Pelargonia - wysiew nasion Cz.3

[joanna1984k]

Zdjęcie było robione akurat po podlaniu- (spryskiwaniu bardziej) myślę ze porostu nasionka były jakieś trafione, tak sie tez bywa niestety
No cóż metoda prób i błedów z tym sianiem, ale w piwnicy stoi parę doniczek pelargonii to coś będzie w tym roku

[Anija1982]

Joanna1984k na moje oko jeszcze trzy wychodzą

[Rumtumtum]

ona1234 postaram się zrobić tak jak piszesz w tym roku. W zeszłym wprawdzie pozbierałam przekwitłe kwiatostany, ale teraz nie mogę sobie kompletnie przypomnieć, czy miały jakieś piórka. Wysypałam dzisiaj wszystko na kartkę i szukałam z lupą nasionek, ale nic nie znalazłam
Posiałam za to namoczone wczoraj kupne i oby wzeszły...

[wiola84]

Witam. U mnie lichutko powschodziły. z 25 wysianych wzeszło chyba 10, teraz mam już tylko 5 które powoli wypuszczają listek, reszta wyschła. To mój pierwszy wysiew pelargonii,więc nie nastawiałam się na ogromną hodowlę,ale fajnie byłoby móc pochwalić się że to moje od nasionek.
póki co zaczynam robić sadzonki z przezimowanych,żebym wiosną nie została z niczym. Pozdrawiam i trzymam kciuki za nasze maleństwa

[Butterfly1007]

Moje pelaśki jak na razie mają się dobrze (nie doświetlam ich nie mam czym) więc co ma być to będzie Na szczęście u nas coraz więcej słońca I troszkę moich sadzonek jesiennych głównie łososiowe, różowe i biało-różowe:)

[Mariola54]

Śliczne wszystkie sadzonki.
Te ze siewu jakie już duże.
Pewnie w grudniu już siałaś.

[Butterfly1007]

15 stycznia siałam

[wiola84]

Moje maleńkie ,a siane 11 .01. Widzę że zapowiada się kolorowe lato, tyle sadzoneczek.

[Julka-11]

Witajcie, z moimi pelargoniami w tym roku nie było tak dobrze jak w ubiegłym. W ogóle zauważyłam, że z wszystkimi wschodami jest gorzej. Z paczki gdzie było 10 szt wzeszło 7 (bluszczolistna) a z rabatowej 4 na 5 (średnio bo miałam kilka paczek). Dzisiaj wyglądają tak. Bluszczolistna ma już pierwsze listki właściwe, rabatowa się ociąga

[Kadrowy]

Witam to moje pelargonie wysiane 3 lutego, pomału wschodzą:


I mam pytanie takie , ponieważ te pelargonie były po 2,50 za 10sztuk 3 kolory, to czy opłaca się jeszcze je sadzić ok.15 lutego jak bym zakupił? Bo te teraz były tylko na sprawdzenie czy za taką cenę względnie wzejdą a wschodzą, zakwitły by mi na środek/koniec maja czy raczej marne szanse? Dodam, że mieszkam pod Wrocławiem więc często wieje ciepłem z gór i np. w czwartek ma być 13 stopni i słoneczko, to jak opłaca się? Jeśli tak to kupił bym jeszcze z 10-12 paczek i eksperymentował bym trochę.

[doris209]

Ja również pochwalę się moim przychówkiem :)sadzone 30 stycznia, rabatówka łososiowa wzeszło 17/20, co wyrośnie to się okaże. Gorzej z bluszczolistną, bo tam 3/9 wzeszło, ale może jeszcze coś się pokaże

[bobik_123]

A oto moje (wysiane 12 stycznia) świeżo po pikowaniu: fioletowe, różowe i łososiowe

[Andzia1967]

Moje też trzymają się nieźle , po przepikowaniu 3 mi się nie przyjęły ,ale taka ilość którą mam w zupełności wystarczy. Kilka sztuk pelargonii ( białe) mam z sadzonek z ubiegłorocznej hodowli. Dziś jeszcze oberwałam 6 odszczepek i spróbuje je wysadzić. Pozdrawiam

[Butterfly1007]

Swoją drogą nigdy nie siałam bluszczolistnych. Hmmm, pewnie są trudniejsze w uprawie. Nie mogę się doczekać kiedy zakwitną

[Andzia1967]

Mi właśnie pelargonie bluszczolistne wzeszły najlepiej .Nasionka kupowane w ubiegłym roku w Lec....u i dosłownie za grosze.