Ibrakadabra i zielone pokoje

[JagiS]

Ambo, no co Ty, "u mnie słowo droższe pieniędzy" . Ze dwa uszminkowane lizaczki sobie zostawię, przez sympatię do Pat i jej Kucyków - reszta Twoja.

- Jagoda

[survivor26]

No a ja nadal nie wiem co Ci w nich nie pasuje? Że takie słitaśne niby? Musi Cię częściej wnuczka odwiedzać, kontakt z małymi dziewczynkami zdecydowanie zwiększa tolerancję na majtkowe róże w otoczeniu

Trzmielinę też mam, na szczęście zdążyłam ustalić, że jej owoce są dla 'człowieków' wściekle trujące zanim przyniosłam do domu do dekoracji A Twój przegląd roślin owocowych spowoduje kolejną rewizję mojego Wielkiego Żywopłotowego Planu, bo chyba chcę teraz więcej rajskich jabłoni no i tę świdośliwę chyba też...

[Mufka]

Jagi, wątek kulinarny podbił moje serce z kretesem, wielkie dzięki za urokliwe fotki

[chatte]

To świdośliwa jest jadalna?
Masz tych owocków trochę, więc pewnie ptactwo chętnie zaludnia Twój pogrążony w zimowym śnie ogród. Z tej przyczyny możesz mieć kłopot z rozpoznaniem świergotu obwieszczającego nadejście wiosny

Co do uznania mężczyzn dla kobiet, to muszę się z Tobą zgodzić. Mężczyźni z natury są szowinistami, ale ... czasem któryś jednak dochodzi do wniosku, że "kobieta też człowiek" czyli "baba też chłop"

[ursulka]

Miała być Parade, ale że z marketu - niestety chyba nie jest, prawda, Ursulko?
Została różą koperkową, bo porósł ją litosiernie wielki koper.

A toś mi zabiła ćwieka... Moja 'Parade' - 'ganz całkiem' inna.


Choć teraz juz wcale nie jestem pewna, czy ona 'Parade' - bo coś podejrzanie podobna do 'Rosarium Uetersen', która zresztą też nabyłam Czyli - ziarno watpliwości zasiane. Inna rzecz, że mi to 'za jedno', jak się nazywa

Czemże jest nazwa? To, co zowiem różą,
Pod inną nazwą równieby pachniało...

Pozdrawia - Ursulka Szekspirowska

[gajowa]

Świdośliwa jest bardzo jadalna - sprawdziłam

Nie było mnie, a tu taka przyjemna konwersacja
A z liliami to ja mam tak, że jakoś bardzo lubię te o zdecydowanych, wręcz ciemnych kolorach - na razie z takich mam Purple Eye, Forever Susan i kupioną w ubiegłym roku Cooper Crosing .
Ale Nymph też teraz zamówiłam

[JagiS]

Witajcie, willkommen, welcome

Pati, widzę, że bez połlitra nie razbieriosz Blondyn i brunet Cię widzę nie przekonał . Moje wnuczki tu mało pomocne: Miriam lubi róż czasami, a Jaśminka (śmiem twierdzić, że po mnie ) woli niebieski.
Świdośliwę wmontuj w WŻP koniecznie. Kwitnie pięknie, jak czeremcha, owocki pyszne, a jesienią - po prostu gwiazda . Sama zobacz.



Mufka, dla Ciebie wszystko, nawet następne owocki .



Chatte Świdośliwki jadalne i pyszne. Ptaki zwabiam, ale kłopotu z rozpoznaniem pór roku nie sprawiają ( "ci odlatują, ci zostają" ). Reszta oznak zmian - na słuch i węch. Ta wataha szpaków grasuje cały rok .



Ursulko, Twoja Parade zgodna z opisem katalogowym, a moja "koperkowa" - sama widzisz. Rosarium Uetersen ma, widzi mi się, inny odcień. Szekspirowi mogło być wszystko jedno, jaka róża, bo co inne i jemu i jego bohaterom w duszy grało. Ogrodnikowi nie , musi wiedzieć i już. Ale cytata .
Oto moja Rosarium.



