Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Witaj Ilonko, ale liliami nas obsypałaś
, a plany 
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko, zerknęłam na Twoje lilie. Na razie kilka, wieczorem postaram się resztę.
Ta to Cancun

Gironde nie ma kropek, poszukam co to może być

Mam wątpliwość czy to Orange Pixie? Napisz jaka byla wysoka.

Debbie, na pewno!

On Stage !

Rosella`s Dream

Elodie !

Yelloween !

Jak ma małe kropki wewnątrz to Apeldoorn.

Stargazer czy Meno Star, bo na Mona Lisę chyba za wysoka? Zadna z nich, ale coś fajnego. Poszukam nazwy, bo ciekawa z tymi dlugimi płatkami.

Corvara


Ta to Cancun
Gironde nie ma kropek, poszukam co to może być
Mam wątpliwość czy to Orange Pixie? Napisz jaka byla wysoka.

Debbie, na pewno!
On Stage !
Rosella`s Dream
Elodie !
Yelloween !
Jak ma małe kropki wewnątrz to Apeldoorn.
Stargazer czy Meno Star, bo na Mona Lisę chyba za wysoka? Zadna z nich, ale coś fajnego. Poszukam nazwy, bo ciekawa z tymi dlugimi płatkami.
Corvara
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Kasiu, trzymam kciuki, aby Ci w tym roku zakwitły, właśnie przypomniałaś mi o glicyni, może moja w końcu też pokaże swe kwiatki, ale chyba za mało o nią dbam, aby odwdzięczyła się kwitnieniem.
Mariolka, dobrze wiem jak trudno się za to zabrać, mi się w końcu udało, ale z tego co widzę już mnie czeka poprawianie ich nazw.
Majka jak ją już zrobię, to postaram się ująć tę rabatkę w całej okazałości, wtedy zobaczysz te moje esy floresy.
Iwonka, och plany to ja mam dalekosiężne, niestety wszystko wiąże się z wydatkami
, więc muszę czasami wziąć na wstrzymanie
Ewciu, dzięki, że wpadłaś
, zaraz lecę poprawić te, co źle opisałam, żeby nie wprowadzać "zamętu", z niecierpliwością czekam na dalsze wskazówki, jestem Ci bardzo wdzięczna
, a swoją drogą, to teraz będę miała dwie Debbie, bo jesienią zamówiłam u Ciebie
, a poprzednio na pewno zamawiałam OT Robert Sawson i na pewno zamawiałam Sorbet
, Ta pomarańczowa ma kropki, czyli jest dobrze opisana, a ta niby Orange Pixie była najniższa z nich wszystkich. A może ta przedostatnia to OT Anastasia?
Mariolka, dobrze wiem jak trudno się za to zabrać, mi się w końcu udało, ale z tego co widzę już mnie czeka poprawianie ich nazw.
Majka jak ją już zrobię, to postaram się ująć tę rabatkę w całej okazałości, wtedy zobaczysz te moje esy floresy.
Iwonka, och plany to ja mam dalekosiężne, niestety wszystko wiąże się z wydatkami
Ewciu, dzięki, że wpadłaś
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Maria dziękuję
super, że Ci się u mnie podoba, ja jako właścicielka tej posiadłości, kurczę ale to zabrzmiało
wykonawczyni? no dobra ja w każdym bądź razie wciąż widzę jeszcze wiele do zmian, ale chyba już się przyzwyczaiłam stwierdzając, że tak mi już zostanie
.
Ewka, poprawiłam, czy teraz jest okey?





A z nowości
domówiłam jeszcze 4 róże, chyba mnie pogięło
, ale teraz to już naprawdę ostatnie
Chopichon
Burgundy Iceberg
Bremen Stadtmusikanten
pnącą Madame Isaac Pereire
Ewka, poprawiłam, czy teraz jest okey?





