ANIU ja też często tak robię .Jeszcze do tego lubię ,jak są gwiazdy
MADZIULKU a wiesz jak nocą się fajnie imprezuje ,po jakimś czasie ,to nawet nie czuć ,że komary gryzą
JAŚku ja sie ich wcale nie boję .Robię co mogę ,aby mi zwierzątek przybywało .Teraz czekam na zaskrońca ,może zagości u mnie .Tylko się obawiam ,bo mam dwie drapieżne kocice ,czy one pozwoliły by mu zaistnieć w ogrodzie .
