Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Przepiękne rododendrony, ten biały z różowymi pąkami marzenie....... jak bita śmietana
Taki delikatny a jednocześnie niesamowicie strojny 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Mizianko dla Ich Dostojności Kotów, Agnieszko wysiałabym też do ziemi, ale będą bardzo późno kwitły, a tak to rozrosną się w piękne ogromne cierniste kwiatostany! Moje malutkie sadzonki zakwitły późno i nie wydały nasion, a szkoda bo były różowe. Dobrze, że przynajmniej Ty miałaś białe! Jutro znowu wyłączą mi prąd więc od rana mam zajęcie 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Aguś, a jak długo Ci rh do tych rozmiarów rosły? Mam dwa maleństwa (chyba jeszcze mam...miesiąc temu żyły) takie po 20 cm i zastanawiam się czy dożyje dnia, w którym wyrosną na pełnoprawne krzaki
Ja chyba zaraz łeb do lodówki wsadzę (tam żarówka silna), bo z braku światła zaczynam się robić nieprzyjemna nawet dla niemowlęcia i kotów
Ja chyba zaraz łeb do lodówki wsadzę (tam żarówka silna), bo z braku światła zaczynam się robić nieprzyjemna nawet dla niemowlęcia i kotów
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Dzięki Aguś
Masz piękne okazy, ten biały to Cunnigham's White? W tym roku na pewno popis dadzą te olbrzymy posadzone w ubiegłym sezonie! Będziesz dosadzać jakieś azalie? Na ta rabatę z rh i wrzosami pasowałyby idealnie jako wypełniacze. Na Gardenii co roku jest fajny wybór rh i azalii z okolicznych szkółek, może coś wypatrzysz
Już wiesz kiedy przyjeżdżacie? Niestety zapowiada się mroźny weekend..
Ma być -4* w dzień i -8* w nocy
Trzeba będzie chyba skoczyć do palmiarni na rozgrzewający trunek
Masz piękne okazy, ten biały to Cunnigham's White? W tym roku na pewno popis dadzą te olbrzymy posadzone w ubiegłym sezonie! Będziesz dosadzać jakieś azalie? Na ta rabatę z rh i wrzosami pasowałyby idealnie jako wypełniacze. Na Gardenii co roku jest fajny wybór rh i azalii z okolicznych szkółek, może coś wypatrzysz
Już wiesz kiedy przyjeżdżacie? Niestety zapowiada się mroźny weekend..
Trzeba będzie chyba skoczyć do palmiarni na rozgrzewający trunek
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Czytam o komplikacjach z krązkami torfowymi...częściowo też w nich posiałam...ciekawa jestem efektów
Na wszelki wypadek kupiłam więc też ziemię - taką, jaka ktoś na FO polecał do wysiewów (Holas z Pasłęka) i planuję w środę posiać też w ziemi.
Cleome urokliwe...ja chyba nigdy nie widziałam tej roslinki; muszę się rozejrzeć
Cleome urokliwe...ja chyba nigdy nie widziałam tej roslinki; muszę się rozejrzeć
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Agnieszka
A ja będę z niecierpliwością wyczekiwać na zdjęcia twoich 'Cunningham`s White'
Wiem, że powinny powtarzać kwitnienie, ale moje nie kwitły w pierwszym terminie w ogóle....tylko w sierpniu
jakieś pokręcone....
Ciekawe, jak twoje będą się sprawować...porównam ze swoimi. One - te moje - są przecież posadzone głównie ze względu na pierwszy termin kwitnienia, kiedy mam mało kwitnących w ogródku....
....no to leżymy i kwiczymy razem, jak doczytałam
...po 7 marca ma być realnie lepiej....pozostaje mi w to mocno wierzyć... 
edit:
Łany cleome pamiętam i kojarzę głównie ze Skierniewicami
A ja będę z niecierpliwością wyczekiwać na zdjęcia twoich 'Cunningham`s White'
Wiem, że powinny powtarzać kwitnienie, ale moje nie kwitły w pierwszym terminie w ogóle....tylko w sierpniu
Ciekawe, jak twoje będą się sprawować...porównam ze swoimi. One - te moje - są przecież posadzone głównie ze względu na pierwszy termin kwitnienia, kiedy mam mało kwitnących w ogródku....
....no to leżymy i kwiczymy razem, jak doczytałam
edit:
Łany cleome pamiętam i kojarzę głównie ze Skierniewicami
Pozdrawiam
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Aguniu, psio dojechał do nas o 1.36 nad ranem. Dość fajny jest, szalony małolat, 7-mies.
Spektakl Rh ujmujący i jakże potrzebny mi był taki widok
, brak słońca jest okropny, ale zasiewy zrobiłam pierwsze. Tylko, że stoją na parapecie bezciepłego grzejnika pod spodem, bo zgasiłam piec i palę w kominku, a tu mrozy idą
, chyba naniosę węgla i piec przeproszę 
Spektakl Rh ujmujący i jakże potrzebny mi był taki widok
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Dla Was mój sierpniowy Cunningham's White:

