Hacjenda Anego cz.2
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
dziękuję Elu - już odpoczywam
a wrażenia miała rodzina ... nic im nie mówiłem, że przyjadę
Jadziu między Kaliszem a Wrześnią przystanąłem na odpoczynek i .... jutro ja robię obiad, bo nazbierałem niespodzianie pełną reklamówkę podgrzybków - opieńki i niemki omijałem
Irenko Szwajcaria Połczyńska w jesiennej szacie, buki złociste skąpane w zachodzącym już słońcu, fale jez.Drawskiego i 5 Jezior błyskające "zajączkami" ... jakże to piękne
Dziękuję Tosiu - jutro obowiązki i od wtorku odpoczywam
Wszystkich Was moi mili pozdrawiam serdecznie
Jadziu między Kaliszem a Wrześnią przystanąłem na odpoczynek i .... jutro ja robię obiad, bo nazbierałem niespodzianie pełną reklamówkę podgrzybków - opieńki i niemki omijałem
Irenko Szwajcaria Połczyńska w jesiennej szacie, buki złociste skąpane w zachodzącym już słońcu, fale jez.Drawskiego i 5 Jezior błyskające "zajączkami" ... jakże to piękne
Dziękuję Tosiu - jutro obowiązki i od wtorku odpoczywam
Wszystkich Was moi mili pozdrawiam serdecznie
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Hacjenda Anego cz.2
Any dziękuje za piękny opis naszej krainy.Nad jez. Drawsko w Siemczynie znaleziono mnie w kapuście.Dzieciństwo i młodość spędziłam nad jeziorem Busko i Darmienko a starzeje się nad rzeką Kodnicą. Zbliża się 1 listopad i moje myśli tam się przenoszą i czuje zapach wilgotnej ziemi.Świat się zmienił , nie ma już ludzi których znałam wszyscy na cmentarzu,młodych nie znam jak tam jestem to nie ma z kim powspominać dawnych lat.
Wszystkie moje urlopy spędziłam tam "ładując akumulatory" na cały rok, teraz mam urlop na stałe a akumulatory ładuje na działce.Pozdrów moją ziemię młodości i szczęśliwie wracaj TU.

Wszystkie moje urlopy spędziłam tam "ładując akumulatory" na cały rok, teraz mam urlop na stałe a akumulatory ładuje na działce.Pozdrów moją ziemię młodości i szczęśliwie wracaj TU.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
wróciłem!
potrzebny mi był odpoczynek i ... odpocząłem
odwiedziny, spacery, spotkania ....
droga powrotna zajęła mi dwa dni
teraz pozaglądam co tam u Was się wydarzyło w tym czasie ...
bo na ogrodzie smutno, szaro, ponuro ...
potrzebny mi był odpoczynek i ... odpocząłem
odwiedziny, spacery, spotkania ....
droga powrotna zajęła mi dwa dni
teraz pozaglądam co tam u Was się wydarzyło w tym czasie ...
bo na ogrodzie smutno, szaro, ponuro ...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Hacjenda Anego cz.2
Odpoczynek jak najbardziej wskazany ,,dobrze,że był udany;:173
Człowiek to zwierzątko stadne,
,,w samotności ciężko byłoby mu żyć
Oj tam,oj tam,,,szaro i buro to dopiero będzie i zimno
A jeszcze jakieś końcóweczki w ogrodach są ,,bo i pogoda śliczna jak na tą porę roku
Człowiek to zwierzątko stadne,
Oj tam,oj tam,,,szaro i buro to dopiero będzie i zimno
A jeszcze jakieś końcóweczki w ogrodach są ,,bo i pogoda śliczna jak na tą porę roku
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Hacjenda Anego cz.2
any57 pisze: no to jeszcze jedno spojrzenie - teraz na kącik z ławeczką
Any masz konfesjonał
Mój jest bardzo podobny a będzie jeszcze bardziej, gdy zarośnie różą.
No dobrze - zachwyciłam się i wracam do czytania Twojego wątku. jestem na 11 stronie i szczena z podziwu opada mi coraz bardziej
Ale, powiedz mi jeszcze, czym zakończyła się próba ukorzenienia lilaka japońskiego. Przyjął się ? ( jeżeli gdzieś napisałeś - umknęło mi - wybacz
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Hacjenda Anego cz.2
Any a gdzie zdjęcia z naszej "Krainy lasów, jezior i pól"mam nadzieje że coś zobaczę 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Mariolo Twój konfesjonał pamiętam - podczas letniej podróży specjalnie z myślą o nim, "obfociłem" inny dla porównania - niedługo wstawię fotkę 
a bzik jakoś mi ciężko się ukorzenia, z czterech sadzonek wyrosła jedna i u Tosi już pięknie rośnie i aby nie zapeszyć ... kolejna sadzonka miała listki - tylko teraz nie wiem, czy śpi, czy uschła. Odłożyłem też 2 pędy i przysypałem ziemią - powinny się ukorzenić w następnym roku.
Irenko proszę bardzo - park w Połczynie Zdroju


