Sojusz starego z nowym

[zuzanna2418]

Marysiu, nazwy dopasowuję patrząc na zdjęcia w katalogach a niektóre są takie podobne... więc nie gwarantuję, że genetycznie odmiany pasują do nazw A w liliowcach to jesteś "Miszcz"! Floksy też mam jakieś nowe z netu, ale na razie chyba się aklimatyzują.
Kasiu liliowce sadź, bo są naprawdę piękne i bezproblemowe A odmian zatrzęsienie. Hojak, powiadasz, słonka chce ? Coś pomyślę.

[kruszyna_35]

Kirengeszoma, konwalnik, cimicifuga- pierwszy raz słyszę o takich roślinach dużo jeszcze się muszę nauczyć....
a juka spodobała mi się najbardziej! co robisz, że urosła taka wielka i pięknie zakwitła? stosujesz jaki nawóz? bo ja też mam kilka ale małe są i słabo kwitną. A może jest jakiś wątek o jukach ogrodowych? idę poszukać...

[zuzanna2418]

Kruszyno wszyscy się tu od siebie uczymy a jukka rośnie sobie własnym sumptem, bez wspomagania, chyba po prostu dobrze jej w żwirze. Ale początkowo też była niewielka a kwiat niewysoki.

[anym]

Hej Zuziu
Ciemna azjatka śliczniutka, jak z aksamitu Anabelle słodziutka, pudrowy kolorek. Piękna

[monikaa]

piękne liliowce a i juka okaz pierwyj sort, na jesień nakupię bo żadnej lilii nie posiadam jeszcze a jukę mam 1 zdobyczną na razie bidulka aklimatyzuje się

[zuzanna2418]

Aniu jeszcze kilka egzemplarzy tej ciemnej wylazło spod sadźca A Pink Anabelle przyjechała 3 miesiące temu i bardzo mi się podoba, choć nie jest taka okazała jak biała Anabelle
monikaa jukka zdumiała mnie w tym roku, pęd kwiatowy rósł i rósł a i kępa liści znacznie się powiększyła. Nakup, kochana, lilii ale nie zwariuj przy wybieraniu, bo ilość odmian może powalić

[sweety]

Moja Pink Anabelle solidnie urosła od zeszłego roku, więc to pewnie tylko kwestia czasu

[zuzanna2418]

Aniu sweety czyli pozostaje mi poczekać

Impreza u sąsiadów wyrwała mnie ze snu, więc wrzucam kilka (naście) zdjęć popołudniowych. Oczywiście zaczynam od liliowców, bo to się teraz pcha przed obiektyw w pierwszym rzędzie.

Strawberry Candy



Crimson Pirate, jakoś nieostro wyszedł. Poprawię "następną razą"


nn


nn






Teraz trochę zbiorowych zdjęć z rabaty liliowcowej





I ostatnie zakupy W. Chyba przyjdzie część trawnika skasować...



Teraz inne na "l"



I różyczki :

Stulistna, która wypięła się w tym roku i obdarzyła mnie jednym kwiatkiem. Oto on.


Dalszy rozwój "tej wygryzionej"




Hrabina Stephanie Baronin zu Guttenberg kwitnie niezmordowanie


A to nowa jakaś nn, kwiat i pąk




Ascot w pąkach, już się nie mogę doczekać...


I mieszanka firmowa













I na koniec widoczków parę

[marpa]

Przyjemny poranny spacerek odbyłam tym bardziej,że chyba pierwszy raz do Ciebie trafiłam .Ogród taki swojski mi się wydał bo większość roślin z Twojego ogrodu można i u mnie znaleźć ...ładnie kwitną Ci lilie , liliowce i reszta...

[sweety]

A możesz napisać, co za odmiana hortensji jest po cyniach?
Patrzyłam wczoraj na moją Pink Anabell i kwiatostany ma duże jak moja dłoń. W zeszłym roku były o połowę mniejsze. To chyba dobry prognostyk

[Maska]

Zuziu masz duży ogród, taki trochę tajemniczy i całe mnóstwo roślin - widzę tam mnóstwo pąków nierozwiniętych lilii, ale będzie festiwal! liliowców też całe łany
Tak blisko są Ci sąsiedzi, że aż budzą w środku nocy?

[zuzanna2418]

Maryniu marpa Cała przyjemność po mojej stronie Eksperymenty zaowocowały tym, że raczej trzymam się roślin, które dają sobie u mnie radę. Teraz chyba jest najładniej-chwasty już tak nie rosną, wiele roślin kwitnie i osiągnęło apogeum wzrostu Zapraszam
Aniu sweety to jest hortensja kosmata albo omszona Hydrangea aspera Ciekawa jestem, jak P. Anabelle będzie się u mnie rozwijać.
Marysiu ogródek to niecałe 700m2 ale zaaranżowaliśmy go na zasadzie kilku "pokoi", do których się wchodzi ze ścieżki głównej. To daje wrażenie, ze jest on większy Ten łan lilii to wynik rozdziabania przypadkowego cebulek. Z kawałków powstały nowe roślinki. Sąsiedzi graniczą rogiem działki ale impreza była plenerowa (tarasowa) i w nocy bardzo się u nas głos niesie a ja śpię jak zając pod miedzą. Byle co mnie budzi.

[sweety]

A moja kosmata nie zakwitła Ale może jest za młoda... (pocieszam się)

[zuzanna2418]

A moja kosmata nie zakwitła Ale może jest za młoda... (pocieszam się)

Tak, Aniu, to możliwe, my kupiliśmy 2 lata temu już całkiem pokaźny krzak a dopiero w tym roku w zasadzie można powiedzieć, że te kwiaty widać.

[Maska]

Ja też mam H.kosmatą po poprzednikach i na osiem lat mieszkania tu kwitnie mi drugi raz i w tym roku była mocno opatulona Aniu może Ty też okryj!