W ogrodzie Doroty cz. 11
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Czyli jednak stare nasiona wykiełkowały, to dobrze
Już sporo masz zrobione w ogrodzie, jak o tym czytam to też bym chciała pojechać i robić... Jeszcze 2 tygodnie... 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Aniu na zimę wodę z baniaka wylewamy, kran wtedy zostaje otwarty. Właśnie do tego dużego kranu przy baniaku mamy dokręcony mniejszy. Nie kupujemy już tych tańszych bo one po pierwszych przymrozkach wrześniowo- październikowych trafiało. Z nich mi kapało, stawiałam wiadro pod kranem i łapałam dziennie ok wiadra wody. Tak jak wszystko i kranik się psuje, uszczelka nie trzyma, co kilka lat trzeba wymienić na nowy. Też mogę dopiąć wąż, ale o podlewaniu nie ma mowy. Sąsiad ma rację jest za słabe ciśnienie, podniesiesz węża do góry i woda nie leci. Jedynie korzystam z węża jak wylewam wodę jesienią, kładę go na ziemi i się sączy bardzo powoli.
Aniu moje domki nie są tak profesjonalne jak Twoje, wstyd pokazać
Natalio i ja się ucieszyłam na ich widok. Bardzo lubię goździki brodate, uwielbiam ich zapach.
Jak się da to działam na ogrodzie zawsze jestem do przodu. Ty masz jeszcze tylko 2 tygodnie i zabierzesz się za porządkowanie, na pewno szybko się odrobisz.
Aniu moje domki nie są tak profesjonalne jak Twoje, wstyd pokazać
Natalio i ja się ucieszyłam na ich widok. Bardzo lubię goździki brodate, uwielbiam ich zapach.
Jak się da to działam na ogrodzie zawsze jestem do przodu. Ty masz jeszcze tylko 2 tygodnie i zabierzesz się za porządkowanie, na pewno szybko się odrobisz.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, Aniu, proszę bardzo

Śrubka z boku, woda leci do baniaka.

Śrubka na górze, woda leci do spustu.

Nic tu nie widać, dlatego popełniłam rysunek prototypu mojego eMa. Wybaczcie brak zdolności plastycznych

W razie niejasności, jestem do dyspozycji

Śrubka z boku, woda leci do baniaka.

Śrubka na górze, woda leci do spustu.

Nic tu nie widać, dlatego popełniłam rysunek prototypu mojego eMa. Wybaczcie brak zdolności plastycznych

W razie niejasności, jestem do dyspozycji
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Marto dziękuję bardzo za taki fajny przekaz, muszę pokazać mojemu M.
-
zagiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 957
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Pozdrawiam zagiel
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Pięknie, bardzo kolorowo w Twoim ogrodzie, Dorotko!
Kolejek nie zazdroszczę,
ale wykorzystasz pożytecznie brzydsze pogodowo dni, by później spokojnie oddać się ulubionym zajęciom
, którym pogoda będzie sprzyjać
, czego z całego serca Ci życzę
i życzę dobrych wieści od doktorów.

Kolejek nie zazdroszczę,
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Pogoda dzisiaj dopisała, nie padało, można było popracować w ogrodzie. Wycięłam wszystkie suche badyle, rabatki wygrabiłam. Jeszcze czekają mnie na uporządkowanie trawy, wiem że jednej rozłogowej się pozbędę. Za bardzo mi się rozszalała, pomimo corocznego jej ograniczania. Trawniki upominają się o grabienie.
Tak bardzo urzekły mnie róże, dzisiaj zamówiłam 9 sztuk dla mnie same piękności. Teraz muszę dla nich znaleźć odpowiednie miejscówki.
Marku muszę sprawdzić mój czosnek czy już go widać, na razie mam tylko jedną kępkę.
Lucynko po dzisiejszych porządkach jest naprawdę ładnie, widać jak roślinki startują.
Warto było czekać prawie 3 godziny do doktorka. Po tej wizycie dostaliśmy obydwoje skrzydeł. Jest super
Jutro czeka mnie stanie w następnej kolejce, mam wizytę u okulistki, na pewno będę miała mocniejsze okulary.
Tak bardzo urzekły mnie róże, dzisiaj zamówiłam 9 sztuk dla mnie same piękności. Teraz muszę dla nich znaleźć odpowiednie miejscówki.
Marku muszę sprawdzić mój czosnek czy już go widać, na razie mam tylko jedną kępkę.
Lucynko po dzisiejszych porządkach jest naprawdę ładnie, widać jak roślinki startują.
Warto było czekać prawie 3 godziny do doktorka. Po tej wizycie dostaliśmy obydwoje skrzydeł. Jest super
Jutro czeka mnie stanie w następnej kolejce, mam wizytę u okulistki, na pewno będę miała mocniejsze okulary.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Niestety niektóre rośliny potrafią być bardziej ekspansywne niż chwasty
Chociaż ładna ta trawa?
No to będzie się działo jak te wszystkie róże zakwitną
życzę powodzenia w szukaniu miejscówki dla nich 
No to będzie się działo jak te wszystkie róże zakwitną
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko u mnie wczoraj też pogoda sprzyjała ogrodowaniu. Co prawda w czasie obiadu widzieliśmy kaszkę śniegową ale jak szybko spadła taj szybko zniknęła i cały dzień szalałam. Dzisiaj rano tylko spacer bo wszystkie członki łącznie z dłoniami czułam że mam
Słonko tak grzeje że na pewno przymrozek już też jest wspomnienie więc mimo wszystko idę pogimnastykować się do ogrodu
.
Czytam że róż przybędzie...ja zamawiam dopóki nie zacznę ciąć a jak już odczuję ich drapieżną naturę i problem z gałęziami to mi przechodzi
Słonko tak grzeje że na pewno przymrozek już też jest wspomnienie więc mimo wszystko idę pogimnastykować się do ogrodu
.Czytam że róż przybędzie...ja zamawiam dopóki nie zacznę ciąć a jak już odczuję ich drapieżną naturę i problem z gałęziami to mi przechodzi
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, dziewięć róż