oraz pomnik na cmentarzu w Połczynie "WIERNI BOGU I OJCZYŹNIE PAMIĘCI POLSKICH ZESŁAŃCÓW SYBIRU Z LAT 1939-1956"

a bzik jakoś mi ciężko się ukorzenia, z czterech sadzonek wyrosła jedna i u Tosi już pięknie rośnie i aby nie zapeszyć ... kolejna sadzonka miała listki - tylko teraz nie wiem, czy śpi, czy uschła. Odłożyłem też 2 pędy i przysypałem ziemią - powinny się ukorzenić w następnym roku.
Irenko proszę bardzo - park w Połczynie Zdroju


oraz pomnik na cmentarzu w Połczynie "WIERNI BOGU I OJCZYŹNIE PAMIĘCI POLSKICH ZESŁAŃCÓW SYBIRU Z LAT 1939-1956"

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Hacjenda Anego cz.2
Any miałam okazję nocować w Połczynie Zdroju w jakimś hotelu
Ładne i ciekawe miejsca pozwiedzałeś
Ładne i ciekawe miejsca pozwiedzałeś
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Hacjenda Anego cz.2
I zarazem tak blisko, a jednak tak dalekoany57 pisze:Mariolo Twój konfesjonał pamiętam - podczas letniej podróży specjalnie z myślą o nim, "obfociłem" inny dla porównania - niedługo wstawię fotkę
a bzik jakoś mi ciężko się ukorzenia, z czterech sadzonek wyrosła jedna i u Tosi już pięknie rośnie i aby nie zapeszyć ... kolejna sadzonka miała listki - tylko teraz nie wiem, czy śpi, czy uschła. Odłożyłem też 2 pędy i przysypałem ziemią - powinny się ukorzenić w następnym roku.
Irenko proszę bardzo - park w Połczynie Zdroju
oraz pomnik na cmentarzu w Połczynie "WIERNI BOGU I OJCZYŹNIE PAMIĘCI POLSKICH ZESŁAŃCÓW SYBIRU Z LAT 1939-1956"
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju!...albo działeczka...albo podróże...tez tak lubię.Dzisiaj byłam na jednodniowym wypadzie Legnickie Pole-Jawor,Bolków.
We wczorajszym wydaniu TVP 1 "Śladami gwiazd' Zbigniew Zamachowski prezentował moje okolice.
Miłego wieczoru!
We wczorajszym wydaniu TVP 1 "Śladami gwiazd' Zbigniew Zamachowski prezentował moje okolice.
Miłego wieczoru!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
oj tak Bogusiu zawsze lubiłem podróże a teraz ... zdradzam je na rzecz ogrodu
programu o Twoim rejonie nie oglądałem, ale ... trochę już znam i stale poznaję ..
Będąc na Pomorzu miałem okazję poznać jagody Goji w wersji suszonej - poczytałem w necie i ... przypomniałem sobie, że sąsiad na ogrodzie posadził coś podobnego.
Wyczytałem, że są u nas dwie odmiany - kolcowój szkarłatny (do 3 m) i kolcowój chiński (1-2m)
w sobotę wędziłem kiełbasy i przyjrzałem się dokładnie - wiszą owocki na dużym pnączu ponad 3m
sąsiad akurat był i twierdzi, że kupił jako jagodę Goji.
Czytam dalej - panaceum na wszelkie choroby ...
ale ... trujące jak wszelkie psiankowate, lecz można jeść bez problemu do 70 jagód ...
wynika z tego, że sąsiad ma kolcowój pospolity (szkarłatny) a nie chiński zwany jagodami Goji
czytam dalej - wszędzie piszą, że to jest to samo (?) i ... jedne i drugie owoce są dostępne pod nazwą goja
co Wy na to? macie jakieś doświadczenia?
bo już urwałem kilka gałązek (może się ukorzenią) i zostawiłem jagody do ususzenia na nasiona ...
chciałem kupić w sklepie suszone owoce i z nich wyhodować sadzonki, ale .... czy to aby na pewno będą chińskie? sąsiad kupił kolcowój chiński, a widać po wielkości że jednak pospolity ...
programu o Twoim rejonie nie oglądałem, ale ... trochę już znam i stale poznaję ..
Będąc na Pomorzu miałem okazję poznać jagody Goji w wersji suszonej - poczytałem w necie i ... przypomniałem sobie, że sąsiad na ogrodzie posadził coś podobnego.
Wyczytałem, że są u nas dwie odmiany - kolcowój szkarłatny (do 3 m) i kolcowój chiński (1-2m)
w sobotę wędziłem kiełbasy i przyjrzałem się dokładnie - wiszą owocki na dużym pnączu ponad 3m
sąsiad akurat był i twierdzi, że kupił jako jagodę Goji.
Czytam dalej - panaceum na wszelkie choroby ...
ale ... trujące jak wszelkie psiankowate, lecz można jeść bez problemu do 70 jagód ...
wynika z tego, że sąsiad ma kolcowój pospolity (szkarłatny) a nie chiński zwany jagodami Goji
czytam dalej - wszędzie piszą, że to jest to samo (?) i ... jedne i drugie owoce są dostępne pod nazwą goja
co Wy na to? macie jakieś doświadczenia?
bo już urwałem kilka gałązek (może się ukorzenią) i zostawiłem jagody do ususzenia na nasiona ...
chciałem kupić w sklepie suszone owoce i z nich wyhodować sadzonki, ale .... czy to aby na pewno będą chińskie? sąsiad kupił kolcowój chiński, a widać po wielkości że jednak pospolity ...
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
wspominałem już, że wyjechałem by odpocząć ... psychicznie ...
teraz ... spaceruję po Katowicach co dwa dni by ... nie zwariować ...
już prawie miesiąc ...
blisko są cmentarze (lepsze to niż szpital przy Francuskiej) ... zwiedzam je - dużo znakomitych nazwisk m.in.
Zbigniew Cybulski - za szybko! za nagle! niepotrzebnie!
Alfred Szklarski - mój pierwszy idol ... dziękuję za Tomka ...
Jerzy Duda-Gracz i jego cudowna Golgota Jasnogórska
...stacja XVI - Jezus ukazuje się apostołom
komentarz Ernesta Brylla ...
"A to ja Panie Boże - ja z paluchem brudnym
Którym Ci znowu w ranie będę grzebał długo
A to ja Panie Boże - Baranek obłudny
Co się uśmiechnie tylko
gdy krew pójdzie strugą
I patrząc w Twoje oczy osłupiałe
Zapyta:
- Boli, Boga?... Przepraszam, nie chciałem"
przy okazji wspominany wcześniej konfesjonał w Kowarach - zaraz przypomniałem sobie Rudą Mariolę (choć teraz ona nie ruda)