No proszę, Gajowa, swój człowiek, a lubi lilie purpurowe, ja raczej nie . Ja lubię takie: Pink Heaven.




Duża buźka - Jagoda

[Ignis05]

Jagódko , Twoja "koperkowa" może tylko pobladła w koperku albo z wygłodzenia ?
Podglądałam na helpie i kształt kwiatka nawet podobny do rozkwitającej Parade.

Oglądam Twoje owocujące i przypomniałam sobie o trzmielinie. Kiedyś bardzo chciałam posadzić ją w ogrodzie.
Teraz już chyba nie upchnę.
Pink Heaven śliczna

[Mufka]

Pink Heaven

Zdjęcie owockowe

Miłych

[chatte]

I to ostatnie, to jest to, co z lilii kotki lubią najbardziej! Mrrrrrr ...
A teraz Jaguś pozwól mi na odrobinę prywaty

Ignis, gdyby jednak udało Ci się upchnąć, to mi nadbywa młoda trzmielina (chyba 3-letnia). Niewielka jeszcze, chudziutka, łatwo ją upchnąć Poza tym później możesz przycinać.
No, nie bądź taka, poratuj koleżankę Ja już ze 20 miejsc jej znalazłam, ale po namyśle każde okazuje się złe

[ursulka]

Eh.... miałam Ci ja 'Pink Heaven', miałam... ale wymarzła minionej zimy, bo mi się zachciało ją przesadzić jesienią A u Ciebie pięknie się prezentuje... To jedna z najciekawszych lilii trąbkowych. I co ciekawe, zauwazyłam, że intensywnośc koloru zależy od duzej ilości potasu i od słońca.
No i sama popatrz, lilie ideolo pasują do iglaków!

Swoją droga, uciechę mam wielką, bo gdzie nie zajrzę - 'Nymph' na tapecie Też zamówiłam w tym roku Muszę odbudować wymarzniętą grupę liliowych nimf stojących pod sosną. I pomyśleć, że kiedyś kupiłam je zupełnie przez przypadek!

Jagi - młodego prawnika to by się chętnie zaanektowało, a właściwie to ten wór lilii

[constancja]

Od 13 minut mamy weekend, witam więc zacne towarzystwo weekendowo.
Na liliozę jeszcze nie zapadłam ale zapodałam sobie profilaktycznie szczepionkę w postaci 10 cebul pięknej Algarve...... Mam nadzieję, że zadziała.

A teraz lecę nadrobić zaległości.

[daffodil]

Od 13 minut mamy weekend, witam więc zacne towarzystwo weekendowo.
Na liliozę jeszcze nie zapadłam ale zapodałam sobie profilaktycznie szczepionkę w postaci 10 cebul pięknej Algarve...... Mam nadzieję, że zadziała.

A teraz lecę nadrobić zaległości.

A ja lecę do łózka, bo jutro weekendowo - idę na ósmą do pracy. Kto ma weekend to ma......

[ursulka]

Hihi, ja mogę dziś bez wyrzutów sumienia oglądac róże, bo dopiero w niedziele rano idę pogęgać zawodowo...

Jagiś, śpij spokojnie... i niech Ci się rusałki przyśnią...

[JagiS]

Krysiu , prędzej siebie zagłodzę, niż różyczki . A może jednak znajdziesz miejsce dla trzmielinki. Będziesz miała kolczyki .

Chatte, ja też mam ładną sadzonkę trzmieliny na zbyciu, więc dla mojej też miejsca poszukaj , bo mam już trzy, a ta mała byłaby czwarta .

Ula, a do winy za wywołanie galopującej liliozy, kto się przyzna . ( Coś często ostatnio tym paluchem wywijam ). Popatrz, wszyscy pozamawiali nimfy, tylko ja nie .

Constancjo, nie śpisz? Czyżby weekend miał być wolny? . To sobie polataj. Ciekawe, ja tam w żadne szczepionki nie wierzę .

Asiulka, to niech Ci ten roboczy weekend szybko zleci .

Ula, nie pójdę spać, bo co chwilkę ktoś miły puka . A gdzie Ty te róże oglądasz?

Do jutra - Jagi