Napiszesz jakie odmiany ?
Napiszesz jakie odmiany ?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Prześliczny słoneczny dzień, miał być bez ogrodu. Czekałam 2 miesiące na wizytę u okulistki, pojechałam, pocałowałam klamkę, pani doktor się rozchorowała
Termin wizyty przesunięty na koniec miesiąca.
Pościnałam suche trawy, M zmielił gałązki.
Wystawiłam dziś kokony murarek.
Natalio rozszalała się ta trawa bardzo, dzisiaj po ścięciu suchych badyli zobaczyłam jak poszła w szerz. Ona jest tylko ładna na wiosnę, bardzo szybko startuje. Decyzja zapadła dostaje aut.
Już dla kilku róż znalazłam miejsce, mam nadzieję, że fajne zdrowe odmiany wybrałam.
Marysiu kolejny fajny dzień na prace ogrodowe się kończy. Odwaliłam kawał roboty, do tego mój M dzielnie mi pomagał, mielił gałązki na siedząco, jestem z Niego bardzo dumna
Dłonie i ja czuję, ale jak je rozruszam to od razu zapominam i szybko pracują
Tak mnie róże zauroczyły, zaszalałam miałam zamówić tylko 4 sztuki, a w koszyku finał 9 sztuk






Wiolu zamówiłam rabatowe Pastella, Stephanie Baronin zu Guttenberg, Perfume Flower Cirkus, Bailando, Bengali
i krzaczaste Charlotte, Roald Dahl, Versigny, Schloss Eutin
Mam nadzieję, że są ok.
Pościnałam suche trawy, M zmielił gałązki.
Wystawiłam dziś kokony murarek.
Natalio rozszalała się ta trawa bardzo, dzisiaj po ścięciu suchych badyli zobaczyłam jak poszła w szerz. Ona jest tylko ładna na wiosnę, bardzo szybko startuje. Decyzja zapadła dostaje aut.
Już dla kilku róż znalazłam miejsce, mam nadzieję, że fajne zdrowe odmiany wybrałam.
Marysiu kolejny fajny dzień na prace ogrodowe się kończy. Odwaliłam kawał roboty, do tego mój M dzielnie mi pomagał, mielił gałązki na siedząco, jestem z Niego bardzo dumna
Dłonie i ja czuję, ale jak je rozruszam to od razu zapominam i szybko pracują
Tak mnie róże zauroczyły, zaszalałam miałam zamówić tylko 4 sztuki, a w koszyku finał 9 sztuk