...zakwitł zaledwie kilkoma kwiatami, ale po przesadzeniu musiał odpocząć... to wielki egzemplarz.

...i z bliska...

...z lewej catawbiense Grandiflorum, a z prawej Cunningham's White

...bardzo czekam, co pokażą moje olbrzymki w sezonie...
Marzenko, bardzo się cieszę, że przyjęłaś tego biednego psiaka pod swój dach. Na pewno dostarczy Ci wiele radości!
Trzymam kciuki za wysiewy... ja chyba poległam
Justi, mam nadzieję, że mój największy rh dostarczy wielu wrażeń w sezonie... masa kwiatów na takim dużym krzewie może być powalająca w swoim efekcie
Leżymy i kwiczymy, a ratunku znikąd ;-)
Ewa, ja już sobie siewy daruję. Nie ma mnie w domu, nie mogę dopilnować wilgotności i wszystkich koniecznych zabiegów - widać jest to dla mnie zbyt skomplikowane. Kupowanie gotowych sadzonek jest na szczęście również przyjemne ;-)
Robaczku, wstawiłam Ci powyżej kwitnienie Cunningham's White. Kupiliśmy go dopiero w sierpniu, więc masy kwiatów wiosennych nie miałam szansy obejrzeć - czekam na nie w tym roku! Do rabaty leśnej będę dosadzać wrzośce i azalie, ale z umiarem. Chcę zachować pewien balans w tamtej przestrzeni i nie przeładować rabaty nadmiarem roślin.
Jeśli przyjedziemy, to w niedzielę... dam jeszcze znać. Szkoda, że prognozy mało optymistyczne!
Pat, moje rh mają zaledwie 5 lat, kupowane były jako maluszki... kluczowe jest dla nich podłoże, stanowisko i nawożenie, a pięknie Ci się rozrosną, zobaczysz. Ja też wsadzam łeb do lodówki, bo zaczynam warczeć....
Marysiu, kociambry dziękują za mizianko ;-) Jeśli chodzi o cleome, to rozumiem i popieram... lepiej w maju mieć już gotowe do wysadzenia sadzonki... Pozdrawiam! Co będziesz robić podczas odciętej energii?
Aguś, dziękuję w imieniu rh
Ten, który Ci się tak podoba, to Hoppy 

...zakwitł zaledwie kilkoma kwiatami, ale po przesadzeniu musiał odpocząć... to wielki egzemplarz.

...i z bliska...