A z nowości
Chopichon
Burgundy Iceberg
Bremen Stadtmusikanten
pnącą Madame Isaac Pereire
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
haha oj tam.....szaleć trzeba
ja szukam róży Zwerg a też miałam już nie kupować i co...figa! kolejna rabatka się szykuje
lilie są cuuudne
ja szukam róży Zwerg a też miałam już nie kupować i co...figa! kolejna rabatka się szykuje
lilie są cuuudne
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
ILONKO....jak tak przeglądam te Wasze zorganizowane ogrody to żółć kapie troszkę.......już bym też chciała zamawiać....kupować.....co z tego że mam wizję jak gleba nie przygotowana.......
podpatruję Twoje lilie i przy okazji swoje zidentyfikuję......
podpatruję Twoje lilie i przy okazji swoje zidentyfikuję......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Marta dla mnie lilie są tak samo uroczę jak róże, jak dalie i jak wszystkie kwitnące, dlatego mam ze wszystkiego po trochu, fakt z różami zaszalałam i to nie źle, ale tylko dlatego, że wszystko inne miałam, a o różach do tej pory nie myślałam.
Krysiu nie spiesz się, masz czas wszystko sobie przemyśleć i pomału zrobić tak jakbyś chciała, kwitnącymi w tym roku nacieszysz jeszcze oczka na tamtej działce, a tu jak możesz to ze spokojem, po co potem "sto" razy zmieniać swoje "wizje". Przesadzanie w zasadzie i tak jest nieuniknione, bo każda roślinka w innym miejscu inaczej rośnie, ale kilka przesadzić jest na pewno łatwiej niż wszystko zmieniać od początku. Trzymam kciuki, aby Twoje nowe aranżacje wyszły tak jak sobie wymarzysz.
Krysiu nie spiesz się, masz czas wszystko sobie przemyśleć i pomału zrobić tak jakbyś chciała, kwitnącymi w tym roku nacieszysz jeszcze oczka na tamtej działce, a tu jak możesz to ze spokojem, po co potem "sto" razy zmieniać swoje "wizje". Przesadzanie w zasadzie i tak jest nieuniknione, bo każda roślinka w innym miejscu inaczej rośnie, ale kilka przesadzić jest na pewno łatwiej niż wszystko zmieniać od początku. Trzymam kciuki, aby Twoje nowe aranżacje wyszły tak jak sobie wymarzysz.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko, lilie są genialne Elodie bardzo mi się podoba. Czekam z niecierpliwością na wiosnę by zobaczyć twój kwitnący ogród !
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Piękne lilijki Ilonko, a Cancun...przywołuje miłe wspomnienie 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Gosiu, na tę wiosnę to chyba już wszyscy czekamy z wielką niecierpliwością, Elodie i mnie urzekła, marzy mi się, żeby w tym roku miała dzidziusia
, to znaczy żeby były dwie. Wiesz, że mój ogród możesz zobaczyć na żywo jak tylko wybierzecie się do Polski(zapraszamy i czekamy) Od kilku dni choć pada czuć u nas wiosenkę w powietrzu, ech żeby już tak ciepło zostało.
Kasiu, dziękuję jak miło
Kasiu, dziękuję jak miło
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko ogród jest ciągle niedokończonym obrazem i jeśli malarz ma nową inwencję twórczą to on przyjmuje ciągle nowe oblicze 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko,widzę,ze dopadła cię po trochy choroba rózana.Mam nadzieję,ze wiosna kupię kilka,ale bez szału,z tych zwykłych ze sklepu ogrodniczego.Lilie piekne,uwielbiam je za ich nieziemski zapach.
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko kolekcja lilii imponująca ,a zakup róż to mnie przeraża -gdzie to wszystko pomieścisz???- a może kupujesz i chcesz zagospodarować sąsiednią działkę???
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Maria właściwie jak się do Ciebie zwracać, to znaczy jak do Ciebie mówią najbliżsi, bo Maria wydaję mi się tak jakoś oficjalnie chyba, że tak właśnie do Ciebie mówią i tak sobie życzysz, to nie ma sprawy, pierwsze, co mi się nasuwa to Marysia, ale może nie lubisz tego zdrobnienia?
W każdym bądź razie zgadzam się z Tobą, że ogród jest ciągle niedokończonym obrazem
, kiedyś przeczytałam gdzieś mądre przysłowie chińskie
" Chcesz być przez całe życie szczęśliwym człowiekiem, zostań ogrodnikiem, bo ogród choć na pozór skończony tak naprawdę nigdy nie jest gotowy i na tym właśnie polega tajemnica szczęścia ogrodnika. Radość tworzenia.
Inne
"Kto sadzi ogród, sadzi szczęście. Jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, zasadź ogród."Chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się, chcesz być szczęśliwy tydzień - ożeń się, chcesz być szczęśliwy całe życie - zostań ogrodnikiem
Małgosiu ano dopadło mnie kompletnie, dotychczas też miałam tylko takie właśnie ze sklepu ogrodniczego czy z marketu i ładnie rosły, potem dokupiłam kilka, później znów kilka i lawina ruszyła, ale póki co na razie więcej róż nie zamierzam kupować, bo nie tylko one mnie kręcą
Marzenko mam cichą nadzieję, że kolekcja lilii na wiosnę będzie nieco większa, bo jesienią troszeczkę dosadziłam
, róże które zamówiłam z powodzeniem zmieszczą się na mojej działce, chociaż nie miałabym nic przeciwko temu, żeby sąsiad odsprzedał nam swoją działkę, niby mam od Niego przyzwolenie, że jak chcę to mogę sobie co nieco przekopać i zasadzić, ale nie mam jakoś odwagi po tym co słyszałam od sąsiadów o Nim i Jego zaborczości, w zasadzie tylko my żyjemy z Nim w zgodzie reszta wokół nie bardzo.
W każdym bądź razie zgadzam się z Tobą, że ogród jest ciągle niedokończonym obrazem
" Chcesz być przez całe życie szczęśliwym człowiekiem, zostań ogrodnikiem, bo ogród choć na pozór skończony tak naprawdę nigdy nie jest gotowy i na tym właśnie polega tajemnica szczęścia ogrodnika. Radość tworzenia.
Inne
"Kto sadzi ogród, sadzi szczęście. Jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, zasadź ogród."Chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się, chcesz być szczęśliwy tydzień - ożeń się, chcesz być szczęśliwy całe życie - zostań ogrodnikiem
Małgosiu ano dopadło mnie kompletnie, dotychczas też miałam tylko takie właśnie ze sklepu ogrodniczego czy z marketu i ładnie rosły, potem dokupiłam kilka, później znów kilka i lawina ruszyła, ale póki co na razie więcej róż nie zamierzam kupować, bo nie tylko one mnie kręcą
Marzenko mam cichą nadzieję, że kolekcja lilii na wiosnę będzie nieco większa, bo jesienią troszeczkę dosadziłam

