PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Marzenka, dziękuję !
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Czy mogłam widzieć teraz, pięć minut temu czarne bociany?
Coś podobnego w każdym razie.
Wypatrzyłam je prawie na horyzoncie na południu na wysokości Beskidu Niskiego, jakieś w linii prostej 30 km.
I one nad moim domem przeleciały na północ, wszystko to trwało może 5-7 minut.
Zasuwały jak nie wiem co
Pół godziny wcześniej na południu bardzo grzmiało, ostatnio jest tam b.dużo burz.
Coś podobnego w każdym razie.
Wypatrzyłam je prawie na horyzoncie na południu na wysokości Beskidu Niskiego, jakieś w linii prostej 30 km.
I one nad moim domem przeleciały na północ, wszystko to trwało może 5-7 minut.
Zasuwały jak nie wiem co

Pół godziny wcześniej na południu bardzo grzmiało, ostatnio jest tam b.dużo burz.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
To jest możliwe! Mogły wykorzystywać prądy powietrzne. 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Dziś rano jakiś nieszczęśnik (wygląda na gąsiorka) 'zastukał' (czytaj przywalił) w okno tarasowe. Niestety, chyba złamał kręgosłup. Czasem się to zdarza, ale po pierwszym oszołomieniu ptaszek odlatuje. Tym razem, niestety nie odleciał, serducho nie biło, nie bardzo wiedziałam jak mu pomóc.


Pozdrawiam, Feliksa
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Dlatego też trzeba coś wieszać w oknach, żeby ptaki nie miały wrażenia wolnej przestrzeni.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Dobrze wiedzieć, bo czasem widzę na szybie w jednym pokoju ślady po zderzeniu, jak do tej pory bez ofiar śmiertelnych ale lepiej nie ryzykować bo to zazwyczaj kosy dobijają, będę musiała zawiesić jakiś bibelot na środku.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Miłko, masz rację, moja winatakasobie pisze:Dlatego też trzeba coś wieszać w oknach, żeby ptaki nie miały wrażenia wolnej przestrzeni.

Pozdrawiam, Feliksa
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Do mnie codziennie wpadają sikorki z młodymi, wróble regularnie stołujące się na niedojedzonych resztkach (mam kury melepety i ich nie odganiają, także co sypnę ziarna to jak za sprawą czarodziejskiej różdżki zjawiają się rodzice z pociechami i razem z kurami zajadają zboże), no i chmara szpaków urzędująca aktualnie u sąsiada który ma budki (u mnie już zjadły, także szwedzki stół zamknięty, musiałam obowiązkowo truskawki zarzucić siatką).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
W ogrodach gęsto! Śmigaja z młodymi sikorki, wróble i mazurki. Ja obserwowałam kosy, piegże, szpaczki, kapturki. Wypatrujękowalików, które co roku w ponliżu gniazdowały.
A udało mi się cyknąć jedynie przeganiające się sikory:


A udało mi się cyknąć jedynie przeganiające się sikory:


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
A no ganiają się sikorki, już chyba nawet wyznaczają terytoria bo trele wybitnie wiosenne dzisiaj zapodawały
, co do szpaków przez dwa dni było straszne larmo bo dziesiątki pasożytów zażywało kąpieli u sąsiada, także co chwila przemokłe bombowce przelatywały przez podwórko albo wylegiwały się za płotem na trawniku.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Ptaki to szkodniki - przynajmniej dla mnie. Zabierają człowiekowi dużo czasu. Bo jak można nie obserwować harców wróbli na krzakach przed oknem? Albo liczyć ile czasu dziennie sierpówka znosi gałązki do gniazda ( może cały dzień - 1 minuta poza gniazdem , przylot z gałązką, 10 sek . w gnieździe i znów lot po gałązkę). Albo oglądać gonitwy pustułek między gałęziami dębów i sosen...Albo sikorki pracowicie powiększające wlot do budki. Czy kosy na wyścigi karmiące małe...
To tak z mojego podwórka
To tak z mojego podwórka

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Witam
Bardzo proszę o poradę. Zauważyłam dzisiaj młodego grzywacza którego obserwowały przyczajone koty. Ptak nie potrafił odfrunąć, wzlatywał jedynie na wysokość 20-30 cm.Jeszcze chwila i stałby się ich ofiarą drapieżników. Koty przepędziłam a gołębia zabrałam do domu i umieściłam w składziku. Teraz nie wiem co z nim dalej robić. Jeżeli wypuszczę nie przeżyje nocy.

Bardzo proszę o poradę. Zauważyłam dzisiaj młodego grzywacza którego obserwowały przyczajone koty. Ptak nie potrafił odfrunąć, wzlatywał jedynie na wysokość 20-30 cm.Jeszcze chwila i stałby się ich ofiarą drapieżników. Koty przepędziłam a gołębia zabrałam do domu i umieściłam w składziku. Teraz nie wiem co z nim dalej robić. Jeżeli wypuszczę nie przeżyje nocy.
Ewa
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2695
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Nie wiem jak grzywacz, ja miałam kiedyś takiego podlota sierpówki. Nie był płochliwy, trzymaliśmy go w mieszkaniu kilka dni. To było jeszcze za dzieciaka, jak byłam w szkole zamykałam gołąbka do klatki dla papug. Jak wracałam to go wypuszczałam i swobodnie krążył po mieszkaniu. Jadł karmę dla gołębi i nie był wybredny. Tylko leń był śmierdzący i nie chciało mu się latać
Musiałam brać go na ręce i podrzucać lekko do góry i wtedy fruwał. Jak już zaczął latać swobodnie po mieszkaniu to go wypuściliśmy. Poleciał od razu i już go nie spotkaliśmy. Dodam, że jak chodził po mieszkaniu luzem to nigdzie nie nabrudził 


Pozdrawiam Lucyna