Mój balkon ---->Moja kolorowa oaza :) *cz.3*

[gosiiiaczek]

No i moja największa radość Blacky, która stała od października w miejscu..już myślałam, że nic z niej nie będzie, aż zobaczyłam niedawno takie maleństwo wykluwające się z ziemi..

Nawet nie wiesz jak mnie to cieszy Szkoda by jej było, ona jest taka śliczna

[Magdallena]

Fajnie, że jesteś. Pięknie Ci przezimowały fuksje. Moje o dziwo też dały radę. Gorzej z pelargoniami. Przeżyły tylko dwa okazy pelargonii angielskiej

[emka29]

Madziu, dopiero nadrabiam zaległości pozimowe, a u Ciebie od razu lata mi się zachciało, jak dobrze powspominać Twoje zeszłoroczne cuda, moje ulubione ciapate pelargonie i Denise i tulipanowe, ech, jak co roku żałuję, że mam tak mało miejsca! Dorodne te Twoje przedszkolaki, powodzenia z nimi życzę!

[3 KOTY]

Fajne będziesz miała "fuksjowe 'drzewko!

[Przemekt23]

Madziu fuksja variegata to jest ta ode mnie??

[janek45]

Nareszcie jest nasza oczekiwana wiosna , witaj Madziu ,pięknie prezentują się twoje fuksje ,u mnie kilka też budzi się! najszybciej variegata ma już spore pędy
życzę udanego sezonu !

[Alenka]

Tak, Przemku to ta od Ciebie..dziękuję raz jeszcze
Dziękuję Janku

Czekam i czekam na pojawienie się roślin w sklepach i na giełdzie..oj będzie się działo
Tęskno za takimi widokami..

[peloponez]

Piękne niektóre zdjęcia - pozazdrościć takich owoców pracy tylko;)

[janek45]

A kto nie tęskni Madziu za takimi widokami,ależ oto mamy pierwszy dzień wiosny

[izary]

Piękne widoki teraz to już ,, z górki, i za chwilę będzie pięknie i kolorowo . Mam nadzieję, ze i u mnie też

[gosiiiaczek]

Ja nie tęsknię, bo takiego balkonu nie miałam. Ja się po prostu nie mogę takich widoków doczekać. Moim celem jest zbliżyć mój balkon do Twojego. Wiem, że wiele pracy przede mną, ale i tak będzie ładniejszy niż był w zeszłym roku, bo wtedy nie było niczego.

[maadro]

Witam Madziu z nową wiosną.
Wspaniale rosną Twoje nowe sadzoneczki. Pięknie przezimowały.
Z moich jedenastu zimowanych fuksji obudziła się tylko jedna. Nie wiem czy nie miały za ciepło w piwnicy. Być może powinnam je zimą częściej podlewać. Sadzonki też się nie popisały. Zostało mi ich tylko sześć.
Pokazujesz też piękne zdjęcia wspominkowe, aż doczekać się na nowe kwitnienia wprost trudno.
Słonecznej, cieplutkiej wiosny życzę i obfitych kwitnień.

[gosiiiaczek]

I jak się miewają Twoje roślinki?? Dużo strat przez zimę, czy masz już opracowany patent na dobre zimowanie??

[Kirunia]

Cześć Madziu

Dołączam się do pytania Gosi o zimowane rośliny. Ciekawa jestem jak w piwnicy to się sprawdza.
Ja swoich fuksji sporo straciłam i to już po rozpoczęciu przez nie wegetacji Muszę się podszkolić przed następną zimą

A kiedy zamierzasz wynosić doniczki na balkon? W końcu fuksje są dość odporne na temperaturę, wiec planuje swoje starsze

rośliny wystawić kiedy tylko temperatura nocą utrzyma się powyżej zera. W domy potrzymam jeszcze maluchy.

Już bym chciała żeby Twój balkon wypełnił się pięknymi kwiatami

[Alenka]

Dziewczyny..Co do zimowania..bardzo kiepsko..Jak na razie przeżyły tylko 3 pelargonie I jedna fuksja,która zimowała wyjęta z ziemi i zawinięta korzeniami w reklamówkę(eksperyment).I chyba tak będę zimować w następnym sezonie
Uratowało mnie zrobienie sadzonek, inaczej bym się chyba zapłakała
na razie jeszcze całe towarzystwo w domu..może zacznę wynosić w przyszłym tygodniu jak się pogoda troszkę ustabilizuje. Zamierzam wystawić sadzonki na półce, którą będę owijać agrowłókniną, w razie niższych temperatur.
Dziś zakupiłam już pierwsze pelargonie..takie zwykłe, ale jak je zobaczyłam, nie mogłam się powstrzymać...Już poczułam zbliżający się sezon




Zimowane pelargonie..


I całe towarzystwo przyklejające się do szyby..