...z lewej catawbiense Grandiflorum, a z prawej Cunningham's White

...bardzo czekam, co pokażą moje olbrzymki w sezonie...
Marzenko, bardzo się cieszę, że przyjęłaś tego biednego psiaka pod swój dach. Na pewno dostarczy Ci wiele radości!
Trzymam kciuki za wysiewy... ja chyba poległam
Justi, mam nadzieję, że mój największy rh dostarczy wielu wrażeń w sezonie... masa kwiatów na takim dużym krzewie może być powalająca w swoim efekcie
Ewa, ja już sobie siewy daruję. Nie ma mnie w domu, nie mogę dopilnować wilgotności i wszystkich koniecznych zabiegów - widać jest to dla mnie zbyt skomplikowane. Kupowanie gotowych sadzonek jest na szczęście również przyjemne ;-)
Robaczku, wstawiłam Ci powyżej kwitnienie Cunningham's White. Kupiliśmy go dopiero w sierpniu, więc masy kwiatów wiosennych nie miałam szansy obejrzeć - czekam na nie w tym roku! Do rabaty leśnej będę dosadzać wrzośce i azalie, ale z umiarem. Chcę zachować pewien balans w tamtej przestrzeni i nie przeładować rabaty nadmiarem roślin.
Jeśli przyjedziemy, to w niedzielę... dam jeszcze znać. Szkoda, że prognozy mało optymistyczne!
Pat, moje rh mają zaledwie 5 lat, kupowane były jako maluszki... kluczowe jest dla nich podłoże, stanowisko i nawożenie, a pięknie Ci się rozrosną, zobaczysz. Ja też wsadzam łeb do lodówki, bo zaczynam warczeć....
Marysiu, kociambry dziękują za mizianko ;-) Jeśli chodzi o cleome, to rozumiem i popieram... lepiej w maju mieć już gotowe do wysadzenia sadzonki... Pozdrawiam! Co będziesz robić podczas odciętej energii?
Aguś, dziękuję w imieniu rh
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
S i a ć
Prześliczne rododendrony ! ale czy Ty masz coś nieśliczne
Prześliczne rododendrony ! ale czy Ty masz coś nieśliczne
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Aguniu - mam cały salon do urządzenia, ściany są białe - przydałby się kolor + meble, gdzieniegdzie trzeba np. zrobić porządne oświetlenie zamiast wiszącej gołej żarówki, położyć listwy przypodłogowe itp. czyli sama wykończeniówka.
Nie zniechęcaj się do wysiewów - mnie jest łatwiej bo takich krążków torfowych swojego czasu wysiewałam tysiące (pracowałam w laboratorium i nasz materiał badawczy rósł w krążkach torfowych), ale też mi się zdarzały wpadki. Najgorzej było jak trzeba było wyrzucić wszystkie rośliny, bo zaległo się jakieś robactwo.
Nie zniechęcaj się do wysiewów - mnie jest łatwiej bo takich krążków torfowych swojego czasu wysiewałam tysiące (pracowałam w laboratorium i nasz materiał badawczy rósł w krążkach torfowych), ale też mi się zdarzały wpadki. Najgorzej było jak trzeba było wyrzucić wszystkie rośliny, bo zaległo się jakieś robactwo.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Błyskotliwość mi siadła, wybacz, Marysiu
Nieskromnie przyznam, że te dwa rh są bardzo efektowne, ale też na tym mi zależało, żeby nie kupować maluchów, które zginęłyby na tej rabacie...
Asiu, zacznę z sianiem raz jeszcze - mam jedno opakowanie lobelii, może się uda.
Została Ci robota upierdliwa, ale względnie przyjemna. Ja poza zmianą koloru na ścianach, zmienię obrazy i lampę w salonie = wystarczy do odświeżenia wnętrza
Nieskromnie przyznam, że te dwa rh są bardzo efektowne, ale też na tym mi zależało, żeby nie kupować maluchów, które zginęłyby na tej rabacie...
Asiu, zacznę z sianiem raz jeszcze - mam jedno opakowanie lobelii, może się uda.
Została Ci robota upierdliwa, ale względnie przyjemna. Ja poza zmianą koloru na ścianach, zmienię obrazy i lampę w salonie = wystarczy do odświeżenia wnętrza
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Tak, ma...Maska pisze:ale czy Ty masz coś nieśliczne
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Aga, moje siewy niewielkie
Z ośmiu nasion kobei - cztery są w ładnym wzroście reszta się grzebie, ale czy coś z tego będzie to nie wiem...Tak czy tak te cztery mi wystarczą, na pergolę. Lobelie wysiane dopiero wczoraj, strzykawką podlewam z wierzchu, dopóki nie puszczą kiełków tak będę postępować. Powiedziałam A muszę teraz powiedzieć B.
Mam takiego samego rh tego białaska. Mniejszy oczywiście, bo rabata była mniejsza. Ale już się cieszę na jego kwiatuchy.
Mam takiego samego rh tego białaska. Mniejszy oczywiście, bo rabata była mniejsza. Ale już się cieszę na jego kwiatuchy.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
aha!PanM pisze:Tak, ma...Maska pisze:ale czy Ty masz coś nieśliczne
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15
Aguniu, Twój PanM czuje się chyba niedocaniony, osamotniony i coś mi się zdaje, że zaczynają go zżerać od środka, skrycie hodowane, kompleksiki. Zrób coś z tym bo Ci mężczyzna zmarnieje jako te siewki nieszczęsne.
To mi wygląda na syndrom nowego dziecka w domu.
Ech...... ci mężczyźni.
To mi wygląda na syndrom nowego dziecka w domu.
Ech...... ci mężczyźni.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa


