Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Wspaniałe fotki - na spacerze kotki

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Kotki wspaniałe
Prześliczne zdjęcia zrobiłeś ! A moje piecuchy śpią w domu i ani im w głowie pospacerować. Wychodzą na chwilkę, i myk, z powrotem do ciepełka
Prześliczne zdjęcia zrobiłeś ! A moje piecuchy śpią w domu i ani im w głowie pospacerować. Wychodzą na chwilkę, i myk, z powrotem do ciepełka
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Dziękuję Wam za miłe słowa
Koty dziś znów ośmieliły się wyjść na spacer. Jutro pewnie nie będą chciały łazić bo ma być odwilż, więc zmokną. Sępik chyba zdaje sobie sprawę ze swojej urody i zwykle pozuje do zdjęć. Reszta jest do tego mniej chętna. Jeszcze 2 dni i będą roztopy - już nie mogę się doczekać 
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Szczerze powiedziawszy zawsze niezmiernie dziwi mnie kiedy czytam jak ktoś cieszy się z roztopów ;> (chytra minka). Nie ma tu żadnego amatora choćby biegówek??!
U mnie wszyscy ubolewają, że zaraz po śniegu nie będzie ani śladu. Chyba najlepiej by było żeby etap odwilży (bo przecież nie uwierzę, że ktoś lubi chlapę
) zastąpiony został nadal trwającą śnieżną zimą, a później hop, szybciutko wiosna 
U mnie wszyscy ubolewają, że zaraz po śniegu nie będzie ani śladu. Chyba najlepiej by było żeby etap odwilży (bo przecież nie uwierzę, że ktoś lubi chlapę
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Pacynka ale ja naprawdę lubię chlapy, odwilże i roztopy
Nie lubię śniegu i mrozu bo:
źle się jeździ autem,
trzeba samochód ciągle odśnieżać,
kostkę trzeba odśnieżać ( jakieś 1- 1,5 godz dziennie, zależy ile dosypie),
jak są mrozy to boję się, że rośliny mi wymarzną,
mam śliskie buty i czasami skłonność do przewracania się
Natomiast jak jest śnieg to jedyne co mi się podoba to zaspy (uwielbiam jak po zadymie tworzą się takie malownicze kształty)
źle się jeździ autem,
trzeba samochód ciągle odśnieżać,
kostkę trzeba odśnieżać ( jakieś 1- 1,5 godz dziennie, zależy ile dosypie),
jak są mrozy to boję się, że rośliny mi wymarzną,
mam śliskie buty i czasami skłonność do przewracania się
Natomiast jak jest śnieg to jedyne co mi się podoba to zaspy (uwielbiam jak po zadymie tworzą się takie malownicze kształty)
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Właściwie stosunek do śniegu mam podobny....chociaż za roztopami też nie przepadam 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Michale jak czytałam ostatniego posta to się uśmiałam, ale masz dużo do zarzucenia zimie i opadom śniegu, a już śliskie buty przebiły wszystko!
Zima też ma swój urok, a duży śnieg chroni roślinki! Ja chlapy nie lubię , bo się boję że przyjdzie mróz i dopiero będzie rozbij...d....
Zima też ma swój urok, a duży śnieg chroni roślinki! Ja chlapy nie lubię , bo się boję że przyjdzie mróz i dopiero będzie rozbij...d....
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Koty wesoło harcują po sadzie! Nie boją się zimna ale to pewnie na chwilę, a potem myk do ciepłego. Tak jak moja; jak zobaczy ruchomy cel za oknem, to nic ją nie powstrzyma. Ale zaraz wraca ze zdobyczą lub bez, a ja muszę ciągle zamykać i otwierać okno. Ale kotom też już się nudzi to siedzenie w domu 
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Z mojej oczekiwanej powodzi nic nie wyszło
Nie wiem jak to możliwe, że takie ilości śniegu wsiąkły w ziemię, która była mocno zamarznięta. No ale trudno, cieszę się, że wczoraj spadło 9 litrów a przedwczoraj 16, jak na styczeń są to naprawdę duże ilości, gleba jest dobrze nawodniona. Tak dziś wyglądała zima

Koty wyszły na dwór, myślałem że skuszą się na dłuższy spacer ale nic z tego. Siedziały cały czas przy domu. Czymś tam się zająłem, a jak po godzinie wyjrzałem to Sępika już nie było, do tej pory nie wrócił. Coś był dziś nie w humorze, nawet wpierniczył Darmokotowi.

Proszę nie zwracać uwagi na brudne szyby - niestety na tym oknie koty ciągle dobijają się żeby je wpuszczać i opierają się łapkami robiąc ślady.
Jacku u moich to samo, najlepiej to by cały dzień stać przy drzwiach i co 2 minuty je wypuszczać i wpuszczać.
Marysiu jak na razie to na luty zapowiadają max mróz -12 więc wszystko bez problemu powinno przeżyć.

Koty wyszły na dwór, myślałem że skuszą się na dłuższy spacer ale nic z tego. Siedziały cały czas przy domu. Czymś tam się zająłem, a jak po godzinie wyjrzałem to Sępika już nie było, do tej pory nie wrócił. Coś był dziś nie w humorze, nawet wpierniczył Darmokotowi.

Proszę nie zwracać uwagi na brudne szyby - niestety na tym oknie koty ciągle dobijają się żeby je wpuszczać i opierają się łapkami robiąc ślady.
Jacku u moich to samo, najlepiej to by cały dzień stać przy drzwiach i co 2 minuty je wypuszczać i wpuszczać.
Marysiu jak na razie to na luty zapowiadają max mróz -12 więc wszystko bez problemu powinno przeżyć.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Tak samo tłumaczyłam się z moich szyb
Koty mają wygodę, od kiedy M zbudował taras, więc upaprane mam wszystkie okna-kiedyś tylko kuchenne. Siedzą na parapetach i trzepią futerka, pukają łapkami, opierają się, a na razie za zimno, żeby myć od zewnątrz.
Śniegu już dzisiaj nie było. Koty wyszły wieczorem i jeszcze ich nie ma, bo choć wieje wiatr, to jednak słabiej niż w dzień.
Sępik ma zabójczy wyraz pyszczka
Śniegu już dzisiaj nie było. Koty wyszły wieczorem i jeszcze ich nie ma, bo choć wieje wiatr, to jednak słabiej niż w dzień.
Sępik ma zabójczy wyraz pyszczka
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Michale u mnie ziemia pod śniegiem w ogóle nie jest zamarznięta. Ja dzisiaj kopałam kurom trawę swobodnie! dlatego woda wsiąka w glebę. Szkoda, że Sępik wypuścił się bo kazałabym go wytarmosić - on jest taki niewinny!
Tobie też się pcha przed obiektyw 
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
W domu gdzie są koty, są i brudne okna - nie ma innej opcji
Moje wszystkie trzy tupią łapkami po szybach, jak chcą wejść do środka. I oczywiście najchętniej co godzinę 
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Jakie fajne kocie zdjęcia. Ja chyba trochę za mało kocich fotek wstawiam w moim wątku....
Mufko - a moje trzy koty jeżdżą noskami po szybach gdy wyglądają przez okna i też ciągle mam brudne
Mufko - a moje trzy koty jeżdżą noskami po szybach gdy wyglądają przez okna i też ciągle mam brudne
- calka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Skąd ja znam takie szyby
A Sępik może poszedł/ poszła na randkę. Moja ruda (mimo że po sterylizacji) właśnie wróciła zadowolona, odprowadzana przez przystojniaka o tym samym umaszczeniu. Może w tym roku po styczniu zacznie się marzec 
Ewa
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie
Calka nawet mnie nie strasz
Sępik jest wysterylizowana, myślałem, że będę mieć już spokój z kocimi kawalerami, a tu może ona się na randkę wybrała ehhh
Marysiu Amba wstawiaj jak najwięcej Fidela i Mikoliny, są bardzo urodne
Marysiu Mufka właśnie znalazłem Twój ogród wraz z kotkami i pieskami i przyznaję,że jestem pod wrażeniem
Marysiu Maska Taaaak, Sępik niewinny
Minę ma niewiniątka, ale czasem go coś najdzie, że swojej babci Darmokotowi wtłucze
O proszę, Marysia za Marysią
Ewamaj koty zimą brudzą tylko 2 okna, natomiast w ciepłej porze włażą na wszystkie parapety, przynoszą łowy, już pare razy rano znalazłem na oknie świeże myszy, krety a nawet psy ziemne ( nie wiem jak one coś tak wielkiego dały radę zawlec do góry na jakieś 130 cm
)
Marysiu Amba wstawiaj jak najwięcej Fidela i Mikoliny, są bardzo urodne
Marysiu Mufka właśnie znalazłem Twój ogród wraz z kotkami i pieskami i przyznaję,że jestem pod wrażeniem
Marysiu Maska Taaaak, Sępik niewinny
O proszę, Marysia za Marysią
Ewamaj koty zimą brudzą tylko 2 okna, natomiast w ciepłej porze włażą na wszystkie parapety, przynoszą łowy, już pare razy rano znalazłem na oknie świeże myszy, krety a nawet psy ziemne ( nie wiem jak one coś tak wielkiego dały radę zawlec do góry na jakieś 130 cm