teraz ... spaceruję po Katowicach co dwa dni by ... nie zwariować ...
już prawie miesiąc ...
blisko są cmentarze (lepsze to niż szpital przy Francuskiej) ... zwiedzam je - dużo znakomitych nazwisk m.in.
Zbigniew Cybulski - za szybko! za nagle! niepotrzebnie!
Alfred Szklarski - mój pierwszy idol ... dziękuję za Tomka ...
Jerzy Duda-Gracz i jego cudowna Golgota Jasnogórska
...stacja XVI - Jezus ukazuje się apostołom
komentarz Ernesta Brylla ...
"A to ja Panie Boże - ja z paluchem brudnym
Którym Ci znowu w ranie będę grzebał długo
A to ja Panie Boże - Baranek obłudny
Co się uśmiechnie tylko
gdy krew pójdzie strugą
I patrząc w Twoje oczy osłupiałe
Zapyta:
- Boli, Boga?... Przepraszam, nie chciałem"
przy okazji wspominany wcześniej konfesjonał w Kowarach - zaraz przypomniałem sobie Rudą Mariolę (choć teraz ona nie ruda)

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Mimo,ze tegoroczna jesień złotem malowana, kolorami czerwieni...kraszona szarugami...dla mnie jest czasem, kiedy częściej sięgam po poezję ks. Twardowskiego/ uwielbiam/... H. Poświatowskiej, Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Miłosza.Stanowi ona dla mnie doskonałą bazę do przemyśleń nad sensem życia, przemijania ,wspominania osób bliskich memu sercu, którzy odeszli i tych , którzy byli znaczący w moim życiu. Pozdrawiam
-- 12 lis 2013, o 08:57 --
Zapomniałam zapytać...W jaki sposób utrzymujesz w takiej doskonałej formie, porządku płytki umiejscowione w trawniku?
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
ha! Bogusiu ... przemyślenia, wspominania, przemijanie, refleksje, melancholia, nostalgia ...
albo mamy więcej czasu, albo ... mamy więcej lat - mam tak samo
w ciągu dnia jeszcze znajdzie się jakieś zajęcie, wieczorami - zwłaszcza jesiennymi ... przemijający czas siada na karku i szepce do ucha ....
Płytki pytasz? w doskonałej formie? - fotka owa zrobiona pod koniec czerwca, a wiosną ruchem posuwistym na kolanach (bo kręgosłup musi być wyprostowany
) nożykiem przycinam narastającą darń i wielkim młotem ubijam ziemię dookoła płytek - zawsze myślałem, że mróz je podniesie, a to ziemia puchnie, a płytki się topią.
Czasem gdy wszystko porobione, ponawiam ową robotę pod koniec lata, tylko po to by ręce nie były bezczynne
albo mamy więcej czasu, albo ... mamy więcej lat - mam tak samo
w ciągu dnia jeszcze znajdzie się jakieś zajęcie, wieczorami - zwłaszcza jesiennymi ... przemijający czas siada na karku i szepce do ucha ....
Płytki pytasz? w doskonałej formie? - fotka owa zrobiona pod koniec czerwca, a wiosną ruchem posuwistym na kolanach (bo kręgosłup musi być wyprostowany
Czasem gdy wszystko porobione, ponawiam ową robotę pod koniec lata, tylko po to by ręce nie były bezczynne


