
Zielone eriopusa
Re: Zielone eriopusa
Nie monstreje a monstere i od razu ławiej
Myślę,że może być tylko trzeba dół odpowiednio zapezpieczyć żeby się nie psuł. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że się ukorzeni.

Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
Re: Zielone eriopusa
Wiem, wiem chyba nikt się tego po mnie nie spodziewał
Bardzo je lubię
Gasteraloe


Haworthia truncata

I jakaś haworthia





Gasteraloe



Haworthia truncata




I jakaś haworthia

Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielone eriopusa
Dorodne rośliny - i to z tych o których coś mogę napisać.
Bardzo lubię haworcje i wszędzie na nie zwrócę uwagę.
Roślina na przedostatnim zdjęciu to Haworthia truncata.

Bardzo lubię haworcje i wszędzie na nie zwrócę uwagę.

Roślina na przedostatnim zdjęciu to Haworthia truncata.
Re: Zielone eriopusa
A tak dzięki za korektę. Oczywiście o czymś innym myślałem a co innego napisałem 

Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielone eriopusa
Masz tak dużo różnych roślin, że pomyłki mają prawo się zdarzyć. Bo nazw jest bezliku...
Wracając do haworcji: masz ich więcej? Jeśli tak, chętnie je zobaczę.
Wracając do haworcji: masz ich więcej? Jeśli tak, chętnie je zobaczę.

Re: Zielone eriopusa
Mam jeszcze jakieś 2 lub 3
Jeszcze nie dałem się im opanować
Kolejne zdjęcia zrobię jak będe je zabierał do domu z parapetu zewnętrznego.


Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Zielone eriopusa
Paweł przepiękne
a Haworthia truncata jak wachlarz.
Też czasami piszę to a wklejam inne zdjęcie.

Też czasami piszę to a wklejam inne zdjęcie.

Re: Zielone eriopusa
Krasnokwiat katarzyny postanowił w końcu się ukorzenić i zakwitnąć. nie wiem czyna tym etapie rozwoju i o tej porze zdąży nagromadzić w cebuli zapasów, żeby wprzyszłym roku powtórzyć ten wyczyn.




Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- iwik
- 100p
- Posty: 132
- Od: 2 lip 2015, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świerklany/śląskie
Re: Zielone eriopusa
O jacie! To jest krasnokwiat?
Mam takie coś, a nie wiedziałam co to.
Mój wczesnym latem stracił liścia/łodygę z liśćmi. Już nie pamiętam co to był za wypadek. Mimo to zakwitł. Ale że był na tarasie, to mi jakiś paskudny ślimak podgryzł łodygę. I kwitł krótko, bardzo krótko.
Teraz mam tylko bulwę...
Ale kwitł i w zeszłym roku i w poprzednim.
Twój powinien spokojnie dać radę.
Mam takie coś, a nie wiedziałam co to.

Mój wczesnym latem stracił liścia/łodygę z liśćmi. Już nie pamiętam co to był za wypadek. Mimo to zakwitł. Ale że był na tarasie, to mi jakiś paskudny ślimak podgryzł łodygę. I kwitł krótko, bardzo krótko.
Teraz mam tylko bulwę...
Ale kwitł i w zeszłym roku i w poprzednim.
Twój powinien spokojnie dać radę.

Iwona
Mój parapetowy zakątek
Mój parapetowy zakątek
Re: Zielone eriopusa
Z jego ślimaczym tempem rozwoju to mam poważne obawy. Jak wyjdą liście to jesień nastanie i zasuszać będzie trzeba. To kiedy ta cebula będzie miała podrosnąć?
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- iwik
- 100p
- Posty: 132
- Od: 2 lip 2015, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świerklany/śląskie
Re: Zielone eriopusa
Nie chcę Cie martwić, ale w tym roku to liścia raczej nie będzie.
U mnie jest tak, że po zimie wypuszcza liść. U mnie liść był na takiej jakby łodydze i podzielony na pięć. Taka "palemka". Jak liść się rozwinie, to wypuszcza pęd kwiatowy. A potem oba zasychają pomału...
O tak wyglądał u mnie. Już osobno, nie rozkwitł jeszcze wszystkimi kwiatuszkami.
(Jeśli to nie miejsce na tę fotkę, przepraszam.)

