Aniu kusicie tymi słodkościami, a ja na diecie i waga zamiast w dół to znowu do góry.
Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Hmm.. jak to dobrze jest mieć stare drzewa w ogrodzie
mam cień i półcień, ale nie mogę mieć róż.
Chyba muszę iść w żurawki.
Aniu kusicie tymi słodkościami, a ja na diecie i waga zamiast w dół to znowu do góry.
Aniu kusicie tymi słodkościami, a ja na diecie i waga zamiast w dół to znowu do góry.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, nie mam pojęcia jak ona się nazywa..a zdjęcia całościowego nie mam, nawet żeby zidentyfikować
Cały czas kombinuję jak chociaż kilka odmian do siebie przenieść, szczególnie, że widzę po twoim ogrodzie, rozrastają się szybko i wdzięcznie wyglądają do samych przymrozków 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu żurawki śliczne, one jeszcze chwilę temu, zanim przysypał je śnieg były pięknymi ozdobami zimowego ogrodu.... chyba nie można ich nie lubić 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Żurawki naprawdę sa bardzo wdzięczne i wbrew pozorom , daja radsę również na piachu.Np. Franek posadził u siebie na tym totalnym piachu jasną żurawkę, bodajże Pear Crisp.Ogródek od strony południowej, właściwie wszystko tam słabo rosnie, można powiedzieć ze spisałam ją na straty, ale ostatecznie się zgodziłam bo bardzo prosił....Ku mojemu zdziwieniu bez podlewania zachowała ładny pokrój i nie więdła
.Nawet podrosła.Franek zadowolony, matka wyszła na niedouczoną

-
Marginetka
- 500p

- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, jak nazywają się te z ostatnich zdjęć? Piękne są.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Jężeli nic nie zamotałam, to sa to Georgia peach,Vulcano,Tej trzeciej to nie jestem teraz na 100% pewna , odkopię snieg i sprawdzę, czwarta to Chery cola 
-
Marginetka
- 500p

- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Eeeee... lepiej nie, poczekammamafrania pisze: odkopię snieg
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Jak to bez powodu?Już sprawdziłam.Jednak dobrze myślałam.To Peach crisp.Mam nawet zdjęcie z pod śniegu 
-
Marginetka
- 500p

- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Co za poświęcenie!
Muszę ją dopisać do listy, lubię takie w kilku odcieniach.
Czy widziałaś gdzie zdjęcie "xxl"?
Muszę ją dopisać do listy, lubię takie w kilku odcieniach.
Czy widziałaś gdzie zdjęcie "xxl"?
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Boże cóż za poświęceni Aniu
Nawet pod śniegiem wyglądają fantastycznie
Nawet pod śniegiem wyglądają fantastycznie
Pozdrawiam, Agata.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu mam nadzieję,że żurawki będą takie wiosną jak teraz.
Oby do wiosny.
Pozdrawiam
Oby do wiosny.
Pozdrawiam
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, ładną kolekcję żurawek już zgromadziłaś, bardzo fajnie wyglądają na tej podwyższonej rabacie, ja w te gazony wsadziłabym zielone paprocie, które tworzyłyby fajne tło dla kolorowych żurawek, poza tym paproć jest strasznie odporna na mrozy, mam w donicy bez żadnego ocieplania i daje radę. Druga bardzo ważna rzecz, to, to, że przez te gazony miałyby ograniczoną możliwość "łażenia", bo nie da się ukryć, że paproć to bardzo ekspansywna roślina, jeśli nie będzie pilnowana zarośnie wszystko. Włożyłabym też dodatkowo przed gazonami blachę, aby nie przeszły dołem i nie dostały się do żurawek, oczywiście ja tylko tak sobie gdybam, bo wszystkie inne pomysły też są fajne. A pod okapem, no właśnie co ja bym tam posadziła hmm
, może wierzbę hakuro na pniu albo tawułę billarda pośrodku, a po bokach chyba coś pnącego, tu też pewnie miałabym dylemat, bo tak naprawdę każda roślinka potrzebuje wody i czasu na rozrośnięcie, jeśli ma zasłonić mur. Wszystko zależy od tego ile miejsca byś tam wygospodarowała, może kaskadowo od tyłu najwyższe, potem średnie i na obrzeżach żurawki
. Jejku ile jeszcze śniegu u Ciebie, u nas już wiosennie, aż strach pomyśleć, co będzie jeśli jeszcze przyjdą większe mrozy.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Agatko, chyba to żadne poświęceni,m raczej przyjemność, bo odkopałam dziś jeszcze 5
Anitko odkryłam dziś jeszcze 5 Żurawek i na razie wugląda na to ze sa w dobrej formie.Po roztopieniu sniegu licze na kolorowe widoczki jeszcze zanim zakwitną cebulowe
.
Ilonko, dzięki ze rzuciłaś okiem na temat rabatek.Mam nadal mętlik w głowie, więcej chyba będę wiedziała kiedy z motyczką przed nimi ustanę
.Ale tez przeszła mi przez myśł wierzba hakuro, lub inne cudo na pniu.A może zanim coś wykombinuję posadze tam liliowce?
Jeżeli chodzi o gazony, to nie mam już możliwości podłożenia blachy, musiałabym to zrobić przed usypaniem kopca kreta.Dzięki za wszystkie wskazówki.Nosze Wasze pomysły w głowie i kombinuję
Jeżeli ten snieg się roztopi, a dziś ubyło go sporo, to mrozów mogę bać się również ja
Wykopane żurawki wyglądają tak

Na parapecie tez coś się dzieje .Wreszcie rozkwitły storczyki i grudnki
, choć zrzucał już tyle razy pąki ze
.Postawiłam go w gąszczu pelargoniowym i o dziwo rozkwitł
[

Anitko odkryłam dziś jeszcze 5 Żurawek i na razie wugląda na to ze sa w dobrej formie.Po roztopieniu sniegu licze na kolorowe widoczki jeszcze zanim zakwitną cebulowe
Ilonko, dzięki ze rzuciłaś okiem na temat rabatek.Mam nadal mętlik w głowie, więcej chyba będę wiedziała kiedy z motyczką przed nimi ustanę
Jeżeli chodzi o gazony, to nie mam już możliwości podłożenia blachy, musiałabym to zrobić przed usypaniem kopca kreta.Dzięki za wszystkie wskazówki.Nosze Wasze pomysły w głowie i kombinuję
Wykopane żurawki wyglądają tak

Na parapecie tez coś się dzieje .Wreszcie rozkwitły storczyki i grudnki
[







