Mój ogródek z oczkiem
- Agawa
- 1000p

- Posty: 1252
- Od: 4 wrz 2008, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogródek z oczkiem
Witaj Kasiu, posparcerowałam sobie po Twoim ogródku i zachwycałam sie różami, piękne..Niestety u mnie przymarzły krzaczki i musiałam obciąć.Uczko świetnie się prezentuje.. ja czekam na swoje.. 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Witajcie kochane
Nie było mnie kilka dni, gdyż uległam wypadkowi w czasie prac ogrodowych
Schylając się pod krzak laurowiśni nadziałam się na suchą gałązkę, centralnie w oko
Było to w piątek po południu, męża nie było, siostra zawiozła mnie na pogotowie
Przestraszyłam się okropnie, na szczęście nie było to poważne uszkodzenie, ale kilka dni musiałam się oszczędzać
Teraz mąż pilnuje, żebym chodziła do ogrodu w okularach przeciwsłonecznych
Aneczko, hortensja mnie skusiła i nie wiem gdzie ją wsadzić, może do dużej donicy na razie
Ona musi rosnąć w cieniu czy niekoniecznie? W jednym miejscu czytam że jest odporna na mróz, gdzie indziej że przemarza
Muszę pomyśleć
Dominiś, ta niby -lawenda miała być lawendą angielską, tak przekonywała pani na ryneczku
, potem przeczytałam że angielska to inaczej lekarska, czyli ta popularna
Hortensja mi się spodobała, mam tylko bukietową, a ta to całkiem z innej bajki i nie wiem co z nią począć. Może zrobię zakątek z hortensjami, tylko one lubię chyba cień a u mnie o cień trudno
Nie było mnie kilka dni, gdyż uległam wypadkowi w czasie prac ogrodowych
Było to w piątek po południu, męża nie było, siostra zawiozła mnie na pogotowie
Teraz mąż pilnuje, żebym chodziła do ogrodu w okularach przeciwsłonecznych
Aneczko, hortensja mnie skusiła i nie wiem gdzie ją wsadzić, może do dużej donicy na razie
Ona musi rosnąć w cieniu czy niekoniecznie? W jednym miejscu czytam że jest odporna na mróz, gdzie indziej że przemarza
Dominiś, ta niby -lawenda miała być lawendą angielską, tak przekonywała pani na ryneczku
Hortensja mi się spodobała, mam tylko bukietową, a ta to całkiem z innej bajki i nie wiem co z nią począć. Może zrobię zakątek z hortensjami, tylko one lubię chyba cień a u mnie o cień trudno
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój ogródek z oczkiem
O matko!!!!
Ale okulary to dobra rzecz, kilka razy uratowały mnie właśnie przed takim wypadkiem (tylko zwykłe, nie słoneczne). Jak dobrze, że nic ci się nie stało
Z identyfikacją tej rośliny będzie łatwiej, jak zakwitnie
Z identyfikacją tej rośliny będzie łatwiej, jak zakwitnie
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Basieńko, roślinka pachnie lawendą, dlatego się skusiłam
Czy to może być santolina rozmarynolistna?
Jolu, też tak myślałam ,ale teraz mam wątpliwości
Agawa witaj
Miło mi że podobają ci się róże , niestety pienne raczej przemarzły, krzaczki też musiałam obciąć krótko
Oczko to świetna sprawa, ten szum wody, serdecznie polecam :P
Chociaż u nas od lodu obsunęły się kamienie, a niektóre są ostro zakończone i gdzieś jest przeciek, który będziemy lokalizować
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Dominiś, okulary się przydają
Cieszę się ,że tak tylko się skończyło, dziś już czuję się dobrze, oko troszkę spuchnięte i zaczerwienione 
Miałam kilka dni leniuchowania, ale trudno usiedzieć w domu
, szczególnie jak taka ładna pogoda. U nas dopiero dziś od rana pada
Chciałabym żeby to była perowska, ale chyba to nie to
Miałam kilka dni leniuchowania, ale trudno usiedzieć w domu
Chciałabym żeby to była perowska, ale chyba to nie to
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Mój ogródek z oczkiem
Witajcie dziewczyny ! Kasiu , ta niby " lawenda " to raczej koło lawendy nie stała . Jest to krwawnik pospolity , Achillea millefolium L.
