Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 1
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
No właśnie z nasionnicą nie tak łatwo...
Nawet kury, one rozprawią się z tymi, które zimują w postaci larw.
Te, które przylecą, można zwalczyć lepem lub opryskiem
romekp
Nawet kury, one rozprawią się z tymi, które zimują w postaci larw.
Te, które przylecą, można zwalczyć lepem lub opryskiem
romekp
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Jeśli ja będę robić wszystko co trzeba aby unicestwić tę muchówkę tzn. zarobaczywione owoce zbiorę z drzewa i głęboko zakopię lub spalę, wyłożę włókninę pod drzewo aby te co spadną z owocu nie mogły się zakopać, a te co się zakopały nie mogły wyleźć, to one przylecą od sąsiada, który nie zachowuje podstawowej higieny. Powinniśmy rozpocząć wspólną walkę z tą plagą - inaczej nie ma ona sensu. Opryski są skuteczne pod warunkiem, że nie przegapi się terminów, ale są w warunkach sadu przydomowego kłopotliwe, szczególnie jeśli chodzi o stare drzewa. W moim nowym sadzie na razie mam 7 czereśni z czego 4 na Colcie 2 na Antypce i 1 na Gizeli. Te na Colcie zdecydowanie silnie rosną i są ładniejsze, dorodniejsze. Ponieważ Colt to podkładka silnie rosnąca postanowiłam aby ograniczyć ich wzrost formować je metodą Vogela. Czy w moich warunkach klimatycznych zda to egzamin przekonam się za kilka(naście?) lat.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedz
.

zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
dwie kwestie.
O co chodzi z tą robinią akacjową. Mam takową posadzoną u mnie (co prawda małą w formie kulistej ). Czyli co rozumiem moje niedawno posadzone czereśnie będą narażone bardziej na Nasionnicę trześniówkę.
Druga kwestia. W ubiegłym roku na jesieni posadziłem trzy odmiany czereśni. Vega i Burlat na razie radzą sobie dobrze. Gorzej z Bütnerą Czerwoną. Nie odżyła po zimie. No i kwestia zapylacza. Z tej strony http://www.e-sadownictwo.pl/porady/842- ... la-czereni wynika że Bütnera jest zapylaczem Vegi.
Z tej strony http://www.sadowniczy.pl/Zapylacze-drze ... ol-58.html już nie.
A jak chciałbym posadzić zamiast Butnery np. Rivan to musiałbym szukać zapylacza dla Vegi ?
O co chodzi z tą robinią akacjową. Mam takową posadzoną u mnie (co prawda małą w formie kulistej ). Czyli co rozumiem moje niedawno posadzone czereśnie będą narażone bardziej na Nasionnicę trześniówkę.
Druga kwestia. W ubiegłym roku na jesieni posadziłem trzy odmiany czereśni. Vega i Burlat na razie radzą sobie dobrze. Gorzej z Bütnerą Czerwoną. Nie odżyła po zimie. No i kwestia zapylacza. Z tej strony http://www.e-sadownictwo.pl/porady/842- ... la-czereni wynika że Bütnera jest zapylaczem Vegi.
Z tej strony http://www.sadowniczy.pl/Zapylacze-drze ... ol-58.html już nie.
A jak chciałbym posadzić zamiast Butnery np. Rivan to musiałbym szukać zapylacza dla Vegi ?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Według literatury którą posiadam zapylacze dla Vegi : Karesova, Büttnera Czerwona, Hedelfińska, Sam, Ulster
Odmiany zapylane przez Vegę : Rivan, Bürlat, Karesowa.
Vega to doskonały zapylacz dla wczesnych czereśni. W sadach towarowych sadzi się ją nie dla owoców tylko jako zapylacz.
Wiadomo, że w przydomowym sadzie szkoda miejsca dla drzewa, które owocuje słabo więc zamiast Butnery, która nie przeżyła dosadź im Karesową (w trójkąciku
będzie im lepiej)
Co do Robinii akacjowej to nie ona sprowadza nasionnicę tylko jej kwitnienie jest sygnałem do rozpoczęcia oprysków.
W Twoim przypadku Burlat i Karesowa (jeśli ją wybierzesz) nie zrobaczywieją, bo owad nie zdąży złożyć jaj w zawiązkach wczesnych owoców, natomiast z Vegą bywa różnie w różne lata raz robaczki są raz ich nie ma. Dobre jest to, że pod jasną skórką Vegi są doskonale widoczne, więc nie zjesz nieświadomie owocu z białkiem
.
-- 2 maja 2013, o 19:40 --
Zapomniałam jeszcze dodać, jeśli są w okolicy szpaki i kwiczoły to nie uchronisz Rivana i dla Ciebie zostaną tylko resztki
Odmiany zapylane przez Vegę : Rivan, Bürlat, Karesowa.
Vega to doskonały zapylacz dla wczesnych czereśni. W sadach towarowych sadzi się ją nie dla owoców tylko jako zapylacz.
Wiadomo, że w przydomowym sadzie szkoda miejsca dla drzewa, które owocuje słabo więc zamiast Butnery, która nie przeżyła dosadź im Karesową (w trójkąciku

