Różanka Fridy

[asia0809]

Witaj . Zajrzałam do Ciebie z wątku Dominiki i zauważyłam, że masz różę Princess Mary. Czy kupiłaś ją z oryginalną etykietą? Pytam, bo dziś w Łomiankach kupiłam taką różę ale nazwa była wpisana ręcznie. W necie tak nazwana róża wygląda całkiem inaczej. To mój nabytek:

[dominikams]

Witaj Danusiu - róża Eury wygląda mi na angielkę - kształt kwiatów - rozetka - jest charakterystyczny. Może to być Charles Austin, Evelyn lub Crown Princess Margareta. Wejdź na stronę Austina i sprawdź. Ewentualnie niektóre z nowszych róż Poulsena też mają rozetki.

Dla mnie wypisz wymaluj ChA - on ma dość jasne liście i czerwonobrązowe pędy (nie wiem, jak te inne angielki, które Gosia podała). Jak zakwitnie ponownie, to zrób fotki z poszczególnych faz kwitnięcia, się zobaczy, Tylko takie w miarę ostre :P

[Frida]

Asiu, kupiłam w Łomiankach z odręcznym napisem na metce. Nie jestem pewna zakupów u tego sprzedawcy, byłam tam raz i wystarczy. Z Łomianek mam jeszcze inną niespodziankę. Na szczęście ta róża mi się podoba, nazywam ją Marysią.

Dominiko, mam Ch.A., ta róża jest bardzo podobna, lecz ma drobniejsze kwiaty, przekwitając lekko różowieje, a Karolek płowieje. Chociaż w ten skwar, to może róże też wariują? W każdym razie jest atrakcyjna, ładny ma pokrój.

[fiołek-7]

Frido , ta Twoja różyczka wygląda jak moja Super Dorothy.... - może to ona ?
Drobne liście i drobne kwiaty, takie ok. 3 cm - tak wygląda moja różyczka ( podobno pnąca - na razie mała )

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/406 ... f3b8c.html

[Frida]

Też mam podejrzenia, że to Dorotka, u mnie jest pnąca i bardzo obficie kwitnie. Jest jej fotka na 25 stronie, zerknij, proszę.

[dominikams]

Dominiko, mam Ch.A., ta róża jest bardzo podobna, lecz ma drobniejsze kwiaty, przekwitając lekko różowieje, a Karolek płowieje. Chociaż w ten skwar, to może róże też wariują? W każdym razie jest atrakcyjna, ładny ma pokrój.

Danusiu, ChA zdecydowanie różowieje przy przekwitaniu, a na koniec płowieje.









Ponieważ masz młodziutki i mały krzew, to nie patrz na wielkość kwiatów. Ich budowa też może być inna (mniej płatków).

Nie twierdzę, ze to na pewno Charles, ale z tych fotek tak wnioskuję

[fiołek-7]

Faktycznie Danusiu - to chyba "Dorotka" Na 25 str. widać , jakie ma listki i pokrój, a kwiaty zebrane są w takie "grona" . Bardzo mi się podoba ta różyczka - mocno i obficie kwitnie, pomimo, że takie upały
Twoja, widzę, jest już większa - moja to mały krzaczorek...

[Frida]

Dominiko, pewnie masz rację. Mój Ch.A akurat ma przerwę w kwitnieniu, ale porównalam liście, są identyczne, niespodzianka zaraz rozwinie nowe kwiaty, więc będę mieć "materiał do badań". Mam nadzieję, że zakwitną jeszcze w tym roku jednocześnie, porównam kwiaty i zapach.

Drogą wymiany nabyłam trzy róże: upragnionego Pilgrima, Grahama Tomasa oraz Apricot Nectar. Róże są w doniczkach, dorodne i zdrowe, Pilgrim i Apricot mają pąki i lada chwila zakwitną, a Tomcio już rozwinął dwa kwiaty. Piękne!

[Comcia]

Danusiu pamiętaj że GT zwłaszcza w pierwszych latach wypuszcza długie pędy i przypomina raczej różę pnącą.
Przemyśl dokładnie gdzie go posadzić i co mu dać jako podpórkę bo bez tego raczej się nie obejdzie.

[Frida]

Dziękuję Mariola, dlatego na razie nie przesadzam. Dam mu kratkę, teraz zastanawiam sie nad miejscem, żeby już nie męczyć przesadzaniem.

[dominikams]

Oj, super zakupy - zazdroszczę strasznie

[Frida]

A to kwiat Grahama Thomasa, następne 2 fotki to Parole, ma blisko 13 cm, no coś co miało być Niną Weibul, a jest malutka uroczą różyczką, niby różową, ale odrobinę wpadającą w morelowy. Bardzo ładny pąk,niestety faza pośrednia umknęła, po powrocie z pracy był już w pełnym rozkwicie. Na koniec Osiria.

[Jurek_9]

Wracając do róży 'Princess Mary' - jest to róża Poulsena z serii Castle, która występuje pod nazwą 'Kronprinsesse Mary' (Poulcas018).

[Frida]

Jurku, moja "księżniczka Mary" jest póki co Marysią, a ponieważ to bardzo ładna róża, nie będę nawet reklamować, bo mi szkoda czasu i paliwa na przejazd przez calutką Warszawę. Po prostu ze Świata róż już niczego nie kupię, bo to nie jest ich jedyna pomyłka.
Dzisiaj rozkwitła sadzona jesienią i długo oczekiwana Tea Time, ładny ciely pomarańczowy kolor i ciekawe liście, jakby obramowane srebrzystymi ząbkami.
Po raz kolejny zakwitła Perenial Blue - pnąca, fioletowa, drobne kwiatki, szkoda, że bez zapachu.
Zakwitła pierwszym kwiatem Apricot Nectar, kwiatek lekko rozczarowuje, ale zapach śliczny.
Na koniec czerwona z falbankowatymi płatkami, którą pokazywałam bez nazwy. Odgrzebałam i znalazłam mertyczkę przysypaną korą. Ta róża to Dallas

[JSZFRED]

Witam sąsiadeczkę,
ale duzo oglądania i nowe nabytki ,Ty to masz szczęście tyle kwiatów pod "nosem" super, Danusiu bardzo podobna do CHA jest Teasing Gergia też angielka