. Występuje dziko ( kwiat biały , w formie baldachogrona ) , ale wyodrębniono szereg odmian ozdobnych np . żółte , czerwone , fioletowe ... Jest znakomitym dodatkiem do karmy indycząt , w pierwszych tygodniach wzrostu . Roślina lecznicza .. ponoć nawet Achilles leczył tą rośliną rany ( stąd nazwa ..) , ale nie chce mi sie coś wierzyć... Tradycyjnie jest w bukiecie roślin na święto Matki Boskiej Zielnej .. uff
. I takie to pierogi !
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogródek z oczkiem
Kasiu, jak dobrze, że Twoja niemiła przygoda ostatecznie tak się skończyła
Musiało mocno boleć, nie mówiąc o strachu, jaki przeżyłaś. Bądź ostrożna 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Frant, ale mnie zmartwiłeś, krwawnik?
Miałam biały, ale zlikwidowałam, strasznie się rozrastał i pokładał po deszczu
A czy krwawnik pachnie tak jak lawenda , bo nie przypominam sobie?
Moniu, dziękuję
, na pewno będę ostrożniejsza , pościnam te suche gałązki laurowiśni, bo chyba już nie odbiją, ale zrobię to w okularach 
Bolało, ale już jest ok
Miałam biały, ale zlikwidowałam, strasznie się rozrastał i pokładał po deszczu
A czy krwawnik pachnie tak jak lawenda , bo nie przypominam sobie?
Moniu, dziękuję
Bolało, ale już jest ok
Re: Mój ogródek z oczkiem
Kasiu, w ogródku, to nawet w okularach muszę uważać.
Pozdrawiam. Zosiek.
mój ogródek
mój ogródek
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Zosiu, mnie do tej pory nic takiego się nie zdarzyło, najwyżej ukułam się kolcem róży albo berberysa
Ale jak widać licho nie śpi
Ale jak widać licho nie śpi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogródek z oczkiem
U mnie przemarzła zarówno laurowiśnia, jaki i ostrokrzew. Szkoda, bo ładne były i rosrośnięte. Sporo strat po tej zimie mamy.
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Mój ogródek z oczkiem
u mnie też też przemarzły laurowiśnie i ostrokrzewy
a szkoda bo by pięknie kwitły, ta część co nie obmarzła
obsypana jest pąkami kwiatowymi
a szkoda bo by pięknie kwitły, ta część co nie obmarzła
obsypana jest pąkami kwiatowymi
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem
Witaj Danusiu
Ja mam jeden mały jeszcze ostrokrzew, rośnie w zacisznym miejscu i nie przemarzł
Myślę że będzie kwitł gdyż ma pączki
Bardzo szkoda straconych roślin, ale taka zima rzadko się zdarza
Ja mam jeden mały jeszcze ostrokrzew, rośnie w zacisznym miejscu i nie przemarzł
Myślę że będzie kwitł gdyż ma pączki
Bardzo szkoda straconych roślin, ale taka zima rzadko się zdarza
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Mój ogródek z oczkiem
Kasiu , ależ czym sie martwisz , to dobra roślina o wielu zastosowaniach ... Czasy są niespokojne i może sie przydaćkasia_rom pisze:Frant, ale mnie zmartwiłeś, krwawnik?![]()
Miałam biały, ale zlikwidowałam, strasznie się rozrastał i pokładał po deszczu![]()
A czy krwawnik pachnie tak jak lawenda , bo nie przypominam sobie?



