Wiosną budzi się życie :)))

Anjja · Post » 2 cze 2011, o 08:22

Mężowi trzeba powiedzieć żeby się z kompocikiem i ciastem pożegnał

Janneke · Post » 2 cze 2011, o 08:24

Powiedziałam i to mało delikatnie, szczerze powiedziawszy ;)

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 09:45

Witajcie z kim się nie witałam obrobiłam się trochę z prasowaniem w końcu trochę tego było wstawiłam obiad tylko jeszcze odkurzyć na dole i podłogi zmyć i finito.Oj szkoda że ja nie mam rabarbaru ale muszę sobie dokupić i agrest planujemy na jesieni .Jedna czereśnia się nie przyjęła a druga wypuszcza liście ale od samego dołu jak myślicie będzie coś z niej czy może wypuściła dzikie pędy ???

JOWA · Post » 2 cze 2011, o 09:51

Ja dopiero wczoraj odkryłam że za porzeczkami rośnie agrest.

Po takim czasie,

w marcu kupiona działka a ja nawet dobrze nie rozejrzałam się po kątach gdzie rosna maliny(w chwastach wielkości ich samych

),Porzeczki,mały winogroni teraz jak się okazało agrest.

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 09:53

My mamy porzeczki ale słabe bo dopiero w tym roku odkryłam że trzeba je przycinać

JOWA · Post » 2 cze 2011, o 09:58

Taaaakkk ja też nie wiedziałam,a kiedy?

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 10:04

Na jesieni tnie się stare pędy które już nie dają owoców

JOWA · Post » 2 cze 2011, o 10:05

Muszę zapamiętać bo to dopiero mój pierwszy sezon z działeczką.

elila · Post » 2 cze 2011, o 10:06

joannakr0508 pisze:Witajcie z kim się nie witałam obrobiłam się trochę z prasowaniem w końcu trochę tego było wstawiłam obiad tylko jeszcze odkurzyć na dole i podłogi zmyć i finito.Oj szkoda że ja nie mam rabarbaru ale muszę sobie dokupić i agrest planujemy na jesieni .Jedna czereśnia się nie przyjęła a druga wypuszcza liście ale od samego dołu jak myślicie będzie coś z niej czy może wypuściła dzikie pędy ???

To teraz wpadnija na prasowanko do mnie...

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 10:09

Oj Ewelinko gdybym ja lubiła prasować to z chęcią ale sama się dziś do tego zmusiłam bo co weszłam do garderoby to pranie wołało o pomoc w końcu się zlitowałam ale zajęło mi to tydzień zanim się do tego przyłożyłam

Anjja · Post » 2 cze 2011, o 10:42

Ja postanowiłam się nie zmuszać. Prasuje ciuchy przed wyjściem, a mój mąż sobie sam prasuje bo on gładzi każdy szew, kieszonki ja nerwów na takie cackanie nie mam

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 11:26

Oj Anjja jak ja bym miała w domu takiego pedantyka to z moim charakterem szybko by skończył z tą czystością .Nie lubię bałaganu ale też nie latam cały czas ze szmatką .Też dobrze prasować przed wyjściem ale ja prasuje ze względu na to że więcej wtedy wchodzi w szafki .A dziś zapraszam na deser

Anjja · Post » 2 cze 2011, o 11:58

mmm... no to ja już po deserku

Janneke · Post » 2 cze 2011, o 12:14

O, Asieńko, u Ciebie drugi raz załapałam się na truskawki, mniam.
A prasować też nie lubię, choć prać i owszem. Moje córki czasem mnie nazywają "szop pracz", bo mam obsesję i ciągle coś piorę

joannakr0508 · Post » 2 cze 2011, o 13:35

To moze faktycznie z Ciebie taki szop pracz

Ogrodniczo Działkowe Forum

Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))

Re: Wiosną budzi się życie :)))