U mnie jest tak, że po zimie wypuszcza liść. U mnie liść był na takiej jakby łodydze i podzielony na pięć. Taka "palemka". Jak liść się rozwinie, to wypuszcza pęd kwiatowy. A potem oba zasychają pomału...
O tak wyglądał u mnie. Już osobno, nie rozkwitł jeszcze wszystkimi kwiatuszkami.
(Jeśli to nie miejsce na tę fotkę, przepraszam.)

Iwona
Mój parapetowy zakątek
Mój parapetowy zakątek
Re: Zielone eriopusa
No musi wyprodukować liść
Z innej bajki poniżej syngonium chiapense / macrophyllum młody liść i na zdjęciu obok dolne starsze liście. Zapewne w wyniku jakiegoś niedoboru mają takie zabarwienie.


Do czego zmierzam ? Do tego że można nabyć to syngonium z takimi liśćmi jak na zdjęciu po prawej pod szumną nazwą Frosted Heart.
A swoją drogą czy u waszych chiapense też takie coś ma miejsce?

Z innej bajki poniżej syngonium chiapense / macrophyllum młody liść i na zdjęciu obok dolne starsze liście. Zapewne w wyniku jakiegoś niedoboru mają takie zabarwienie.


Do czego zmierzam ? Do tego że można nabyć to syngonium z takimi liśćmi jak na zdjęciu po prawej pod szumną nazwą Frosted Heart.
A swoją drogą czy u waszych chiapense też takie coś ma miejsce?
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielone eriopusa
Żartujesz z Frosted Heart? Ono nie istnieje?
Tak, u mnie ta roślina bardzo często ma różne przebarwienia, a raczej plamy niedoborowe. Może faktycznie czegoś jej brakuje? Ale nigdy się tym nie przejmuję, ładnie rośnie i bardzo ją lubię.
Na fotce chyba tego nie widać, ale po prawej stronie te mniejsze liście sa takie jakby mozaikowe.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/T ... directlink
Natomiast nie wiem, czy znajdę fotkę, chyba nie, na której jest to właśnie syngonium, gdy do mnie przyszło. Masakra.
Poszukam.
Mam. Zerknij na kolor liści. I nie było to żółknięcie na skutek usychania, czy grzyba, tylko bardzo mocno zaznaczona chloroza.
Oto linki
https://picasaweb.google.com/lh/photo/F ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/R ... directlink
Tak, u mnie ta roślina bardzo często ma różne przebarwienia, a raczej plamy niedoborowe. Może faktycznie czegoś jej brakuje? Ale nigdy się tym nie przejmuję, ładnie rośnie i bardzo ją lubię.
Na fotce chyba tego nie widać, ale po prawej stronie te mniejsze liście sa takie jakby mozaikowe.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/T ... directlink
Natomiast nie wiem, czy znajdę fotkę, chyba nie, na której jest to właśnie syngonium, gdy do mnie przyszło. Masakra.
Poszukam.
Mam. Zerknij na kolor liści. I nie było to żółknięcie na skutek usychania, czy grzyba, tylko bardzo mocno zaznaczona chloroza.
Oto linki
https://picasaweb.google.com/lh/photo/F ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/R ... directlink
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Zielone eriopusa
raflezja zobacz liście Frosted Heart i te niedoborowe. Wg. mnie są bardzo podobne. Nie mam serca go dalej głodzić ale to wygląda jak chloroza starszych liści.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielone eriopusa
A nawet mam maleńką sadzoneczkę Frosted Heart, poobserwuję ją. Ewa - evluk wiedziałaby na ten temat więcej. Może zaglądnie do Ciebie. 

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis