Ogród w Oregon, USA

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Witaj Marku!
Dech zapierają zdjęcia z Twojego ogrodu! Róże, jak z Raju - piękne! Jan Pawel II wyjątkowy, ale Shockwave i Disneyland powalają obfitością! :shock: Szkoda, że tak rzadko pokazujesz na zdjęcia?
Marku, serdecznie gratuluje serduszka! :D
Aaaa czy jest szansa na prezentację jeszsze jakiegoś ogrodu ciekawych ludzi? :D
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dziękuję Marku za odwiedziny w moim ogrodzie i miły komentarz :)
U Ciebie to dopiero jest pięknie - tyle róż, że o innych roślinach już nie wspomnę. Ale przyznaj się, musiałeś użyć jakiegoś zaklęcia rozciągającego na Twoich rabatkach - bo to po prostu niemożliwe, żeby zmieścić tam aż tyle roślin ;)
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
forsytka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 12 wrz 2009, o 10:36
Lokalizacja: 7 km od centrum Szczecina

Post »

Witam serdecznie i gratuluję pięknych pomysłów. CUDA!
Zapraszam do siebie
W razie problemów ze zdjęciami zapraszam
do Picasa WebAlbum
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Witaj Marku :)
Z ciekawością zawsze czytam Twoje posty, jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy różanej a teraz i pod ogromnym wrażeniem Twojego ogrodu.
Nie wiedziałam, że masz swój wątek :shock:

Robisz piękne zdjęcia, można na nie patrzeć godzinami i te róże...
Tak u nas mało spotykane :shock: , cudne są :P
Gratuluję Ci nagród za zdjęcia, serduszka i cudnej żony.
Piękna z niej kobieta :D

już ktoś się pytał, ale nie dostrzegłam odpowiedzi, w jakich odległościach sadzisz róże i po ile sztuk takich samych, aby mieć takie zniewalające efekty?? :P :P
Ja mam baardzo ciasno :oops: i zastanawiam się, czy je rozsadzać czy nie.
Tylko zbytnio nie mam gdzie... :roll: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Już dawno nie zaglądałem do mojego forumkowego ogródka... jak zwykle dużo
zajęć, zwłaszcza ostatnio po zostaniu moderatorem tutaj na forum :D :D :D

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa.
Przepraszam Magdę i Anię (DS) że jeszcze nie odpisałem o gęstości sadzenia róż.
Pójdę do ogrodu, pomierzę i Wam napiszę.

Dzisiaj kilka zdjęć z ogrodu z przed dwóch tygodni, zanim jeszcze jesień nie przyszła.

Obrazek
Ta ostro czerwona róża to Trumpeter

Obrazek
Lubię proste dalie, których mam sporo wokół domu.


Obrazek
Te kwiaty witają (albo witały) mnie codziennie rano przy wyjściu do pracy.


Obrazek
Mr Lincoln wyrósł w tym roku do 4 metrów wysokości.
Wiosną przyciąłem go do 10 cm, i dlatego wypuścił tylko kilka łodyg, ale za to potężnych.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Witaj Marku faktycznie rzadko jesteś na swoim wątku ,ale trudno .
Róże pięknie jeszcze obsypane kwieciem ,u nas już kończą kwitnienie ,jesień zawitała do ogrodów a do nie których nawet zima .Gratuluję serducha i funkcji moderatora na forum .
Widzę że lubisz dalie ja już dawno z nich zrezygnowałam choć miałam dość dużą kolekcję ,ale ogród mały a kwiatów taka różnorodność .
Genia
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

No faktycznie , Marku , róże jak marzenie !!! :)
Ciekawa jestem , jaka u Was jest teraz pogoda? Czy też macie już smutnawą jesień?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 469
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Witam

Podziwiam Twój piękny ogród i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy ;:180 ;:180 ;:180

Byłem niedawno na forum niemieckich "różomaniaków' i jest tam bardzo dużo zachwytów nad różą
'Annie Laurie McDowell', będę Tobie bardzo wdzięczny za garść informacji o niej ... ;:18

Pozdrawiam - Jurek
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Zazdroszczę wielkości Lincolna, u mnie ma około 160 cm ale kolorem kwiatów przebija inne czerwone. Czy wiesz już jakie masz odległości między różami?
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1282
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Jurek, pytając się o tą różę to tak jakbyś uderzył w dzwon. Ta róża już jest legendą.
Wychodowana w latach 70-tych przez hodowcę róż entuziastę Kim Rupert w Kaliforni.
W czasie inwazji "borower", robaczka który zjada środek łodygi popularnego
w południowej Kaliforni, Kim stracił wszystkie sadzonki tej róży.

Po kilku latach przypomniał sobie, że jego przyjaciel z północnej Kaliforni,
zabierał od niego kilka łodyg tej róży by zasadzić w swoim ogrodzie.
Zadzwonił do niego i rzeczywiście, miał kilka tych róż, nazywanej przez
niego "Super Renae", ponieważ ojcem tej róży była róża Renae, wyhodowana
przez, Ralfa Moore, twórcę i hodowcę róż miniaturowych.

Kim Rupert poprosił przyjaciela o kilka gałązek tej róży. Umówiono się że przekaże
mu je na farmie Ralfa Moora (Sequoia Nurceries) która leży w posierodku w Kaliforni.
Wtedy nazwano tą różę Annie Laurie, na cześć jego znajomej która wprowadziła go
do organizacji różanej w Kaliforni. Za jakiś czas okazało się że tą nazwę mają już
trzy inne róże, więc dodano do nazwy również nazwisko tej pani, zatem mamy
Annie Laurie McDowell.

Ale zapewne pytałeś się o właściwości tej róży - napiszę o nich innym razem :D :D :D
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Dołączam się do zachwytów nad różami i pieknymi zdjęciami.

Marku - bardzo cenię sobie Twoje odpowiedzi na zadawane przez nas pytania- są zawsze bardzo konkretne i wyczerpujące, gratuluję serduszka i funkcji moderatora.
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 469
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Wielkie dzięki za już, i proszę o jeszcze :D

Poszperałem trochę-ale niewiele znalazłem :cry:

Podobno jest dostępna (czasami) tu: http://www.ashdownroses.com/annielauriemcdowell.aspx
a w Europie http://www.bierkreek.nl

Czekam na jeszcze i pozdrawiam
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Nieprawdopodobnie obficie Ci jeszcze kwitną :shock:
to naprawdę inny klimat.

I gratuluję serdecznie awansu :D
Moderuj nam 100 lat :!: ;:3
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

Witaj Marku,
piękne są Twoje róże - mógłbyś częściej Nam pokazywać swoje królewny :D A może jakaś wycieczka do innego ogrodu różanego? :wink: Teraz Nam trzeba takich widoków, bo za oknem brrrrrrr...
Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
milka100
100p
100p
Posty: 178
Od: 27 lip 2008, o 09:08
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród w Oregon, USA

Post »

w Oregon musi być pięknie skoro masz taki zachwycający ogród i te kolory
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”