Już to naprawiam.
Wrzesień się kończy i powoli rozpoczyna się sezon doświetlania. To mój nowy większy growbox. Zrobiony w większości z odzysku i rzeczy będących w każdym domu :




i schemacik :

Muszę jeszcze wprowadzić kilka poprawek i od następnego tygodnia ruszam z doświetlaniem pełną parą. Na parapecie oraz na ściankach growboxu mam zamiar dorobić oświetlenie grow led.
18.07.19 przyjechała do mnie prosto z Czech od pasjonaty egzotyków właśnie ta oto roślinka. Tak wyglądała po przyjeździe :

Jak widać była dość licha, a jednak droga. Na zdjęciu, które wysłał mi sprzedawca wyglądała inaczej (ładniej) ... no, ale
przygarnąłem bidulkę



Myrciaria to roślina z rodziny mirtowatych. Pochodzi z Ameryki Południowej. Osiąga kilka metrów wysokości. Kora szarawa. Owoce podobne w smaku i wyglądzie do winogron. Kwiaty białe, wraz z owocami wyrastają bezpośrednio z pnia (kaulifloria). U nas bardzo trudno dostać jej nasiona, a co dopiero sadzonki. Rośnie raczej wolno.
Matisie przeniosłem do szklarni na sezon letni. Rosły tam znakomicie. Dostały nawet nowe doniczki. Na trzy matisie zachowała się tylko jedna obiecująca sztuka, którą teraz doświetlam. Pozostałe dwie spotkał niemiły los. Jedna z nich uschła po przesadzeniu , a druga zmarniała i powoli umiera.
Tak wygląda najsilniejsza matisia obecnie :



Graviola :

Tamarillo :

Garcinia humilis :

Herrania :

(bardzo wyładniała w szklarni, teraz jest pod lampą , a na pieńku coś się kluje, więc może zakwitnie

Cytrynka :


Kumquat :


A tak kwitł

Calliandra houstoniana


Kawy arabskie :

Dzbaniwo kalebasowe :

Mango :

Tak rosło w sierpniu :

Czapetka samarangijska (sierpień)

Castilla elastica :

Synsepal :

Browneopsis :

Trzcina cukrowa :

Eugenia uniflora :

