka i cebulki. Paradajz jest składnikiem wielu kupionych przeze mnie ajvarów, pindżurów, ljutenic - i tylko z taką nazwą się spotkałam w Serbii. Rajcice widziałam na etykietach przetworów z Chorwacji.
A pomidor kojarzy się słusznie z rajem - czytałam, że w wielu językach był zwany dawniej rajskim owocem.
PS ciekawym mógłby być wątek podróżniczo-ogrodowo-kulinarny.
Od kilku lat zwiedzam różne kraje, oprócz atrakcji kulturowych, przyrodniczych, skrupulatnie "obczajam", co ludzie uprawiają, jakie mają na to sposoby, jakie techniki. Jak przetwarzają, co z czym jedzą, przywożę zawsze mnóstwo pomysłów. W Gruzji razem z jedną Gruzinką gotowałam ich narodowe dania, takie doświadczenia są bezcenne. Biorę zawsze jakieś nasionka, nawet znalezione byle gdzie. Część roślin udaje mi się nawet wyhodować w moim kiepskim klimacie (ale dopóki nie upewnię się, że nasiona powtarzają cechy, nie wysyłam na akcję).
Myślę, że jest więcej ludzi na FO, którzy jeżdżą po świecie, a jako miłośnicy ogrodów/warzyw/kuchni na pewno mają ciekawe spostrzeżenia, którymi mogliby się podzielić.
Przepraszam za wpis nie na temat
Srpska salat - to właśnie sałatka z pomidorów, z dodatkiem ogórka i cebulki. Paradajz jest składnikiem wielu kupionych przeze mnie ajvarów, pindżurów, ljutenic - i tylko z taką nazwą się spotkałam w Serbii. Rajcice widziałam na etykietach przetworów z Chorwacji.
A pomidor kojarzy się słusznie z rajem - czytałam, że w wielu językach był zwany dawniej rajskim owocem.
PS ciekawym mógłby być wątek podróżniczo-ogrodowo-kulinarny.
Od kilku lat zwiedzam różne kraje, oprócz atrakcji kulturowych, przyrodniczych, skrupulatnie "obczajam", co ludzie uprawiają, jakie mają na to sposoby, jakie techniki. Jak przetwarzają, co z czym jedzą, przywożę zawsze mnóstwo pomysłów. W Gruzji razem z jedną Gruzinką gotowałam ich narodowe dania, takie doświadczenia są bezcenne. Biorę zawsze jakieś nasionka, nawet znalezione byle gdzie. Część roślin udaje mi się nawet wyhodować w moim kiepskim klimacie (ale dopóki nie upewnię się, że nasiona powtarzają cechy, nie wysyłam na akcję).
Myślę, że jest więcej ludzi na FO, którzy jeżdżą po świecie, a jako miłośnicy ogrodów/warzyw/kuchni na pewno mają ciekawe spostrzeżenia, którymi mogliby się podzielić.
Przepraszam za wpis nie na temat
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Ja mam koleżankę Chorwatkę, z którą pod koniec roku będę się własnie wymieniać nasionami. Pytałam się o chorwackie odmiany pomidorów czy papryk, a ona mi napisała, że przez wojny i kiepską sytuację polityczną w kraju, ich rząd nie myśli o zachowywaniu czy tworzeniu nasion, więc nic konkretnego nie mają. To, co sieją, to pomidory sprowadzane przeważnie z Włoch. Najpopularniejszy pomidor wśród mieszkańców jej wioski, to 'Pelat' - tak go nazywają, jakaś włoska odmiana NN, która puszczona na żywioł przez ileś tam lat u Chorwatów - pewnie żyje własnym życiemostatnia szansa pisze: W Chorwacji spotykałam nazwę Rajčica na określenie pomidorów, a oni posługują się językiem serbsko-chorwackim - czyli oprócz oficjalnego języka są odmiany w zależności od kraju?
- Iochroma
- 500p

- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Wszystko o pomidorach cz. 9
Larysso, załóż swój wątek, będę stałą czytelniczką
Może jeśli z przepisami to w dziale Bądźmy zdrowi jak nasz ogród lub w personalnym?
Może jeśli z przepisami to w dziale Bądźmy zdrowi jak nasz ogród lub w personalnym?
Udanych plonów.
Magda
Magda
Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.2
Ciekawy Newsik i fajne komentarze pod nim
To, że źródło w UK, pisze o szczepionej roślinie, to szczegół.
http://www.sfora.pl/swiat/Pomidory-nie- ... ampaign=o2
Ten komentarz powala :
" Ciekawe ile musieli chemii tam wpakować!!! Żeby były takie dziwne pomidory. A jest źle jak pomidory są czerwone czy coś tylko muszą nowe chemiczne żeby wynajdować? "
To, że źródło w UK, pisze o szczepionej roślinie, to szczegół.
http://www.sfora.pl/swiat/Pomidory-nie- ... ampaign=o2
Ten komentarz powala :
" Ciekawe ile musieli chemii tam wpakować!!! Żeby były takie dziwne pomidory. A jest źle jak pomidory są czerwone czy coś tylko muszą nowe chemiczne żeby wynajdować? "
-
pomidormen
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.2
Szkoda oceniać tego co tam napisali.

