Kropelka zaprasza

[AGNESS]

Mariolu cudne wiosenne widoczki. Widzę, ze i u Ciebie kwitną Pickwicki.... uwielbiam tę odmianę krokusów A i przebiśniegi taka śliczna kępka

[delosperma]

O, i do Kropelki wiosna zawitała. Tak trzymać. U mnie słonko, lecę na działkę.

[maryla-56_56]

Mariolka pokaż co Ci kwitnie.
Masz już wiosnę w pełni? Czy tak jak u nas - gdzieś się zatrzymała.
Oglądam ogrody, przeważnie te z południa - buchają kwiatami.
U nas tak naprawdę dopiero wszystko wychodzi (nie wszystko).

[kropelka]

Witajcie Kochane
Bardzo rzadko tu bywam od kiedy wiosna wkroczyła na salony. Równie rzadko mam okazję nacieszyć się ogrodem Zgodnie z przewidywaniami wraz z nastaniem wiosny cały swój czas poświeciłam DG. A ponieważ jest scisle zwiazana z rolnictwem, właściwie nie mam czasu totalnie na nic. Czasem tylko przebiegnę z aparatem nacieszyć się tą wiosną choćby na zdjęciach. nie wiem tylko co na to chwasty... Rozpanoszą się na dobre i później może być ciężko ogarnąć to wszystko.
Na razie cieżko jest mi pogodzić dom ze sklepem, wysyłkami paczek. Wiecznie zabiegana, ciagle głodna i z tysiacem spraw do załatwienia. Na dodatek zbliża się komunia syna i tu też dodatkowe obowiazki.
Najmłodsze dziewczynki pojechały do niedzieli do mojej Mamy, myślałam, że dziś coś nadrobię zaległości, ale jak na złość miałam multum paczek do spakowania. Z drugiej strony oczywiscie cieszę się, bo jakby nie było nasz "biznesik" okazał się strzałem w dziesiatkę, tylko trudno to wszystko pogodzić, zwłaszcza gdy prace w polu nasilaja się, zostaję sama dosłownie ze wszystkim.

Nic nie sadzę, nic nie kupuję z roślin... postanowiłam, że w tym roku dopieszczę troszkę ogród pod względem spójności, postaram się o ścieżki wszyskie z odpadów granitowych (kamień jest, czasu na realizację totalnie brak). Mam też zamiar korować sporo powierzchni, bo jednak nie wyrabiam z plewieniem. Takie mam plany, ale czasu nie za wiele

Wiosna jest cudna, na zdjęciach tego nie widać...

[patkaza]

ale będzie owocków....też miałam plany nic nie dosadzać-tylko jednorocznymi uzupełnić...ale już na targu ostróżkę kupiłam (tak mi się manią ostróżki a nie miałam ani jednej więc już mam )
twoja forsycja jest piękna i kwitnie aż od ziemi-muszę nauczyć się je przycinać

[kropelka]

Aguś, to chyba wynagrodzenie za zeszły rok, bo wówczas nie kwitła wcale. Ostróżki u mnie nie chcą rosnąć

[kropelka]

[mada83]

Mariola widzę, że prace ogrodowe już ruszyły, zapowiada się fajna rabata. Jak planujesz wykończyć ścieżkę granitową?

[kropelka]

Madziu, właśnie przespacerowałam się przed chwilką po ogrodzie i oprócz tego co cieszy (kwitnace rosliny), chwasty biorą górę W ścieżce tez wszystko wyłazi na potęgę Zawsze gmerałam w ziemi od kiedy tylko było można, a teraz praktycznie nie pielę nic i na efekty długo czekać nie trzeba
Chyba nie obejdzie się bez jakiejś chemii, bo na pewno nie dam rady teraz tego wypielić, gdy non stop jestem w sklepie


[url=http://www.fotosik.pl]

[x-S-l]

jejku ta żwirowo-korowa rabata robi wrażenie!
no i jaka wiosna

[kropelka]

Martuś, teraz to wygląda fajnie, fakt. Ale chwasty robią swoje. Na ściezce wyłaza gdzie popadnie, jednak powinno być to na zaprawie . I kory znacznie więcej i grubiej. Ale...


A tutaj moje dziewczyny

[FRAGOLA]

Cześc Mariolciu
Fajniutkie te Twoje małe ślicznotki
A ogród z roku na rok piękniejszy
Ścieżki granitowe i żwirkowe rabatki to moje klimaty i bardzo mi się podobają
A powiedz mi czy pod żwirek dawałaś agro?A granit na czym jest ułożony???

[delosperma]

No nareszcie jakaś dłuższa sesja zdjęciowa. I do tego z dorodnymi dziewczynami.

[Anna11]

Piękne ujęcia ogrodu i dzieciaków...ścieżka cudownie się wije pomiędzy rabatami
Nie mogę się napatrzeć jak wszystko błyskawicznie rośnie, na tle białej ścieżki uroda iglaków jest podkreślona...fajny pomysł

[kropelka]

Grażka, właśnie ścieżka jest wbijana tylko w ziemię, bez żadnych podkładów, tkanin, zaprawy ect. I wiosna pokazuje, ze to błąd. Póki chwasty nie rosły było ok. teraz wszystko zamien ia się w zieloną łąkę

Marysiu, dziękuję Z czasem trochę krucho

Aniu, masz rację wszystko błyskawicznie rosnie. Nie do wiary