Izabello z kiścieniami to pierwszy raz próbuję,jednak gdy byłam u ogrodnika w moim mieście wiosną to nie narzekał na nie a nawet pięknie mu zakwitły.Nie pamiętam jakie miał odmiany,ja swoje kupiłam w Lidlu,jak na razie ładnie rosną i wybarwiają się .Mam nadzieję że zimą sobie poradzą.
Ewo tą ciekawostkę dostałam przy zamówieniu od Mirzana jako gratis.W sprzedaży takiej jeszcze nie widziałam.No a odmian to się faktycznie ostatnio namnożyło że ho ho!Tylko w portfelu nie chce się ta złotówka tak mnożyć

.
Dzisiaj w nocy u nas były burze,grzmoty jak nigdy!Pół nocy nie spałam

.A swoją drogą pażdziernik i burze ,to dopiero anomalie pogodowe.