Wiolu zamówiłam rabatowe Pastella, Stephanie Baronin zu Guttenberg, Perfume Flower Cirkus, Bailando, Bengali
i krzaczaste Charlotte, Roald Dahl, Versigny, Schloss Eutin
Mam nadzieję, że są ok.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Ale fajne odmiany zamówiłaś i nawet na angielki się skusiłaś.
Z wymienionych mam pierwsze trzy a u mojej mamy rośnie ta ostatnia. Wszystkie piękne.
Będziesz zadowolona z tych odmian
Z wymienionych mam pierwsze trzy a u mojej mamy rośnie ta ostatnia. Wszystkie piękne.
Będziesz zadowolona z tych odmian
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
To faktycznie jeśli ta trawa jest ładna tak krótko nie ma co jej trzymać, lepiej zrobić miejsce dla czegoś ładniejszego
Sytuację z okulistą dobrze rozumiem, ostatnio przegapiłam wizytę u dentysty, ale z własnej winy, pomyliłam dni
Sytuację z okulistą dobrze rozumiem, ostatnio przegapiłam wizytę u dentysty, ale z własnej winy, pomyliłam dni
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Wiolu starałam się wybierać róże odporne, powtarzające kwitnienie, pachnące. Może nie poszalałam zbytnio z kolorystyką, ale takie barwy najbardziej mi się podobają.
Dla trzech krzewiastych i trzech rabatówek mam już wybrane miejsca, jeszcze tylko dla 3 sztuk muszę poszukać dziur na rabatkach. Najwyżej wykopię jakieś iglaki, bo one zaczynają mnie ostatnio wkurzać
Natalio tak też pomyślałam, a tak naprawdę na tę trawę zwróciła mi uwagę moja siostrzenica. W zeszłym roku brała trawy ode mnie. Powiedziała, że tę wykopie i wyrzuci, przyznałam jej rację i sama zrobię to samo. W te puste miejsca posadzę chyba niskie dalie spróbuję w ten sposób przełamać monotonię rabatki trawiastej
Tak pilnowałam tej wizyty bo zależy mi na nowych okularach. Nie rozumiem dlaczego nie zadzwoniono z rejestracji i nie odwołano wizyty, pojechałam nadaremno, straciłam czas.
I mnie zdarzyło się kilka razy nawalić, raz poszłam dzień wcześniej do dentysty, dzień później do fryzjera, tydzień wcześniej do teatru
co najważniejsze zawsze godzina się zgadzała
I w niczym nie pomaga mi dokładne zanotowanie daty na kalendarzu, jak się nakręcę nie ma zmiłuj
Obserwuję moje siewki, coś mi wszystko przystopowało, nadal mam ciszę w niektórych doniczkach, chyba już nie ma co liczyć na jakieś kiełki. Za to przeterminowana kapusty wykiełkowały w 100% one mają moc
Deszczyk delikatnie podlewa ogród. Muszę zabrać się za porządki domowe i tak odciągam to w czasie, ja wolę pracę z łopatą niż jeździć na przysłowiowej szmacie
Lubię mieć czysto, ładnie poukładane i jak tu wszystko pogodzić
trzeba iść sprzątać.
Dla trzech krzewiastych i trzech rabatówek mam już wybrane miejsca, jeszcze tylko dla 3 sztuk muszę poszukać dziur na rabatkach. Najwyżej wykopię jakieś iglaki, bo one zaczynają mnie ostatnio wkurzać
Natalio tak też pomyślałam, a tak naprawdę na tę trawę zwróciła mi uwagę moja siostrzenica. W zeszłym roku brała trawy ode mnie. Powiedziała, że tę wykopie i wyrzuci, przyznałam jej rację i sama zrobię to samo. W te puste miejsca posadzę chyba niskie dalie spróbuję w ten sposób przełamać monotonię rabatki trawiastej
Tak pilnowałam tej wizyty bo zależy mi na nowych okularach. Nie rozumiem dlaczego nie zadzwoniono z rejestracji i nie odwołano wizyty, pojechałam nadaremno, straciłam czas.
I mnie zdarzyło się kilka razy nawalić, raz poszłam dzień wcześniej do dentysty, dzień później do fryzjera, tydzień wcześniej do teatru
Obserwuję moje siewki, coś mi wszystko przystopowało, nadal mam ciszę w niektórych doniczkach, chyba już nie ma co liczyć na jakieś kiełki. Za to przeterminowana kapusty wykiełkowały w 100% one mają moc
Deszczyk delikatnie podlewa ogród. Muszę zabrać się za porządki domowe i tak odciągam to w czasie, ja wolę pracę z łopatą niż jeździć na przysłowiowej szmacie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W ogrodzie Doroty cz. 11
Dorotko, nie zdążyłam Ci odpowiedzieć na priv, bo ostatnie kilka dni się nie logowałam. Czytałam, że już zamówiłaś
Bardzo ładne odmiany. Nie mam co prawda Bengali, Charlotte i Versigny, więc na ich temat się nie wypowiadam. A reszta jest jak najbardziej ok. Pastella lubi wybijać długaśne pędy i jest bardzo zdrową odmianą. Mam ją kilka lat i nigdy na nic nie chorowała 


