Mały sucholubny zbiorek III - sokolica

[jandom1]

Musisz się podzielić skąd bierzesz takie cuda, na pewno ich wtedy nie zwinę

[kocham_fizyke]

Zakochałam się w tych kolczatkach
Przepiękne zdjęcia

[honorka22]

Ładniutkie nabytki . Gymnocalycium monvillei v. grandiflorum jak zakwitnie, to będzie przodować z tego towarzystwa. U mnie od drugiego dnia kwitnienia, kwiat miał średnicę około 10 cm.

[nolina]

Oj Magda i znów ,mnie powaliłaś!!! i wynalazłaś znów cuda
Gymnocalycium achirasense v. orientale P 104c- jeżeli kwiat będzie taki jak w necie to cudo
Gymnocalycium monvillei v. grandiflorum -śliczny piękne przylegające ciernie jak kulka

[sokolica]

Heniu, Filip, Ola, Honorata, Gosia
Cieszę się, że gymno wciąż się podobają. Choć mam wrażenie, że już coraz mniejszej grupce osób Chyba weszła moda na astro...

Musisz się podzielić skąd bierzesz takie cuda, na pewno ich wtedy nie zwinę

Nie boję się W większości to prywatne zakupy i małe szanse, że mnie ubiegniesz

No to następne.

Gymnocalycium guanchinense PHA 1093








Gymnocalycium mostii ssp. ferocior SL 20a







Gymnocalycium coloradense VS 809








A ten to pomyłka, w dodatku dubel Ale trudno, musi zostać.
Gymnocalycium mazanense v. polycephalum BKS 45

[Korund]

Zarówno zdjęcia gymnusi, jak i same gymnusie bardzo gustowne i dostojne Może jestem dziwny, ale wole zdjęcia kaktusów nie przysłonięte przez kwiatki w sensie bardzo lubię patrzeć na wykształcenie cierni i kształty korpusów i jest to dla mnie ciekwawsze niż kwitnienia, bez których mógłbym się obejść

[nyskadu]

Piękne, aż strach do nich podchodzić

[nolina]

Też mam takie wrażenie ,że astro zaczęło się panoszyć ,ja jednak zostaje przy gymno,chociaż mam też i inne:)
Cóż mam Ci napisać Magdaleno przecież Wiesz ... są piękne....

[kocham_fizyke]

Bardzo piękne. Nie mogę się na nie napatrzeć A jakie ciernie mają. Okazy zdrowia

[hen_s]

Astrofyta przed gymnokalicjami? Nie może to być! Dajmy odpór takim insynuacjom.

Kolejna porcja ślicznych nowości. Jak patrzę...

Gymnocalycium guanchinense

to był kiedyś rarytas, nie do zdobycia! Dostałem go podczas któregoś z wyjazdów do Czech po cichutku i tak jakby spod lady. Ech, gdzie te czasy. A piękny to kaktus i podoba mi się jak kwitnie.

A dubelt czyli Gymnocalycium mazanense v. polycephalum BKS 45 wg. mnie super, dla mnie jedno z ciekawszych i ładniejszych gymnokalicji.

[ejacek]

Jestem stałym obserwatorem Twoich pupilów , nie ważne czy moda bardziej się przechyla w stronę gymno czy astro
Cały czas jestem też pod wrażeniem fachowości podejścia do tematu i oczywiście pod urokiem ładnych fotek

[annaoj]

Pięknie pokazujesz gymnole. Na giełdach jest ich od groma, moda na nie jest. Ja wprawdzie skłaniam się ku innym, ale jak widzę jakiegoś cierniucha (spegazzinii) lub plaskacza , to nie mogę ominąć.

[leszek2]

Gymlaczki Twoje,są przepiękne,akurat te gymlaczki bez kwiatków,dają więcej uroku

[piasek pustyni]

Nie wiem, dlaczego ma się przechylać jakakolwiek szala, przecież wiadomo, że astro to szlachta
Ale serio - jeśli roślina, jak gymlaczki Magdy - mają takie warunki, są tak pięknie prowadzone, to nic dziwnego: muszą się podobać, bo nie mają innego wyjścia!

[sokolica]

Konrad, Aga, Gosia, Ola, Heniu, Jacek, Asia, Leszku, Żanetka dziękuję.

Może jestem dziwny, ale wole zdjęcia kaktusów nie przysłonięte przez kwiatki w sensie bardzo lubię patrzeć na wykształcenie cierni i kształty korpusów i jest to dla mnie ciekawsze niż kwitnienia, bez których mógłbym się obejść

Ależ w ogóle nie ma w tym nic dziwnego Właściwie mogłabym się pod tym podpisać. Wiadomo, że wyczekuje się kwiatków, jednak same kwitnienia to jakiś krótki moment, natomiast korpusy, ciernie cieszą cały sezon. Ja bardzo lubię jeszcze porównywać, jak rośliny zmieniają się wraz z wiekiem. Tylko nielicznych mam zdjęcia jeszcze z lat, gdy stały w domu, na wewnętrznym parapecie. Dziś to zupełne inne kaktusy.
Głównie dlatego ubolewam, że dałam się wmanewrować w hoje. Zapełniły mi szczelnie okna wewnątrz, przez co nie mam łatwego dostępu do kaktusów. I tym samym nie mogę sobie swobodnie przy nich "posiedzieć".

Kwiatków praktycznie brak. Próbują, ale nie wychodzi. Za chłodno, za mało słońca?

Nieustannie kwitnie Mammillaria na wylocie








I ze stajni Henia Gymnocalycium altagraciense P 199a, Sierra Tulumba, Argentina, 900m
Niestety już tydzień tak się czai, a nie mogę go przydybać w pełnym rozkwicie.








No i nowości, ostatnie już.

Gymnocalycium chacoense Van Griechinqe








Gymnocalycium dubniorum JPR 60/154








Gymnocalycium berchtii VS 161 mój maluch zszedł, teraz mam całkiem sporą już roślinkę.








I to by było na tyle z nowości na ten sezon. Tak myślę. Miejsce jest, niewiele, ale jest. Tylko weny do zakupów brak.