Co do Robinii akacjowej to nie ona sprowadza nasionnicę tylko jej kwitnienie jest sygnałem do rozpoczęcia oprysków.
W Twoim przypadku Burlat i Karesowa (jeśli ją wybierzesz) nie zrobaczywieją, bo owad nie zdąży złożyć jaj w zawiązkach wczesnych owoców, natomiast z Vegą bywa różnie w różne lata raz robaczki są raz ich nie ma. Dobre jest to, że pod jasną skórką Vegi są doskonale widoczne, więc nie zjesz nieświadomie owocu z białkiem

-- 2 maja 2013, o 19:40 --
Zapomniałam jeszcze dodać, jeśli są w okolicy szpaki i kwiczoły to nie uchronisz Rivana i dla Ciebie zostaną tylko resztki


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
dzięki whitedame. Bo już mi chodziły myśli po głowie żeby usunąć robinię. Zastanowię się nad Karesova
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Ja mam posadzoną u siebie tej wiosny tę trójkę właśnie ze względu na wzajemne zapylanie:
- Burlat
- Vega
- Karesowa
Karesowa wg literatury ma mniejszą mrozoodporność od Vegi i Burlata i będziesz musiał przeznaczyć dla niej jakieś cieplejsze miejsce osłonięte od wiatru no i przed zimą bardzo dobrze zabezpieczać drzewko. Pytałem znajomą o Vegę i u mnie w okolicy łapie robaczki więc coś w tej sprawie za jakiś czas trzeba będzie zrobić. Moje drzewka ładnie się przyjęły, ale to moje pierwsze podejście do czereśni.
- Burlat
- Vega
- Karesowa
Karesowa wg literatury ma mniejszą mrozoodporność od Vegi i Burlata i będziesz musiał przeznaczyć dla niej jakieś cieplejsze miejsce osłonięte od wiatru no i przed zimą bardzo dobrze zabezpieczać drzewko. Pytałem znajomą o Vegę i u mnie w okolicy łapie robaczki więc coś w tej sprawie za jakiś czas trzeba będzie zrobić. Moje drzewka ładnie się przyjęły, ale to moje pierwsze podejście do czereśni.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Kupiłam i posadziłam dziś swoje pierwsze w życiu drzewko, z czego jestem bardzo dumna
Jest to karłowa czereśnia Burlat na podkładce Ptasiej. Pani,u której ją kupiłam, powiedziała, że drzewko jest dwuletnie i w przyszłym roku powinno zaowocować. Jako totalny laik proszę Was o ocenę




Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Drzewko na zdjęciu to jednoroczny okulant, który trzeba przyciąć. Drzewa czereśni szczepione na Czereśni Ptasiej rosną bardzo silnie i późno wchodzą w okres owocowania, więc Twój Burlat ma zerowe szanse na owocowanie w przyszłym roku i na pewno nie jest czereśnią karłową. Nie jesteś pierwsza i ostatnia, która dała się oszukać nieuczciwym szkółkarzom. Na osłodę powiem Ci, że wygląda przyzwoicie i zdrowo, bo często zdarza się przy sprzedaży targowej, że kupuje się drzewka chore. Sama widziałam ostatnio na targowisku pana, który sprzedawał drzewka z ewidentną guzowatością.
Nie martw się dokup mu zapylacz i ..... czekaj na owoce - będą pyszne.
Nie martw się dokup mu zapylacz i ..... czekaj na owoce - będą pyszne.


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Dzięki...kolejna lekcja cierpliwości 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Cierpliwość w warzywnictwie i ogrodnictwie popłaca, a pośpiech jak mawia moja Bunia jest wskazana przy łapaniu pcheł 


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 lip 2009, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Rzeczywiście czereśnia ptasia to podkładka niekarłowa dla czereśni podkładka karłową jest gisella bo na colcie tez dość mocno rosną .
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Czy w takim razie z takiej czereśni da się wyprowadzić niskie drzewko? Nie chcę kolejnego siegającego nieba 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Niskie to ono nigdy nie będzie ale przyciąć je musisz i zawsze można je trochę okiełznać. Na temat przycinania pisaliśmy tu dużo, poszukaj. Trochę jest tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=350

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Dzięki-mogłabyś jeszcze spojrzeć tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 770-dokupi łam drugie drzewko 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.